Jim Montgomery nie jest już szkoleniowcem Boston Bruins. 55-letni Kanadyjczyk pracował z "Niedźwiadkami" przez ostatnie dwa lata.
Trenerem pełniącym obowiązki głównego szkoleniowca Niedźwiadków jest teraz Bruce Cassidy, dotychczasowy asystent Montgomery’ego.
Bruins przegrali pięć ostatnich meczów z rzędu, w tym aż 1:5 na własnym lodzie z Columbus Blue Jackets. Mają bilans bramkowy na poziomie -21, co jest drugim najgorszym wynikiem w lidze.
– Dziś podjąłem bardzo trudną decyzję, by rozstać się z Jimem Montgomerym. Jim to świetny trener i jeszcze lepszy człowiek, który miał bez wątpienia pozytywny wpływ na całą naszą organizację. Jestem mu bardzo wdzięczny za wspólną pracę, to jemu zawdzięczamy historyczny, nasz najlepszy dotychczas sezon 2022/23. Dziękuję Jimowi oraz jego rodzinie za trud i poświęcenie i życzę im wszelkiej pomyślności oraz sukcesów – napisał w oświadczeniu Don Sweeney, generalny menedżer Boston Bruins.
– Muszę jednak podkreślić, że nierówna gra naszej drużyny w pierwszych dwudziestu meczach sezonu nie spełnia ani naszych oczekiwań, ani kibiców. Kierownictwo jest zdania, że musimy poszukać innego klucza, który pomoże naszym zawodnikom wrócić na właściwe tory.
Jim Montgomery objął Bruins w sezonie 2022/23, po którym uhonorowano go nagrodą im. Jacka Adamsa dla najlepszego trenera ligi. "Niedźwiadki" przegrały wówczas siedmiomeczową potyczkę z Florida Panthers w pierwszej rundzie finału Konferencji Wschodniej. Rok później dotarli do drugiej rundy, w której również ulegli "Panterom" po sześciu spotkaniach.
Kanadyjczyk jest pierwszym w tym sezonie zwolnionym trenerem w NHL.
Czytaj także: