Różne zaskakujące wydarzenia po meczach hokejowych widzieliśmy, ale to było szczególne. Po wysoko przegranym meczu bramkarz pokonanej drużyny... oświadczył się bramkarce rywali.
Taki nietypowy epilog miał mecz w amatorskiej lidze w amerykańskim stanie Ohio. Samo spotkanie zakończyło się wynikiem 8:3, a po nim bramkarz zespołu, który przegrał, wykorzystał wzajemne podziękowania zawodników, by poprosić o rękę bramkarkę drużyny zwycięskiej.
Ta przyjęła oświadczyny przy aplauzie wszystkich uczestników meczu.
Okazało się, że oboje byli wcześniej parą, a pomysłodawca tych nietypowych oświadczyn opisał całą sytuację we wpisie pod nagraniem opublikowanym w serwisie społecznościowym X.
- To ja jestem na tym wideo. Zabawny fakt: jestem bramkarzem drużyny czerwonych, ale czasem gram też w drużynie białych. Po prostu zdarzyło się, że jesteśmy w tej samej lidze. To zdecydowanie nie był jeden z moich najlepszych meczów, ale byłem trochę rozkojarzony. Ona jest też lepszym bramkarzem w naszym gospodarstwie domowym - z humorem skomentował TJ Nocar, były żołnierz amerykańskiej marynarki i jeden z autorów podcastu "We Are the 5th Line" o klubie Columbus Blue Jackets.
Dopytany przez jednego z użytkowników czy jest lepszym bramkarzem, czy zawodnikiem z pola, odparł:
- Zdecydowanie lepszym zawodnikiem z pola, ale to też niewiele mówi 😂
Wśród wielu użytkowników serwisu X, którzy pogratulowali Nocarowi i jego narzeczonej Lydii, znalazł się także klub Columbus Blue Jackets.
- Hokej naprawdę jest życiem w tym mieście. Motyle w brzuchu! Gratulacje dla TJ'a i jego nowej narzeczonej Lydii z okazji ich zaręczyn - napisał profil "Niebieskich Kurtek" w serwisie X.
Czytaj także: