Charakter i zaangażowanie
GKS Katowice po sześciomeczowej batalii z Re-Plast Unią Oświęcim zameldował się w półfinale play-off. Zdaniem trenera Andrieja Parfionowa kluczem do zwycięstwa w tej rywalizacji było przede wszystkim zaangażowanie każdego z zawodników.
Po czterech meczach w ćwierćfinałowej rywalizacji był remis 2:2. Kolejne dwa padły łupem hokeistów GieKSy, którzy najpierw na własnym lodzie wygrali po dogrywce 3:2, a wczoraj na wyjeździe pokonali oświęcimian 2:1 po serii rzutów karnych.
– Taki jest play-off, gra się do końca. Dziś nie było wiadomo, kto wygra ten mecz – zaznaczył Andriej Parfionow, opiekun ekipy z alei Korfantego.
Rosyjski trener, zgodnie z zapowiedziami, poinformował co było przyczyną wysokich porażek z Comarch Cracovią (1:10) i Re-Plast Unią Oświęcim (0:8). To drugie spotkanie rozpoczęło zresztą ćwierćfinałową rywalizację.
– Mieliśmy spadek formy fizycznej. To nie było do końca zaplanowane, ale nas to nie zdenerwowało. Skupialiśmy się na ostatecznym wyniku. On jest, bo cały plan zadziałał – wyjaśnił 50-letni szkoleniowiec.
Wskazał też te aspekty, które przesądziły o tym, że to GKS Katowice awansował do półfinału play-off.
– Charakter i zaangażowanie każdego zawodników. Od pierwszej piątki po rezerwowych, dobra gra bramkarza, a także dyspozycja w przewagach i osłabieniach. Każdy bardzo chciał wygrać i trzymaliśmy się tego planu – zwrócił uwagę Andriej Parfionow.
W półfinale GieKSa zmierzy się z JKH GKS-em Jastrzębie, który już po czterech meczach odprawił Tauron Podhale Nowy Targ,
– Mój plan na rywalizację jest już przygotowany. Teraz najważniejsze jest to, by zregenerować zawodników – podkreślił Parfionow.
Komentarze