Dwudziestu ośmiu bramkarzy znalazło się na specjalnej liście Budweisera. Producent piwa ufundował dla nich indywidualne prezenty za pewne osobliwe osiągnięcie – nigdy nie pokonał ich Aleksandr Owieczkin.
Po rekordowym golu Aleksandra Owieczkina Budweiser postanowił wznieść toast za 28 bramkarzy, którzy w starciu z "Ovim" nigdy nie stracili gola. Firma piwowarska ogłosiła kampanię "King of Zero", wysyłając spersonalizowaną puszkę Budweiser Zero do każdego bramkarza z elitarnej listy. Puszki ozdobione są numerami bramkarzy, liczbą strzałów, z którymi się zmierzyli oraz spersonalizowany akapit.
– Najfajniejszą częścią było samo wykonanie puszek – powiedział Patrick Heembrock, dyrektor ds. marketingu firmy Budweiser.
– Zespół marketingowy miał ten pomysł już w grudniu słusznie przeczuwając, że rekord prawdopodobnie zostanie pobity w tym sezonie. Praca z każdym z bramkarzy była świetna, biorąc pod uwagę, że wszyscy otrzymali niespodziewane uznanie w jednym z największych dni w historii ligi. Niektórzy z nich to wielkie nazwiska, ale garstka facetów grała tylko kilka sezonów lub nawet kilka meczów, więc nagłe wciągnięcie ich w tak ważny moment bardzo ich podekscytowało – dodał Heembrock.
Inicjatywa została zainspirowana podobną kampanią Budweisera z 2022 roku kiedy Lionel Messi pobił rekord największej liczby strzelonych goli. Wtedy browar wysłał butelki do wszystkich 160 bramkarzy, którym strzelił gola.
– Tu pomyśleliśmy, że musimy zrobić coś bardziej kreatywnego – powiedział dyrektor. – Kiedy zobaczyliśmy statystyki, że była garstka bramkarzy, którym "Ovi" nigdy nie strzelił gola, wszystko po prostu się ułożyło.
To tylko kwestia czasu, zanim zobaczymy, co Budweiser uwarzy następnym razem.
Czytaj także: