Czas na kolejne mecze finału. Emocji nie zabraknie!
W finałowej serii pomiędzy Re-Plast Unią Oświęcim a GKS-em Katowice jest remis 1:1. Po dwóch meczach w „Satelicie” rywalizacja przenosi się do grodu nad Sołą. To będą ciekawe starcia!
Krótkie podsumowania
Oba spotkania w stolicy województwa śląskiego dostarczyły wielu emocji. Obejrzeliśmy w nich sporo ofiarności, twardej i męskiej walki, szybkich kontr, ale też zawiłości taktycznych.
We wtorek 3:2 triumfowali oświęcimianie, którzy zaskoczyli katowiczan agresywnym pressingiem, prezentując też bezpieczną i dojrzałą grę w destrukcji. Efekt był taki, że już po 49 sekundach prowadzili 1:0, a na listę strzelców wpisał się Elliot Lorraine.
Choć katowiczanie, dwukrotnie doprowadzali do wyrównania, to finalnie o losach pierwszego meczu przesądził Mark Kaleinikovas, czyli najlepszy snajper fazy play-off. 25-letni Litwin w sytuacji sam na sam zachował się jak profesor i bez większych problemów wymanewrował Johna Murraya.
W drugim meczu więcej hokejowych argumentów zaprezentowali podopieczni Jacka Płachty, którzy objęli prowadzenie już po 100 sekundach. Na listę strzelców wpisał się Hampus Olsson, a trafienie „szwedzkiego wieżowca” miało ogromny wpływ na dalsze losy tego starcia.
Później obrońcy mistrzowskiego tytułu trzymali się założeń taktycznych, lepiej radzili sobie też w pojedynkach psychologicznych z rywalem i co najważniejsze - unikali wizyt na ławce kar. Wykazali się też regularnością, bo w każdej tercji zdobyli po jednej bramce.
Statystyka prawdę ci powie?
Przed trzecim i czwartym meczem wiemy jedno - atmosfera w Hali Lodowej przy Chemików 4 będzie równie gorąca, jak w „Satelicie”. Dość powiedzieć, że rozeszły się wszystkie bilety, a kibice planują specjalną oprawę. To ma być spektakl nie tylko na lodzie, ale również na trybunach.
– W Oświęcimiu kibice są naprawdę nieźli. Oczywiście, nasi fani są niezastąpieni. Jednak na pewno będzie tam głośno. Myślę, że nasza obecność podgrzeję atmosferę i będzie nas czekało świetne widowisko. To dla mnie najlepszy czas w roku. Okres, kiedy ekscytujesz się każdym meczem – powiedział nam Hampus Olsson, jeden z kluczowych zawodników GieKSy.
Hokeiści oświęcimskiej Unii z pewnością będą chcieli zaprezentować lepsze oblicze niż w ostatnim meczu. Istotna będzie dyscyplina taktyczna, a także umiejętność szybkiego wyciszania emocji.
– Musimy poprawić kilka małych rzeczy. Celem minimum na te dwa najbliższe mecze są dla nas dwa zwycięstwa i z takim nastawieniem wracamy na własne lodowisko – zaznaczył Andrij Denyskin, skrzydłowy biało-niebieskich.
By myśleć o zwycięstwie, oświęcimianie muszą jako pierwsi wyjść na prowadzenie. Tak wynika przynajmniej z tegorocznych statystyk.
Jeśli jesteśmy już przy liczbach, to można zaobserwować też inną prawidłowość. Otóż w tegorocznych rywalizacjach fazy play-off każdą z rywalizacji wygrywał zespół, który okazał się lepszy w meczu numer trzy. To pokazuje, jak ważne jest dzisiejsze starcie.
Jeśli chodzi o kwestie kadrowe, to tu niewiele się zmienia. W zespole z Katowic nie wystąpi Ben Sokay, który w pierwszym meczu doznał złamania kostki. Pod znakiem zapytania stoi występ Igora Smala, zmagającego się ze wstrząsem mózgu. Wielu kibiców Unii ściska kciuki, by do składu wrócił Daniel Olsson Trkulja. Szwedzki napastnik jest liderem biało-niebieskich i ważną postacią w trenerskiej układance Nika Zupančiča. Jego uraz okazał się nie tak groźny, jak pierwotnie zakładano i obecnie trwa walka z czasem.
Życzymy sobie i Wam, aby po obu starciach częściej mówiono o dokonaniach hokeistów, a mniej o postawie arbitrów.
Statystyki faza play-off
Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans bramek: 37-28
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 9
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 4
- w I tercji: 10
- w II tercji: 12
- w III tercji: 13
Bramki stracone:
- w przewadze: 0
- w osłabieniu: 6
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 6
- w II tercji: 13
- w III tercji: 8
Liczba oddanych strzałów: 502
Liczba minut na ławce kar: 155
Skuteczność gier w przewadze: 25 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 85,37 %
Najlepiej punktujący:
11 – Mark Kaleinikovas (7 G + 4 A)
11 – Kamil Sadłocha (3 G + 8 A)
10 – Ville Heikkinen (4 G + 6 A)
Najlepsi strzelcy:
7 bramek – Mark Kaleinikovas
4 – Ville Heikkinen, Erik Ahopelto, Daniel Olsson Trkulja
3 – Kamil Sadłocha, Elliot Lorraine
Najlepiej podający:
8 asyst – Kamil Sadłocha
7 – Elliot Lorraine
6 – Ville Heikkinen
Najwięcej punktów wśród obrońców:
5 – Kalle Valtola (2 G + 3 A)
3 – Roman Diukow, Carl Ackered (1 G + 2 A)
Najwięcej minut karnych:
41 – Andrij Denyskin
26 – Roman Diukow
22 – Krystian Dziubiński
Najlepszy plus/minus:
+ 11 – Daniel Olsson Trkulja
+ 7 – Krystian Dziubiński
+ 6 – Kamil Sadłocha
Najgorszy plus/minus:
- 5 – Dariusz Wanat, Łukasz Krzemień
- 4 – Carl Ackered
- 2 – Henry Karjalainen, Jan Sołtys
Bramkarz:
Linus Lundin
mecze: 14
skuteczność interwencji – 94,03 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,85
czyste konta: 2
GKS Katowice
Bilans bramek: 38-22
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 7
- w osłabieniu: 3
- do pustej bramki: 3
- w I tercji: 11
- w II tercji: 11
- w III tercji: 16
Bramki stracone:
- w przewadze: 0
- w osłabieniu: 5
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 7
- w II tercji: 7
- w III tercji: 7
Liczba oddanych strzałów: 493
Liczba minut na ławce kar: 129
Skuteczność gier w przewadze: 14,89 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 83,33 %
Najlepiej punktujący:
14 – Grzegorz Pasiut (5 G + 9 A)
10 – Hampus Olsson (6 G + 4 A)
10 – Bartosz Fraszko (4 G + 6 A)
Najlepsi strzelcy:
6 bramek – Hampus Olsson
5 – Ben Sokay, Grzegorz Pasiut
4 – Bartosz Fraszko, Joona Monto
Najlepiej podający:
9 asyst – Grzegorz Pasiut
7 – Sam Marklund, Noah Delmas
6 – Bartosz Fraszko, Aleksi Varttinen
Najwięcej punktów wśród obrońców:
8 – Noah Delmas (1 G + 7 A)
6 – Ryan Cook (1 G + 5 A)
Najwięcej minut karnych:
27 – Shigeki Hitosato
14 – Ryan Cook
12 – Joona Monto, Olli Isakka
Najlepszy plus/minus:
+ 8 – Aleksi Varttinen, Ryan Cook, Sam Marklund
+ 7 – Hampus Olsson
+ 6 – Kacper Maciaś, Grzegorz Pasiut
Najgorszy plus/minus:
- 2 – David Lebek
- 1 – Joona Monto
0 – Santeri Koponen, Mychajło Kowalczuk, Błażej Chodor, Igor Smal
Bramkarz:
John Murray
mecze: 13
skuteczność interwencji – 94,68 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,61
czyste konta: 3
Komentarze
Lista komentarzy
borysuka
Równie gorąco jak w Satelicie 😂😂😂.
W Satelicie 1400 osób , na Chemików 4000 . Mała różnica😉
Polaczek1
To racja ale zważ uwagę na wielkości obu hal stąd też te 1400 osób robi robotę w kurniku.
Andrzejek111
Gorąco może być też tam gdzie jest dwoje, także tego...