Mariusz Czerkawski zakończył występy w szwedzkim Djurgarden Sztokholm. Ogłosił też, że nie wystąpi na MŚ Dywizji I w Debreczynie z powodu kontuzji.
"Przeciążyłem mięśnie pleców, a do tego dochodzi uraz barku" - powiedział o swojej kontuzji.
"Na turnieju przedolimpijskim w Rydze była fajna atmosfera i - niestety - to się wszystko rozwaliło. Nie mam gotowego pomysłu na uzdrowienie naszego hokeja,a le wiem, że musi nim kierować ktoś, kto ma dobry plan biznesowy" - dodał.
Stwierdził też, że nie zamierza już dalej grać w Szwecji.
"Zmęczyły mnie już dalekie podróże autobusem do miejscowości, o których w Polsce nikt nie słyszał. Wielogodzinne jazdy po tym kraju przestały mnie bawić" - zakończył Czerkawski.
Więcej szczegółów w "Przeglądzie Sportowym"
Czytaj także:
