Czesi znowu lepsi od Nesty
Kolejny sparing Nesty Karaweli Toruń zakończył się zwycięstwem Czechów. Tym razem przegrali 2:8 z drużyną Salith Sumperk. Dwie bramki dopiero w ostatniej tercji spotkania zdobyli Przemysław Bomastek oraz Bartosz Pieniak.
Gospodarze już od początku spotkania grali bardzo ofensywnie. Pierwszy strzał, nieobroniony przez Michała Plaskiewicza padł już w 7. minucie. Torunianie próbowali doprowadzić do wyrównania, ale w tej części spotkania zawodnicy obu ekip nie potrafili znaleźć drogi do bramki przeciwników. Pod koniec pierwszej odsłony dużą szansę na doprowadzenie do remisu miał Michal Borovansky. Torunianin próbował wcisnąć krążek do bramki, a strzegący jej Šturala odbił go zamiast zamrozić. Była to szansa dla gości na dobitkę, jednak czeski golkiper odbił gumę łyżwą, ratując swój zespół przed startą gola.
Na początku drugiej tercji żadna z drużyn nie mogła poukładać swojej gry w strefie ataku. Pierwsza okazja w tej części spotkania dla Czechów nadarzyła się, kiedy Michal Skoumal znalazł się w sytuacji sam na sam z „Plastrem”. Jednak toruńska defensywa zdołała wycofać swoją grę na czas i udaremnić wykończenie tej akcji. Nie uchronili się torunianie już kilka minut później, kiedy Půhoný zdobył drugiego gola. To trafienie dodało gospodarzom skrzydeł, ponieważ dwie minuty później podwyższyli wynik za sprawą akcji Denisa Kindl’a. Pod koniec tercji, Jakub Hulva, slalom między toruńskimi obrońcami zakończył umieszczeniem krążka w siatce. Niespełna kilkanaście sekund później, Czech skutecznie powtórzył swoją szarżę, podwyższając wynik.
W trzeciej tercji zawodnicy Nesty próbowali odrabiać straty. Akcja zawiązana przez Kamila Kalinowskiego, wykończona została przy wykorzystaniu nieporozumienia czeskich defensorów, przez kapitana toruńskiej drużyny, Przemysława Bomastka. Za późno jednak już było na myślenie o pokonaniu rywali. W szczególności, że w połowie tej odsłony rywale jeszcze trzykrotnie umieszczali krążek w siatce Nesty. Na dwie minuty przed końcową syreną dorobek torunian powiększył jeszcze Bartosz Pieniak, ustalając końcowy rezultat na 8:2 dla Czechów.
Sumperk - Nesta Karawela Toruń 8:2 (1:0 4:0, 3:2)
1:0 Tesařík (Půhoný, Cink) 7'
2:0 Půhoný (Cink) 29'
3:0 Kindl (Haas) 31'
4:0 Hulva (Červenka, Suchý) 38'
5:0 Hulva (Sedlák) 38'
5:1 Bomastek (Kalinowski) 41'
6:1 Stoklasa 49'
7:1 Haas (Tesařík) 49'
8:1 Sedlák (Brunec) 58'
8:2 Pieniak (Bomastek, Kalinowski) 58'
Kary: 6 - 6 min.
Składy:
Šumperk: Štůrala - Pastor, Suchý, Gewiese, Holík, Novotný, Sedlák, Tesařík, Vrána P. - Brunec, Skoumal, Blinka, Hulva, Haas, Cink, Kindl D., Červenka, Stoklasa, Kellner, Půhoný
Toruń: Plaskiewicz (38. Bojanowski) - Kalinowski, Lidkte, Koseda, Porębski, Minge, Wróbel, Bomastek, Marmurowicz, Borovansky, Lang, Skrzypkowski, Husak, Kuchnicki, Dzięgiel, Malat, Gula, Gościmiński, Pieniak
Sędzia: Klapetek - Matej, Doleček.
Komentarze