Czeska extraliga zmierza wielkimi krokami do końca rundy zasadniczej. W przeciwieństwie do naszego podwórka nikt tu na razie nie mówi o tzw. meczach o pietruszkę – każda drużyna stara się walczyć do końca o udział w play-off.
Trzeba też pamiętać, że nasi południowi sąsiedzi jadą naIgrzyska Olimpijskie, a z tym wiąże się przerwa w rozgrywkach przez większą część lutego i z pewnością każdy chciałby mieć pewnyudział w play-off jeszcze przed Vancouver, bo ostatnie dwie marcowe kolejkimogą być wielką loterią. I tak pierwsi na lód wyszli już w czwartek 21.01. hokeiściSparty i Slavii. Po raz pierwszy w tym sezonie Spartanom udało się wygrać derbyw obecności ponad 11.000 widzów zgromadzonych w Tesla Arenie – końcowy wynik4:1. Pozostałe mecze 43 kolejki rozegrano w piątek. Najbardziej przewidywalnywynik do wytypowania można było oczekiwać w stalowych derbach rozegranych wWitkowicach, a to z tego powodu, że obie drużyny od dłuższego czasu prawiesolidarnie dzielą się zdobyczą punktową w poszczególnych sezonach. Zwycięstwogospodarzy po dogrywce 2:1 (gol Vladimíra Sičáka) spowodowało, że tak miejscowijak i goście z Trzyńca we wzajemnych czterech meczach tego sezonu zdobyły posześć punktów. Z kolei najbardziej nieprzewidywalny wynik padł w Zlinie, gdzie Szewcy ulegli 1:2 zespołowi Litwinowa. Bardzo ważnypojedynek został rozegrany w Brnie, gdzie ostatnia w tabeli Kometa pokonała 3:1przedostatnie Kladno. Nie zwalniają tempa hokeiści Pilzna, tym razem pokonalina wyjeździe po karnych Czeskie Budziejowice 3:2. W pozostałych dwóch meczach MladaBoleslav przegrała z Karlowymi Warami 1:3 a Pardubice pokonały Liberec 5:1.
W niedzielę do Trzyńca przyjechali coraz lepiej grający hokeiści Komety Brno. Ponieważ trzyniecka Werk Arena należy dostarszych hal w czeskiej extralidze topanujący na zewnątrz prawie dwudziestostopniowy mróz odczuwali zarównowidzowie, jak i zawodnicy (kapitan Stalowców Jan Peterek powiedział po meczu, żekije nie "pracowały" tak jak trzeba, z kolei trener gości VladimírJeřábek stwierdził, że niska temperatura pozytywnie wpłynęła na tempospotkania).
Honza Peterek strzela gola "zamarzniętą hokejką".
Mecz, bardzo ciekawy zakończył się wygraną gospodarzy po karnych3:2 – zwycięskiego gola zdobył David Květoň, który po dość niemrawym początku sezonu gra coraz lepiej. Na uwagęzasługuje również postawa obu bramkarzy. Tomáš Duba jest w coraz lepszejdyspozycji co z pewnością cieszy gospodarzy w kontekście play-off (a zawodnikten już wie jak zdobywać tytuł mistrzowski) – piszemy play-off bo nikt wTrzyńcu nie dopuszcza myśli, że Stalowców tam zabraknie. Z kolei pochodzący z FinlandiiSasu Hovi to jedna z ciekawszych osobowości zarówno w Czechach jak i naSłowacji. Z pewnością kibice we Vsetínie, nie zapomną mu uratowania w barażuextraligi w 2006 roku w pojedynku z faworyzowanym wtedy Usti nad Łabą (notabenezespół ten jest jednym z dwóch najpoważniejszych kandydatów do wygraniapierwszej ligi w tym sezonie i pamiętając dawne czasy z pewnością w barażu woleliby kogośinnego niż Kometę). Potem doskonały Fin bronił w Slovanie Bratysława walnie przyczyniającsię do zdobycia dwóch tytułów mistrzowskich.
Fiński ulubieniec brneńskiej publiczności.
Zasłynął wtedy golem strzelonymprzez całe lodowisko do pustej bramki Dukli Trenczyn czy świętowania zwycięstwaze Zwoleniem w wózku na zakupy! Nie należy też zapominać o kapitalnej grze weuropejskich rozgrywkach, kiedy to niewiele brakowało a Slovan wyeliminowałby w2008 r. faworyzowany Miettałurg Magnitogorsk. W pozostałych meczach należy zpewnością odnotować najgorszą w historii występów w extralidze serięlibereckich Białych Tygrysów, którzy przegrali 10 z ostatnich jedenastuspotkań, tym razem ulegli na wyjeździe praskiej Sparcie 1:2. Pewnąniespodzianką jest też pogrom we własnej hali jakiego doznali hokeiści KarlowychWarów 0:5 ze Zlinem –Energetycy grają ostatnio znacznie lepiej, ale wpadki imsię jeszcze zdarzają. W pozostałych trzech niedzielnych meczach wygrywali faworyci:Litwinow – Pardubice 2:4, Pilzno – Mlada Boleslav 3:2, Kladno-Witkowice 1:4.
Tomáš Duba unosi zwycięsko swoją hokejkę.
Ostatnipojedynek 44 kolejki pomiędzy Slavią Praga a Czeskimi Budziejowicami rozegranow poniedziałek – 6:1 i Slavia zaczyna wchodzić na wzrostową. Z rynkutransferowego warto odnotować odejście po pięciu latach gry w Sparcie Marka Černoška do Litwinowa. I na koniec miło nam donieść ocoraz lepszej dyspozycji Eryka Derkowskiego grającego w trzynieckichmłodzikach. W niedzielnym meczu z liderem grupy – Witkowicami młodzi Stalowcypostawili niezwykle ciężkie warunki i ulegli dopiero w dogrywce 5:6. Erykzdobył gola wyprowadzającego swój zespół na prowadzenie 5:4 w 48 min. Niestety, gospodarze nie dowieźli korzystnego wyniku dokońca. Młody Polak z meczu na mecz coraz lepiej radzi sobie w lidze stojącej nanieosiągalnym poziomie dla większości rówieśników z krajowego podwórka.
Czas nieubłagalnie mknie do przodu. Dzisiejszym meczem BílíTygři Liberec – HC Energie Karlovy Vary rozpoczęła się 45 kolejka. Gospodarze zLiberca zwycięstwem 3:1 zakończyli serię siedmiu porażek z rzędu i wskoczyli na7 miejsce w tabeli.
Aktualna tabela:
Miejsce | Klub | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | HC Plzeň 1929 | 44 | 139:113 | 88 |
2. | HC Eaton Pardubice | 44 | 151:116 | 83 |
3. | PSG Zlín | 44 | 134:109 | 82 |
4. | HC Oceláři Třinec | 44 | 138:124 | 75 |
5. | HC Vítkovice Steel | 44 | 135:113 | 74 |
6. | HC Sparta Praha | 44 | 132:115 | 70 |
7. | Bílí Tygři Liberec | 45 | 126:136 | 61 |
8. | HC Slavia Praha | 44 | 126:130 | 60 |
9. | HC Energie Karlovy Vary | 45 | 118:128 | 60 |
10. | HC MOUNTFIELD | 44 | 111:130 | 60 |
11. | HC BENZINA Litvínov | 44 | 130:161 | 60 |
12. | BK Mladá Boleslav | 44 | 119:123 | 58 |
13. | HC GEUS OKNA Kladno | 44 | 109:134 | 49 |
14. | HC Kometa Brno | 44 | 103:139 | 47 |
Legenda:
1-6 | Play-off |
7-10 | Faza wstępna play-off |
11-14 | Play-out |
Czytaj także:
