Hokej.net Logo

Czołowy napastnik NHL nie żyje. Zginął w wypadku

2024-08-30 14:24 NHL
fot. Jarosław Fiedor
fot. Jarosław Fiedor

Smutna informacja napłynęła ze Stanów Zjednoczonych. Nie żyje Johnny Gaudreau, dynamiczny skrzydłowy i reprezentant Stanów Zjednoczonych. Miał 31 lat.

Johnny Gaudreau, który ostatni sezon spędził w Columbus Blue Jackets i jego brat Matthew zginęli w tragicznych okolicznościach, podczas wycieczki na rowerach. Jak informują amerykańskie media, zostali potrąceni przez samochód, który był prowadzony przez pijanego kierowcę. Do wypadku doszło w czwartek wieczorem w pobliżu ich rodzinnego miasta Salem.

Łączymy się w żałobie z jego kolegami z drużyny, organizacjami Blue Jackets i Flames, przyjaciółmi w hokeju oraz niezliczonymi fanami na całym świecie, dla których Johnny stworzył niezapomniane wspomnienia – napisał w specjalnym oświadczeniu Gary Bettman, komisarz NHL.

Gaudreau występował w NHL w barwach dwóch klubów: Calgary Flames i Columbus Blue Jackets.

"Johny Hockey" w najlepszej hokejowej lidze świata rozegrał 763 spotkań fazy zasadniczej, w których zdobył 743 punkty za 243 bramki i 500 asyst. Na ławce kar spędził 176 minut. Z kolei w play-offach jego licznik zatrzymał się na 42 meczach, 11 golach i 22 kluczowych zagraniach.

Za sezon 2016-2017 zdobył nagrodę Lady Byng Trophy, przyznawaną największemu dżentelmenowi ligi NHL. Wystąpił też w siedmiu Meczach Gwiazd.

Z reprezentacja Stanów Zjednoczonych zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata Elity w 2018 roku. Wystąpił też w ostatnich Mistrzostwach Świata Elity w Ostrawie, a w 8 meczach zaksięgował 11 punktów.

 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 11

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • narut
    2024-08-30 14:47:55

    aż się nie chce w to wierzyć... mój Kochany Johny... brak słów... wspaniały zawodnik, jeszcze ostatnio sbie oglądałem powtórkę meczu naszych z USA, przedwczoraj, i przyglądałem się jego wspaniałej grze.. wielki cios po ludzku, po kibicowsku... spoczywaj w Pokoju Wiecznym, niech Ci ziemia lekką będzie... brak słów..

    • hubal
      2024-08-31 00:39:05

      ziemia ?
      raczej lód
      pewnie tego sobie by życzył ...

  • dzidzio
    2024-08-30 15:49:04

    Charakterny gracz i człowiek. Był kimś który potrafił zrobić różnicę i odwrócić losy rywalizacji. Będzie go brakowało na taflach. Szkoda że przedwcześnie w tak młodym wieku odszedł. Niech spoczywa w pokoju. Pozostanie w naszej pamięci.

  • PanFan1
    2024-08-30 16:09:46

    Nie odpoczywają w Bożym pokoju - Johny chłopak co robił różnicę ✝️

  • J_Ruutu
    2024-08-30 17:11:32

    Masz fajne życie, robisz to co kochasz, zarabiając przy tym konkretne pieniądze, jedziesz sobie z bratem za miasto na rowerach, jak pewnie wiele razy przedtem... Nagle bum, zabija was jakiś kierowca - pijaczek.
    I koniec.

    • szop
      2024-08-30 17:40:47

      ale lipa

    • AgniechaNT
      2024-08-30 17:42:51

      koniec tego co tutaj początek czegoś po co się tutaj przychodzi J_Ruutu

    • J_Ruutu
      2024-08-31 02:01:55

      Czegoś, czego nie ma?

  • rawa
    2024-08-30 23:31:50

    Spoczywaj w Pokoju hokejowy Bracie [*]

  • Szefu
    2024-08-31 08:32:06

    Niestety wszędzie są pijani i nierozsądni kierowcy. Kiedyś w Oświęcimiu też kierowca potrącił hokeistę. Artur pamiętamy. Szkoda Johniego kawał dobrego hokeisty. Niech spoczywa w krainie wiecznych łowów.

  • Gleb_Łucznikow
    2024-08-31 13:54:46

    Ten ch*j kierowca po aresztowaniu- oburzony ile czasu będzie musiał spędzić w areszcie… Jest udostępnione nagranie gdy sędzia go o tym informuje… Zero skruchy, zero wyrzutów sumienia… Tragedia…

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe