Jeden z najlepszych obrońców polskiej ligi i reprezentacji Polski, Grzegorz Piekarski jakiś czas temu doznał groźnego urazu barku, czy wykuruje się na czas i pomoże reprezentacji Polski w kwalifikacjach olimpijskich (10-13.02.2005). Postanowiliśmy zapytać samego zainteresowanego.
Jak tam bark? Jaka była diagnoza lekarzy i ile musisz pauzować?
- Bark juz coraz lepiej, z dnia na dzień jest lepiej. W poniedziałek wychodzę na lód, ale oczywi¶cie musze uważać na bark. Wiadomo ze nie jest sprawny na razie w 100 %.
Czy dostałe¶ powołanie z reprezentacji? I liczysz, że wykurujesz się na czas kwalifikacji olimpijskich w Rydze?
- Na razie będę trenował w klubie, jeżeli będę sprawny w 100 % wtedy doł±czę do zgrupowania, a trener oceniany moja przydatno¶ć do drużyny.
Co powiesz na temat ostatniej afery w reprezentacji zwi±zanej z drugim trenerem Andrzejem Słowakiewiczem, którego klub Podhalenie dopuścił do dalszej współpracy z kadrą?
- Wołałbym się nie wypowiadać na ten temat jak to się mówi "ja tu tylko sprz±tam". Każdy jest kowalem swego losu i każdy powinien odpowiadać za siebie.
Czy to nie wpłynie ˇle na atmosferę w reprezentacji?
- My¶lę ze nie. Na poprzednich zgrupowaniach jak i na turniejach panowała ¶wietna atmosfera i tak samo powinno być teraz. Wiadomo, że stoi przed drużyn± jak i całym polskim hokejem wielka szansa gry na olimpiadzie i ten incydent nie powinien mieć żadnego wpływu.
Na czym polega twoja rehabilitacja?
- Rehabilitacja trwa nadal, s± to różne zabiegi jak laser, krioterapia, hydroterapia, no i oczywi¶cie wycierki z ma¶ci sportowych, czekam również na specjalne plastry to jest tzn. taping medyczny, który zamówiłem z internetu. Mam nadzieje ze wszystko pomoże i szybko wrócę w pełni sił do gry.
Jak oceniasz szansę reprezentacji w kwalifikacjach w Rydze?
- W Rydze czeka reprezentacje bardzo ciężki turniej, ale drużyna pokazała w meczu z Białorusi± w Krynicy, że potrafi grać z takim mocnym przeciwnikiem. Więc szanse s± na sukces tylko, że trzeba zagrać 3 takie mecze.
Czytaj także:
