Ostateczny werdykt co do losów sezonu 2004/05 w NHL zapadnie zapewne 14 stycznia 2005 roku w Nowym Jorku. Na ten dzień komisarz NHL, Gary Bettman wyznaczył spotkanie Rady Gubernatorów (zarządu ligi).
Według wstępnych komentarzy w środowisku hokejowym w piątek 14 stycznia spodziewana jest decyzja o odwołaniu sezonu, jako że właścicielom klubów i organizacji zawodników NHL nie udało się zlikwidować różnic stanowisk co do nowej wzajemnej umowy, regulującej m.in. zasady finansowania zawodników. Poprzednia wygasła w połowie września, a w konsekwencji NHL m.in. zawiesiła rozgrywki.
Ostatnie spotkanie obu stron, 14 grudnia, potwierdziło impas w rozmowach.
W czwartek minął 98 dzień lokautu, odwołanych zostało 470 meczów ligowych oraz tradycyjne spotkanie gwiazd NHL. Jeżeli rozgrywki zostaną odwołane - NHL będzie pierwszą ligą w Ameryce Północnej, która straci cały sezon w wyniku sporu pracowników z pracodawcami.
Na nowojorskim spotkaniu Bettman może zaproponować podjęcie decyzji o zakończeniu sezonu, jednak władze NHL nie potwierdzają takiej opinii. Informują, iż jak dotąd na 14 stycznia został wyznaczony termin spotkania, a nie jego program. W tym kontekście media przypuszczają, że szefowie ligi w ten sposób zamierzają wywrzeć nacisk na organizację zawodników (NHLPA).
"Nie chcę spekulować, jaki będzie program naszego spotkania w Nowym Jorku. Mamy jeszcze na to trzy tygodnie czasu, a w tym okresie może się jeszcze wiele wydarzyć" - powiedział wiceprezydent NHL, Bill Daly. Dodał, iż posiedzenie może być poświęcone np. tylko omówieniu istniejącej sytuacji.
Przedstawiciele NHLPA odmówili skomentowania postanowienia komisarza NHL.
W ostatnim okresie NHLPA zaproponowało obniżenie zarobków hokeistów o 24 procent. Właściciele klubów odrzucili tę ofertę i przedstawili swoją wersję rozwiązania problemów płacowych, na co nie chcieli się zgodzić zawodnicy. Terminu kolejnego wspólnego spotkania nie określono.
Aby sezon mógł zostać rozegrany - rywalizacja musi się rozpocząć w połowie stycznia. Zdaniem komentatorów - na "rozkręcenie tego kolosalnego przedsięwzięcia" trzeba co najmniej miesiąca.
10 lat temu, kiedy w NHL także został ogłoszony lokaut, decyzja o rozpoczęciu sezonu zapadła 11 stycznia, a rozgrywki zostały wznowione dziesięć dni później. Połowa sezonu "uciekła", ale każda z drużyn została rozegrać po 48 meczów.
PAP
skh
Czytaj także: