Donskoi kończy przygodę z NHL

Joonas Donskoi zdecydował się na rozbrat z najlepszą ligą świata po siedmiu sezonach spędzonych za oceanem. 31-letni napastnik w zeszłym sezonie nie rozegrał żadnego meczu, bo zmagał się ze skutkami wstrząśnienia mózgu.
Donskoi wyjaśnił za pośrednictwem Instagrama, że jego decyzja o zakończeniu kariery w NHL jest podyktowana licznymi wstrząśnieniami, który doświadczył w ciągu całej swojej kariery. Ten, który sprawił, że napastnik pauzował cały poprzedni sezon, był jego już siódmym urazem takiego typu. Nabawił się podczas przedsezonowego sparingu.
– Jest mi niezwykle ciężko pożegnać się z czymś, w co włożyłem całe swoje życie, ale w tym momencie nie mogę postąpić inaczej. To jedyna słuszna decyzja biorąc pod uwagę moją przyszłość i zdrowie. Cieszę się, że udało mi się zostać zawodnikiem NHL, jestem za to bardzo wdzięczny, było to spełnienie największych marzeń – wyjaśnił zawodnik, który urodził się w miejscowości Raahe.
Fin trafił do Florida Panthers podczas czwartej rundy draftu w 2010 roku, ale zadebiutował w lidze dopiero pięć lat później, już w barwach San Jose Sharks. Reprezentował też barwy Colorado Avalanche i Seattle Kraken. W sumie rozegrał 474 mecze fazy zasadniczej (80 bramek, 128 asyst) i 69 spotkań play-offów (15 goli, 17 asyst).
– Dziękuję za wszystko San Jose Sharks, Colorado Avalanche i Seattle Kraken. Bycie częścią tych klubów to był prawdziwy zaszczyt. Dziękuje kolegom z drużyn, sztabom trenerskim, lekarzom, pracownikom administracji oraz kibicom, bo dzięki nim przeżyłem najlepsze lata życia. Dzięki hokejowi poznałem, zarówno na lodzie, jak i poza nim, całą masę wspaniałych ludzi, których mam nadzieję nazywać przyjaciółmi do końca życia – dodał Donskoi
Zawodnik nie wspomina, czy rozstaje się z hokejem na zawsze, czy tylko z NHL. Warto nadmienić, że jest dwukrotnym mistrzem fińskiej Liigi, zdobył też garść medali z kadrą narodową na młodzieżowych mistrzostwach świata, w tym złoto z reprezentacją do lat 18.
Komentarze