Kierownictwo New York Islanders poinformowało, że po siedmiu sezonach kończy współpracę z Lou Lamoriello. "Wyspiarze" nie dostali się w tym roku do fazy play-off.
Islanders poinformowali w oświadczeniu, że kontrakt 82-latka nie zostanie przedłużony. Dodali, że trwają już poszukiwania nowego generalnego menedżera.
– Dziękujemy Lou Lamoriello za jego niezwykłe zaangażowanie w ciągu ostatnich siedmiu lat. Jego poświęcenie dla zespołu jest zgodne z jego karierą w Galerii Sław – napisano w oświadczeniu.
Lamoriello był związany z klubem przez siedem sezonów. W tym czasie nowojorski klub pięciokrotnie awansował do play-offów. W tym sezonie został wyeliminowany z rywalizacji o play-off po przegranej 3:4 w rzutach karnych z Philadelphia Flyers 12 kwietnia. "Wyspiarze" zajęli szóste miejsce w Dywizji Metropolitalnej.
Amerykański działacz został trenerem męskiej drużyny hokejowej w swojej macierzystej uczelni Providence College w 1968 roku, a w 1982 roku objął funkcję dyrektora sportowego. Dwa lata później został prezesem New Jersey Devils, a w 1987 roku generalnym menedżerem klubu, pięćdziesiąt razy poprowadził też drużynę w sezonach 2005/06 i 2006/07. W końcu, po blisko trzech dekadach z Diabłami, w 2015 roku przeniósł się do Toronto, gdzie został dyrektorem Maple Leafs. To on zdecydował się sprowadzić do Leafs Austona Matthewsa.
Lamoriello był dyrektorem generalnym drużyny Stanów Zjednoczonych, która wygrała Puchar Świata w Hokeju na Lodzie w 1996 roku i grała na Igrzyskach Olimpijskich w Nagano dwa lata później. Został wprowadzony do Hockey Hall of Fame w 2009 a do United States Hockey Hall of Fame trzy lata później - 2011.
Czytaj także:
