Hokej.net Logo

Druga porażka ze Słowenią. Skuteczność do poprawki [FOTO]

Kamil Wałęga w walce o krążek z reprezentantem Słowenii (Foto: Polski Hokej)
Kamil Wałęga w walce o krążek z reprezentantem Słowenii (Foto: Polski Hokej)

Reprezentacja Polski przegrała drugie sparingowe spotkanie ze Słowenią. Po czwartkowej porażce 0:2, biało-czerwoni ulegli w piątek „Rysiom” 1:3. Jedyną bramkę dla naszej kadry zdobył w drugiej tercji Kamil Wałęga. „Orłom” na osłodę zostało zwycięstwo w pomeczowej serii rzutów karnych.

Obaj trenerzy zdecydowali się na kilka zmian w formacjach. Trener Róbert Kaláber w bramce postawił na Tomáša Fučíka, który zastąpił Davida Zabolotnego. W formacji obronnej zagrał Kacper Maciaś, a w ataku wystąpili Grzegorz Pasiut, Igor Smal i Patryk Krężołek. Tym samym wolne otrzymali Oskar Jaśkiewicz, Damian Tyczyński i Damian Kapica. Trwa także diagnozowanie Bartłomieja Jeziorskiego, który we wczorajszym meczu nabawił się urazu.

Edo Terglav przetestował dziś mniej doświadczonych graczy, dlatego też miejsce pierwszego golkipera Gašpera Krošelja zajął Žan Us. 

Biało-czerwoni chcieli dziś zagrać agresywniej w strefie ataku i zmuszać rywali do popełniania błędów. Ale Słoweńcy dobrze wywiązywali się z zadań defensywnych i sprawnie wyprowadzali kontry. Wyjątkowo groźne.

W 7. minucie bliski szczęścia był Matić Török, ale jego strzał został zablokowany przez ofiarnie interweniującego Marcina Horzelskiego. Później dwójkową akcje przeprowadził duet Nik Simšič - Ken Ograjenšek, ale Tomáš Fučík zdołał odbić gumę. Czech starający się o polski paszport w 16. minucie skapitulował po uderzeniu Marcela Mahkovca. 

Biało-czerwoni również mieli swoje szanse, ale szwankowała skuteczność. Słoweńskiego golkipera nie zdołali pokonać ani Paweł Zygmunt, ani Aron Chmielewski.

Na początku drugiej odsłonie prowadzenie „Rysiów” mógł podwyższyć Robert Sabolič, jednak na posterunku był nasz golkiper. 

Niewykorzystana sytuacja zemściła się na Słoweńcach w 29. minucie. Wówczas sprawną kontrę rozegrali Alan Łyszczarczyk i Kamil Wałęga, a ten drugi posłał gumę w samo okienko. Później podopieczni Róberta Kalábera przez 114 sekund grali w podwójnej przewadze, ale nie zdołali zamienić jej na bramkę. Czy był to kluczowy moment tego meczu? Wiele na to wskazuje.

W trzeciej odsłonie byliśmy świadkami ciekawego pojedynku bokserskiego rodem z NHL, a nie z towarzyskich spotkań między reprezentacjami. Ciosy z Bartoszem Ciurą wymieniał Anže Kuralt i powalił Słoweńca na lód, a później obaj udali się do szatni.

Nasz obrońca został też ukarany dwiema minutami za atak kijem trzymanym oburącz i Słoweńcy zagrali w przewadze, a po chwili cieszyli się z drugiego gola. Na listę strzelców wpisał się  Blaž Tomaževič, który wykorzystał fakt, iż jego koledzy dobrze popracowali na Tomášu Fučíku.

W końcówce znów zagraliśmy w przewadze, a później jeszcze na manewr z wycofaniem bramkarza zdecydował się nasz sztab szkoleniowy. Nie przyniósł on zamierzonego efektu w postaci wyrównującego gola. Finalnie gumę w pustej bramce umieścił Robert Sabolič, który przypieczętował zwycięstwo Słoweńców.

Polska - Słowenia 1:3 (0:1, 1:0, 0:2, k. 3:1)
0:1 Marcel Mahkovec - Miha Beričič (15:22),
1:1 Kamil Wałęga - Alan Łyszczarczyk (28:28),
1:2 Blaž Tomaževič - Rok Tičar (46:28, 5/4),
1:3 Robert Sabolič (58:55 - do pustej bramki).

Bramki w rzutach karnych: Kamil Wałęga, Dominik Paś, Patryk Krężołek - Blaž Tomaževič.

Sędziowali: Michał BacaPatryk Kasprzyk (główni) - Igor Dzięciołowski, Andrzej Nenko (liniowi).
Minuty karne: 35-37.
Strzały: 25-16.
Widzów: 1500.

Polska: T. Fučík - M. Kolusz, A. KostekA. Chmielewski (2), G. Pasiut, P. Wronka - B. Ciura (27), M. BrykA. Łyszczarczyk, K. Wałęga, D. Paś (2) - P. Dronia, K. MaciaśM. Urbanowicz (2), I. Smal, P. Zygmunt (2) - P. Wajda, M. HorzelskiK. Maciaś, F. Komorski, P. Krężołek.
Trener: Róbert Kaláber

Słowenia: Ž. Us - B. Mašič, A. MagovacM. Török, R. Tičar, R. Sabolič - J. Ćosić, K. Čepon (6); J. Drozg, R. Macuh (4), A. Kuralt (25) - M. Štebih, M. BohincL. Maver, N. Simšič, K. Ograjenšek - U. Podrekar (2); Ž. Mehle, M. Mahkovec, M. Beričič, B. Tomaževič.
Trener: Edo Terglav

Czytaj także:

Galeria zdjęć

Polska - Słowenia 1-3 (19.04.24)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 15

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • kesenda.
    2024-04-19 20:27:06

    Bez urazy ale Fucik jak go chcą to niech se broni w Tyskich. Oby nie dostał obywatelstwa. Nie rozumie ruchów, po h oni go chcą. Moim zdanie powinien w bramcy być POLAK.
    Zabolony i Miarka powinni rywalizować między słupkami a nie przyszywana.
    Tyle w temacie
    .

    • Andrzejek111
      2024-04-20 10:06:48

      Bez obywatelstwa nie będzie mógł bronić na MŚ ale z obywatelstwe
      m nie musi.

  • omgKsu
    2024-04-19 20:29:27

    Fajna ta nasza repra , taka nie za mocna :)

  • FanHokeJPL
    2024-04-19 20:30:01

    Fucija nie powinno być u nas!!!
    Tym bardziej w Reprezentacji !!!

  • Burger
    2024-04-19 20:39:19

    Wygląda na to że przez przypadek trafili na MŚ)) Słowenia klasą wyższa od naszej reprezentacji tyle w temacie. Absolutnie nic nie mogli zrobić. Brawo Słowenia. A my musimy zrobić wnioski i pracować dalej

  • narut
    2024-04-19 20:43:37

    kolejny dobry sparing, solidne meczycho, może Słoweńcy o tę bramkę lepsi.. dziś to bez znaczenia, no może ma dla samopoczucia co poniektórych kibiców (ale raczej z jakimś problemami mentalnymi).. ważny kolejny przygotowawczy mecz z już dobrym, doświadczonym i to o wiele bardziej aniżeli nasi, przeciwnikiem (zresztą w znacznie mocniejszym składzie z nami grającym aniżeli przed rokiem kiedy tylko raz z nim wygraliśmy).. a tak na marginesie co z tego jeśli tacy Węgrzy w zeszłym roku ani sparingu przed mś nie wygrali skoro o mały włos się nie utrzymali, w sumie bardzo dobre wrażenie po sobie zostawiając..

  • beny77
    2024-04-19 20:53:29

    Kibice sukcesu się uruchomili, a znają się jak ślepy na gwiazdach

  • danielos8
    2024-04-19 21:23:31

    Chłopaki całkiem nieźle się zaprezentowali, właściwie i wczoraj i dziś wyglądali trochę lepiej od przeciwnika (patrz liczba strzałów). Niestety co z tego jak przestali strzelać bramki, a już przewagi to jest dramat, w czterech ostatnich meczach mimo wielu szans a nawet gry 3 na 5 bodajże dwa razy nie potrafili zdobyć gola, trzeba to szybko poprawić bo na wyrównanym poziomie to często jest decydujące. Mimo wszystko jest nieźle a powinno być jeszcze lepiej. Oby tylko Kalaber dokonał dobrych wyborów i nie kierował się sentymentami bo stawka jest bardzo wysoka.

  • kaem-k1
    2024-04-19 21:23:37

    Tego trenera powinniśmy zmienić jeszcze przed mistrzostwami!! Taktyka i piątki to dramat!!

    • Tomunio82
      2024-04-19 22:14:41

      Taaak! I Ciebie na jego miejsce....🤣🤣

    • Alex2023
      2024-04-19 22:23:32

      Skończ bzdury wypisywać ... Znalazł się znawca , co wyskakuje z kapelusza przy okazji Play Off

  • Stoleczny1982
    2024-04-19 22:07:43

    Widac po prostych zeczach jak poruszanie sie na lyzwach lub ponowaniu nad krazkiem ze ogolnie Slowenia po prostu lepiej wyszkolona technicznie. Ten Polski beton co uczy mlodzierz to niech zpierdala natychmiast, bo bedzie coraz gorzej.

    • Tomunio82
      2024-04-19 23:21:24

      Nooo ....Lyszczarczyk i Macias, co? Faktycznie jakby pierwszy raz na lod weszli...
      Pozdrawiam....💆🤦

  • Lotnik 44
    2024-04-20 11:12:26

    Witam !!! Panowie spokojnie to są tylko sparingi i troche ochłońcie ,muszą sie kadrowicze zgrać i wyuczyć sie gry w formacjach specialnych i oczywiscie szybkosć ,szybkosć i trochę szwankuje technika kija ale ogólnie to wygląda to na dobrym poziomie.

    Maciaś K to widać u niego dobrą szybkosć w poruszaniu sie na łyzwach oj dobry materiał na swietnego zawodnika , ale musi juz grać regularnie w seniorach !!!
    Maciaś Kacper no może być dobry obrońca,jak dalej tak bedzie sie rozwijał widze go na stałe w reprezentacji !!!

    Brakuje mi obrońcy Bartosza Florczaka ,dobrze sie ustawiał na lodzie i duzo widział więc wymienił bym go za Bryka, ale to jest moje osobiste zdanie !! Pozdrawiam !!!

  • szop
    2024-04-20 12:03:11

    nie rozumiem skad takie ciśnienie na Fucika oprocz tego ze jest duzy nic nie moge wiecej powiedziec moim zdaniem bramkarze Johnny Miarka Zabol

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe