9 września 2024 Re-Plast Unia Oświęcim została ukarana przez władze Champions Hockey League grzywą w wysokości 2 tysięcy euro za oprawę miejscowych kibiców. Kibice w błyskawicznym tempie zebrali tę kwotę, ale działacze klubu z Chemików 4 postanowili uregulować zobowiązania z własnej kieszeni. Zebrane środki zostaną przekazane na cele charytatywne.
Fani biało-niebieskich już na początku spotkania zaprezentowali oprawę z przekazem: "Witajcie w mieście waszej największej zbrodni. Niemieckie obozy śmierci". To nie spodobało się szefostwu CHL, które uznało te transparenty za "polityczne treści" i wszczęło wobec oświęcimskiego klubu postępowanie dyscyplinarne. Decyzja nastąpiła dość szybko i oświęcimski klub został ukarany karą dwóch tysięcy euro.
Szybka reakcja kibiców Unii. Klub wydaje oświadczenie
Kibice szybko jednak zareagowali i uruchomili specjalną zrzutkę, aby pokryć straty związane z tą karą. Poniżej prezentujemy oświadczenie klubu, który zdecydował się nie korzystać z takiej pomocy fanów i zobligował się zapłacić karę z własnych środków. Dodatkowo zarząd Unii odniósł się do całej sytuacji:
W nawiązaniu do faktu zaprezentowania przez kibiców Unii Oświęcim, w dniu 7 września 2024 roku, podczas rozgrywek Hokejowej Ligi Mistrzów, treści o charakterze historycznym Zarządy Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim oraz Spółki Oświęcimski Sport S.A. zgodnie oświadczają, że zawody sportowe nie są odpowiednim miejscem do prezentowania poglądów politycznych czy też faktów historycznych.
Organizatorzy zbiórki wykazali się po raz kolejny sporym wyczuciem i refleksem, szybko znajdując idealne rozwiązanie z sytuacji. Zamknięto inicjatywę, a zebrane fundusze zostaną przekazane na cele charytatywne. Bardzo możliwe, że część z nich umożliwi potrzebującym dzieciom możliwość obejrzenia meczów hokejowych w Oświęcimiu.
W związku z komunikatem klubu, który zobligował się do zapłaty kary nałożonej przez CHL, zbiórka zostaje zamknięta. Kwota, która została uzbierana, zostanie w całości przeznaczona na cele charytatywne.
Dziękujemy Wam wszystkim i każdemu z osobna za zaangażowanie i pomoc w obronie wartości i prawdy, które jak widać w tych czasach są karane.
W takich sytuacjach ponad podziałami powinniśmy mówić jednym głosem.
Na dniach rozliczymy się z całej sumy pieniędzy, która zasiliła naszą zbiórkę. Prosimy się nie martwić ani złotówka się nie zmarnuje.
Czytaj także:
