"Faceci w Zieleni" wrócili! Lubią prowokować [WIDEO]
Po ośmiu latach przerwy na trybuny Rogers Areny w Vancouver wrócili „Faceci w Zieleni”. Kibice zgotowali im sporą owację.
Po ośmiu latach nieobecności, super fani „Orek” ponownie pojawili się w hali w centrum Vancouver i uświetnili mecz swojej drużyny z ekipą Boston Bruins. Adam Forsyth i Ryan Sullivan, odziani w charakterystyczne zielone trykoty zajęli swoje stałe miejsca, tuż przy boksie kar dla drużyny przeciwnej.
Kibice zgromadzeni w Rogers Arenie zgotowali im gorącą owację, a Adam i Ryan, jak zawsze, drażnili i prowokowali przebywających w boksie hokeistów, na przykład napastnika Bruins, Jamesa van Riemsdyka, który przymusowo odpoczywał w czasie pierwszej tercji. Gdy podczas dogrywki, do boksu kar wjechał Trent Frederic, „Faceci w Zieleni” przynieśli pudła z goframi i podrzucali je w powietrze tuż za nim.
Adam Forsyth i Ryan Sullivan po raz pierwszy pojawili się w swoich zielonych strojach w grudniu 2009 roku, na meczu Canucksów z Nashville Predators i od tamtej pory stali się jedną z głównych atrakcji obiektu. Sześć lat później ogłosili, że zawieszają działalność, ale na szczęście wrócili.
Komentarze