Zespół SKA Petersburg zrobił pierwszy krok w kierunku zdobycia Pucharu Gagarina. W pierwszym meczu finału KHL drużyna prowadzona przez Wiaczesława Bykowa strzeliła graczom Ak Bars Kazań więcej goli niż stracili oni w całym pięciomeczowym finale konferencji wschodniej.
Jeśli się nudzą, to niech nas nie oglądają
To kwestia okazji, które mieliśmy i je wykorzystaliśmy, ale inni koledzy też mogli strzelić
Jesteśmy przecież jednym zespołem
Byliśmy dziś bardzo zdeterminowani i dlatego tak dobrze to wyszło
Panarin dał mi dobre podanie, a ja zamknąłem oczy i strzeliłem
Wiemy, w jakich elementach zagraliśmy nie tak, jak powinniśmy grać
Teraz trzeba z tego wyciągnąć wnioski i przygotować się do następnego meczu
Musimy też znaleźć pozytywne strony
Chłopcy grali do końca i stwarzali sobie dużo okazji jeszcze przy stanie 0:3, co jest dobrym znakiem
Ak Bars Kazań - SKA Petersburg 2:4 (0:1, 0:2, 2:1)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów:
Czytaj także: