Po wczorajszej kolejce ekstraklasy Dwory/Unia wykorzystały porażkę GKS-u Tychy w Toruniu i zbliżyły się do niego na dwa punkty, mając dwa zaległe spotkania. Na czwarte miejsce awansowały "Szarotki", które w Katowicach rozprawiły się z GKS-em. W tej sytuacji niedzielne derby Podhale - Unia (godz. 18 w Nowym Targu) zapowiadają się szlagierowo.
Podhalanie, pomni sensacyjnego remisu 2:2 na początku II rundy, tym razem poważnie podeszli do swych obowiązków w starciu z katowiczanami. Ze strzelaniem goli było jednak ciężko. Dopiero kombinacyjne akcje drugiej piątki, w której chorego Janusza Hajnosa zastąpił Krzysztof Zapała, przyniosły pierwsze bramki. Obie zdobył Sebastian Biela po podaniach eks-katowiczanina Zbigniewa Podlipniego.
Nowotarżanie olbrzymią przewagę osiągnęli w drugiej tercji, którą wygrali pewnie 4:0. W 29. min najpiękniejszą bramkę meczu zdobył Rafał Sroka, który popisał się trafieniem w samo okienko bramki Tomasza Kowalczyka strzałem z niebieskiej linii.
Szkoleniowiec gości Andrzej Słowakiewicz, widząc spore różnice w umiejętnościach, w trzeciej tercji pozwolił odpocząć Sroce, Podlipniemu i Markowi Batkiewiczowi. - Młodzi zawodnicy też muszą dostać swoją szansę i to był właściwy moment na taką decyzję - tłumaczył trener gości.
Szansę w tym posunięciu zwietrzyli gospodarze, którzy po skutecznej grze wygrali trzecią tercję. Do siatki najpierw trafił Tomasz Mirocha, a kilka minut później drugiego gola zdobył Grzegorz Sobała. Zaangażowanie miejscowych docenili nieliczni kibice, którzy zgotowali im owację na stojąco. - To wspaniałe uczucie, chłopcy pokazali, że mogą wygrać nawet z Podhalem. Co prawda jedynie tercję, ale na początek to i tak budujące - cieszył się trener Andrzej Tkacz.
- Rywale mieli 11 zawodników, więc trudno, żebyśmy mieli kłopoty z ich pokonaniem - przyznał kapitan "Szarotek" Jarosław Różański. - W niedzielę czeka nas mecz z Unią, więc podświadomie każdy z nas oszczędzał już siły w trzeciej tercji.
GKS Katowice2
Wojas/Podhale 6
Tercje: 0:1, 0:4, 2:1
Strzelcy bramek
0:1 Biela (8. Podlipni, Piotrowski), 0:2 Biela (22. Podlipni), 0:3 Sroka (29. Fiszer), 0:4 Podlipni (34. Ł. Batkiewicz), 0:5 Zapała (39. Różański, Wilczek), 1:5 Mirocha (44. Kątny), 2:5 G. Sobała (49.), 2:6 Piotrowski (59. Biela).
SKŁAD
Wojas/Podhale: M. Batkiewicz (41. Janiec) - Sroka, Bobczek, Radwański, Fiszer, Różański - Piotrowski, Łabuz, Zapała, Biela, Podlipni - Talaga, Gil, Ł. Batkiewicz, Ćwikła,Łyszczarczyk - Wilczek, Kolasa, Panek.
Sędziował: Michał Szot z Sosnowca. Kary: 16 oraz 10 min.
rg, mb - Gazeta Wyborcza
skh
Czytaj także: