Szefostwo mistrzów Polski dokonało dziś pierwszego wzmocnienia przed sezonem 2020/2021. Tymczasem – jak wynika z naszych informacji – działacze GKS-u Tychy prowadzą rozmowy z napastnikiem reprezentacji Polski.
Szymon Marzec, bo o nim mowa, w poprzednim sezonie był ważną postacią Lotosu PKH Gdańsk. Imponował zadziornością, ambicją i potrafił zrobić użytek ze swoich dobrych warunków fizycznych.
Wychowanek Stoczniowca Gdańsk rozegrał 52 spotkania, w których zdobył 32 punkty za 16 bramek i 16 asyst. Warto zaznaczyć, że 29-letni napastnik czterokrotnie trafił do siatki rywali podczas gier swojego zespołu w przewagach, a dwukrotnie podczas liczebnych osłabień. Jego statystyki uzupełnia liczba 40 minut na ławce kar.
Przyszłość drużyny Lotosu PKH Gdańsk nie jest do końca jasna. Choć jej sponsor tytularny poinformował działaczy, że zostanie z hokeistami, to wciąż nie wiadomo w jakim zakresie finansowym. Mniejszą dotację na hokej może przeznaczyć też miasto, co będzie wiązało się z faktem, iż nie uda się utrzymać czołowych zawodników z poprzedniego sezonu.
Tyszanie zamierzają wykorzystać ten fakt i ściągnąć do siebie Szymona Marca. Wiemy, że obie strony rozmawiały już na temat ewentualnej współpracy. Sęk w tym, że 29-letni napastnik ma wciąż ważny kontrakt z ekipą znad Bałtyku.
Czytaj także: