Grad goli i baboli. Dawny klasyk dla Unii [WIDEO, FOTO]
Prawdziwy festiwal strzelecki obejrzeli kibice w Oświęcimiu. W meczu 29. kolejki TAURON Hokej Ligi Re-Plast Unia Oświęcim pokonała PZU Podhale Nowy Targ 7:5 i odniosła tym samym piąte zwycięstwo z rzędu. Tego spotkania z pewnością najlepiej nie będą wspominać sędziowie, którzy zostali solidnie wygwizdani.
„Oświęcim - tu się dzieje!” - to jedno z haseł marketingowych, których do promocji grodu nad Sołą używa miejscowy magistrat. Faktycznie - dziś w Oświęcimiu dużo się działo. Obejrzeliśmy 12 bramek, w tym kilka naprawdę ładnych. Były też zwroty akcji. Gospodarze po pierwszej tercji prowadzili już 4:0, ale pozwolili rywalom powstać z kolan. Górale zagrali ambitnie i zdołali wyrównać, więc losy spotkania ważyły się do samego końca.
Na lodzie momentami aż kipiało od testosteronu, a zawodnicy obu ekip nie szczędzili sobie razów. Szkoda tylko, że nad krewkimi hokeistami nie potrafili zapanować sędziowie. Kilka ich decyzji było co najmniej kontrowersyjnych.
Jak z rogu obfitości
Pierwsza odsłona była prawdziwym popisem oświęcimian, którzy chcieli zatrzeć złe wrażenie po występie w Pucharze Polski i przegranej z GKS-em Tychy 3:6. Nic więc dziwnego, że szybko przejęli kontrolę nad wydarzeniami i swoją dominację udokumentowali aż czterema bramkami.
Jako pierwszy na listę strzelców w 8. minucie wpisał się Krystian Dziubiński, który przymierzył z lewego bulika i złapał na przemieszczeniu Pawła Bizuba. Unia poszła za ciosem i w 11. minucie na 2:0 podwyższył Ville Heikkinen, który przekierował do bramki uderzenie Erika Ahopelto. Przy kolejnym golu oświęcimianom pomógł sędzia główny, który źle się ustawił i przeszkodził Filippowi Pangiełowowi-Jułdaszewowi wyprowadzić krążek. Do gumy dopadł Andriej Densykin, który bez większych problemów wykorzystał sytuację sam na sam z nowotarskim golkiperem. Bizub w tej odsłonie skapitulował jeszcze raz. Tym razem niezwykle precyzyjnym uderzeniem z prawego bulika zaskoczył go Heikkinen.
Nowa nadzieja
Sami Hirvonen przed rozpoczęciem drugiej odsłony poszukał nowego impulsu i dokonał zmiany bramkarza. Miejsce Pawła Bizuba zajął Alex Horawski i trzeba przyznać, że Kanadyjczyk zaprezentował się z naprawdę dobrej strony, zapewniając swojemu zespołowi spokój w tyłach. W 24. minucie popisał się świetną interwencją, gdy instynktownie obronił uderzenie w stylu lacrosse Romana Diukowa.
Chwilę później próbkę ofensywnej jakości dali jego koledzy z pola, którzy wykorzystali dekoncentracje i liczne przestoje w grze oświęcimian. Krótko mówiąc - „Szarotki” na nowo rozkwitły.
Sygnał do odrabiania strat dał Łukasz Kamiński, który zaskoczył Linusa Lundina uderzeniem w piątą dziurę. W jego ślady poszli Michael Cichy i Johan Lorraine i zaliczka gospodarzy stopniała zaledwie do jednej bramki. Cichy wykorzystał dogranie wzdłuż bramki Alexandra Szczechury oraz okres gry swojego zespołu w liczebnej przewadze, a Lorraine popisał się przepięknym uderzeniem z nadgarstka pod poprzeczkę.
Później oba zespoły zdobyły gola w przewadze. Horawskiego pokonał Henry Karjalainen, a Patryk Wronka zaskoczył Lundina. W obu przypadkach widzieliśmy dwa niezwykle precyzyjne strzały.
Z biegiem minut mecz się zaostrzył, a iskrą zapalną była sytuacja z końcówki drugiej odsłony z udziałem Ville Heikkinena i Filipa Wielkiewicza. Zawodnicy Unii wraz z trenerem Nikiem Zupančičem reklamowali arbitrom, że fiński napastnik został uderzony w tył głowy i domagali się kary większej dla nowotarżanina. Sędziowie widzieli tę sytuację nieco inaczej i odesłali na ławkę kar obu graczy, a także Romana Diukowa, który starał się bronić swojego kolegi. To rozjuszyło miejscowych kibiców, którzy zaserwowali Patrykowi Kasprzykowi oraz Przemysławowi Gabryszakowi solidną porcję gwizdów.
Wyrównanie i błyskawiczna riposta
Trzecia odsłona zaczęła się po myśli „Szarotek”, które szybko zdobyły gola na 5:5. Gumę za bramką przejął Patryk Wronka, a następnie dograł do Bartłomieja Neupauera, a ten długo się nie zastanawiał i umieścił gumę w siatce. Oświęcimscy zawodnicy zawzięcie protestowali, domagając się odgwizdania uwolnienia. Nic w tej sytuacji nie wskórali.
Gospodarze błyskawicznie, bo już po 25 sekundach, przekuli złość w szóstego gola. Na listę strzelców wpisał się Henry Karjalainen, który spod bandy wrzucił gumę na bramkę. Być może krążek po drodze odbił się jeszcze od łopatki kija Dariusza Wanata lub Joonasa Uimonena, którzy zasłaniali pole widzenia Alexowi Horawskiemu.
Później oba zespoły grały jeszcze w podwójnej przewadze, ale nie zdołały trafić do siatki.
Na 128 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry Sami Hirvonen zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza. Górale zaatakowali, ale nie potrafili już znaleźć sposobu na Linusa Lundina.
Tuż przed końcową syreną gumę w pustej bramce ulokował Krystian Dziubiński, który postawił pieczęć na 17 zwycięstwie w tym sezonie i piątym z rzędu.
Re-Plast Unia Oświęcim - PZU Podhale Nowy Targ 7:5 (4:0, 1:4, 2:1)
1:0 Krystian Dziubiński - Kamil Sadłocha, Kristaps Jākobsons (07:01),
2:0 Ville Heikkinen - Erik Ahopelto, Henry Karjalainen (10:59),
3:0 Andrij Denyskin (15:58),
4:0 Ville Heikkinen - Erik Ahopelto, Joonas Uimonen (18:22),
4:1 Łukasz Kamiński - Phil Kiss (23:57),
4:2 Michael Cichy - Alex Szczechura, Phil Kiss (27:20, 5/4),
4:3 Johan Lorraine - Jegor Kudzin, Dmitrij Załamaj (29:47),
5:3 Henry Karjalainen - Kalle Valtola, Ville Heikkinen (32:11, 5/4),
5:4 Patryk Wronka - Dmitrij Załamaj, Damian Kapica (33:53, 5/4),
5:5 Bartłomiej Neupauer - Patryk Wronka, Damian Kapica (40:34),
6:5 Henry Karjalainen - Dariusz Wanat, Kalle Valtola (40:59),
7:5 Krystian Dziubiński - Daniel Olsson Trkulja, Peter Bezuška (59:56 - do pustej bramki).
Sędziowali: Patryk Kasprzyk, Przemysław Gabryszak (główni) - Michał Gerne, Igor Dzięciołowski (liniowi).
Minuty karne: 20-14.
Strzały: 37-26.
Widzów: 1100.
Unia: L. Lundin - C. Ackered, R. Diukow (2); K. Dziubiński (2), D. Olsson Trkulja, K. Sadłocha - K. Valtola, J. Uimonen; E. Ahopelto, V. Heikkinen (2), H. Karjalainen - P. Bezuška, K. Jākobsons (2); A. Denyskin (6), Ł. Krzemień, S. Kowalówka - M. Noworyta (2), K. Prokopiak; A. Prusak, D. Wanat (4), J. Łoza.
Trener: Nik Zupančič
Podhale: P. Bizub (20:01 A. Horawski) - F. Pangiełow-Jułdaszew, D. Tomasik; D. Kapica (2), P. Wronka, B. Neupauer (2) - P. Kiss, M. Horzelski; A. Szczechura, M. Cichy (4), T. Paranica - J. Kudzin (2), D. Załamaj; F. Wielkiewicz (4), J. Lorraine, J. Worwa oraz A. Słowakiewicz, W. Bochnak, Ł. Kamiński, M. Soroka, T. Szczerba.
Trener: Sami Hirvonen.
2023/24 - Ekstraliga: Regularny
Ostatnie mecze
2024-02-27 | ||||
---|---|---|---|---|
2024-02-27 18:30 | Marma Ciarko STS Sanok STS Sanok | - | GKS Katowice GKS Katowice | 0:4 (0:0, 0:3, 0:1) |
2024-02-27 18:30 | PZU Podhale Nowy Targ Podhale | - | JKH GKS Jastrzębie JKH GKS | 2:1 k. (0:1, 0:0, 1:0, d. 0:0, k. 2:1) |
2024-02-27 18:30 | KH Energa Toruń KH Toruń | - | Re-Plast Unia Oświęcim Unia | 5:2 (4:0, 1:1, 0:1) |
2024-02-27 18:30 | Zagłębie Sosnowiec Zagłębie | - | GKS Tychy GKS Tychy | 3:2 k. (0:0, 0:0, 2:2, d. 0:0, k. 2:1) |
Tabela
Lp. | Drużyna | GP | GF | GA | GD | P | PIM |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | GKS Katowice | 40 | 155 | 100 | 55 | 93 | 405 |
2. | Re-Plast Unia Oświęcim | 40 | 164 | 108 | 56 | 82 | 467 |
3. | GKS Tychy | 40 | 124 | 92 | 32 | 79 | 429 |
4. | JKH GKS Jastrzębie | 40 | 150 | 113 | 37 | 72 | 429 |
5. | KH Energa Toruń | 40 | 116 | 128 | -12 | 52 | 359 |
6. | Comarch Cracovia | 40 | 123 | 149 | -26 | 50 | 375 |
7. | PZU Podhale Nowy Targ | 40 | 136 | 147 | -11 | 50 | 395 |
8. | Zagłębie Sosnowiec | 40 | 113 | 129 | -16 | 46 | 409 |
9. | Marma Ciarko STS Sanok | 40 | 67 | 182 | -115 | 16 | 560 |
Komentarze
Lista komentarzy
szop
na temat bramkarzy nie bede zabieral zdania bo znowu mnie "znafcy" zlinczuja... brawo Podhale za walke
kłapek
Szopie to powiedz przy której bramce nasi bramkarze zawinili przespaliśmy pierwszą tercję i tyle w temacie
szop
chyba sie nie zrozuzmielismy wroc do meczu numer 1 Horawskiego i przypomnij sobie komentarze dzis Paweł 8 strzałów 4 bramki
szalnt
No cóż dziubek - byleś i będziesz ***** ale ty tego nie zrozumiesz i wcale nie oczekuję po tobie takiego wysiłku myślowego.
Dlatego nigdy ani ja ani moi znajomi nie zagłosujemy na ciebie w żadnym plebiscycie. Po prostu na to nie zasługujesz.
Karma wraca i pewnie niedługo to odczujesz. Myślisz ze jesteś "profesjonalistą" ale to tak nie działa. Jakoś dziwnie w PP cię nie było widać ale na Podhalu trzeba się po wyżywać nie ? to przynosi ulgę nie ?
Nie wstyd ci przed rodziną że masz więcej wrogów w Nowym Targu niż przyjaciół ?
Pisałem to do dziubka więc proszę aby jego "adwokaci" nie odpisywali mi bo mam to gdzieś.
PEL52
[****],to moze Dziubek mial strzelic samobuja bo jest z NT.On pracuje!!!!! dla Unii nie dla Nowego Targu i musisz sie z tym pogodzic.
szalnt
PEL52 a w PP też pracował dla Unii czy dla Tychów bo ani żadnej asysty ???
boogerd
kompletnie nie rozumiem twojej wypowiedzi. Napisałeś to na wk...niu po meczu a nawet sie nie zastanowileś co piszesz. Gra dla Uni teraz i tam się stara jak najlepiej grac i tyle, a nie ma co go obrażać...
Vincent Vega
Właśnie o to @szalnt chodzi! Co to w ogóle za stwierdzenie "po wyżywać" ??? To jest sport i twarda gra jest wpisana w hokej na lodzie. Nawet jak zdarza się faul to co to za wycieczki do rodziny i przyjaciół. Zastanów się co napisałeś. I nie głosuj, myślę, że Dziubek da radę zasnąć bez Twojego głosu. I jeszcze jedno: skoro piszesz tutaj, a nie masz odwagi powiedzieć mu tego osobiście to licz się z odpowiedzią "adwokatów".
Gość GKS
Co do Dziubińskiego to podobne odczucia ma wielu.
Czy może ktoś wie jak zakończyła się walka prezesa Stowarzyszenia Zawodników Hokeja na Lodzie o wypłatę zaległych i należnych kadrowiczom dniówek od PZHL-u?
PanFan1
PEL52 przemilcz ten powyższy wpis, wiem co mówię ;)
luk5896
Jakim trza być [****]emm aby nie rozumieć jednej rzeczy bycie hokeista czy innym sportowcem to najzwyklejsza praca . Każdy pracuje tam gdzie chce oczywiście i gdzie odpowiednio mu zapłacą. Dziubek to profesjonalista jeden z najlepszych w Polsce , ty tego nie zrozumiesz jestes za płytki .
Dziubek nie przejmuj się pseudo fanem i to jeszcze z nowego targu wstyd poprostu mu ze maja pakę i taka kasę a nic nie graja . Jakim tra być burakiem to tylko on sam wie 🤣🤣🤣
szalnt
No cóż wiedziałem że pseudo adwokaci dziubka się odezwą :) :) :) :)
Prawda jest taka że ten *** niema się już za bardzo z kim piwa w mieście napić i nie wiem czy któryś z was potrafiłby ale tak uczciwie wyliczyć choć 10 takich którzy lubią dziubka w Nowym Targu.
No cóż kariera kiedyś się skończy a wtedy trzeba będzie poszukać sobie innej roboty i kolegów w miejscu zamieszkania a z tym dla takiego dziubka, kapiców itp. może być trudno wiem co piszę - nikt ich tu nie lubi nawet jak dla Podhala grają = przepraszam jest pięciu co ich lubią PanFan, PEL i jeszcze trzech.
Pozdrawiam :) :) :)
szop
luk 5896 hehe mamy druzyne zbudowana w miesiac i w trakcie sezonu a juz ciezko Waszym super gwiazda sobie poradzic... sedzia musi gole strzelac :D
szalnt
LUK5896 - bycie folksdojczem podczas okupacji to też była praca a niektórzy wykonywali ją bardzo solidnie nie ?
Wiem wiem porównanie dość skrajne ale jednak podobieństwo jest
szop
przyzwoitosc polega na patrzeniu obiektywnie w obie strony bo po meczu z Katowicami przegranym winnym byl Horawski :)
kłapek
Szopie gdzie sprawdzałeś te strzały bo w pierwszej tercji w strzałach było 17/6 dla Uni w drugiej 12/12 7/8
szop
do momentu 4:0 bylo mniej ale co ja tam wiem brawo za walke
Paskal79
Chyba tylko Unia gwarantuję że przy wyniku po pierwszej tercji 2:0,3:0 czy nawet 4:0
emocje będą gwarantowane!.Jak można po pierwszej tercji 4:0 ,gdzie przeciwnik praktycznie
nie istnieje ,na własne życzenie prawie zawalić mecz! Po drugie sędziowie katastrofa ze spokojnego meczu zrobili nerwowke i ostrość wśród zawodników i kibiców to co odpier....... To mistrzostwo!, Jedyny plus taki że tak,, uruchomionego '' trenera Uni nie widziałem przez 3 lata, po jednej z decyzji sędziów przeszedł tam i z powrotem chyba z 10 razy wzdłuż boksu Uni na takiek kur.....
PEL52
Ja mysle ze zaraz po pierwszym przejsciu po boksie to pochowali bidony i woreczki z lodem,bo od tego pamietnego meczu nie widzialem Zupy tak wk..rwionego
Paskal79
Co do Dziubka to chyba dobrze świadczy że na lodzie nie ma kolegów,co takiego zrobił że zatakowal kilka razy mocniej ciałem, chciał wygrać, ważne że po meczu sobie zawodnicy podziękowali to jest hokej.
swojak
Jakim dzbanem jest Kasprzyk to zarówno ja jak i wielu innych kibiców (nie tylko z Oświęcimia) wiedziało. Ale że Gabryszak mu dzisiaj dorówna a nawet przewyższy go w głupocie tego się nie spodziewałem. A ponieważ dwa liniowe ćwoki też im nie ustępowały to mecz wyglądał jak wyglądał. Jednym słowem poziom sędziowania D N O!
boogerd
Co dzisiaj robili sędziowie to szok.
3 bramka dla Uni nikogo nie ma przy buliku oprócz obrońcy Podhala, a sędzia zamiast się odsunąć gdzieś na bok to pląta się miedzy nogami. Takiego dziwnego plątania się między hokeistami i przeszkadzania w grze to w tym meczu było więcej.
Inny przykład: zawodnik Podhala się sam przewraca a sędzia kara dla Unii;))).
Kompletnie nie panowali nad systuacją doprowadzając swoim zachowaniem do nerwowej sytuacji na lodzie, taka prawda.
Co do meczu gratulacje dla druzyny Unii. Podhale niestety znowu po przerwie w rozgrywkach nie potrafi do konca odnależć rytmu gry, widać to po podaniach które często nie były dokładne, ale mimo wszystko ogromny szacunek za wyciągnięcie ze stanu 0 4
mario.kornik1971
Niestety, ale Bizub nie ma warunków na jedynkę, choćby jaki był zwinny, ponieważ brakuje mu ciała, choć to nie jego wina. Dobrze mu życzę jako dwójka.
PanFan1
Zwykle po dłuższej ligowej przerwie Podhale gra słabo pierwszy mecz, tym razem do doopy była ino pierwsza tercja, jest progres ;)
szarotekNT
Niestety ale z Pawłem w bramce nieugramy nic ale to nic..mimo całego szacunku do niego nie będzie on nigdy JEDYNKĄ. Bramkarz powinien dac coś więcej drużynie a Pawel niestety jest bardzo przeciętnym bramkarzem ,który dzisiaj ale nie tylko dzisiaj poprostu zawala mecz .Jeśli chcemy coś w tym sezonie ugrac to potrzebujemy lapacza który da tej drużynie pewność i stabilizację z tylu.wiec co jak co ale nasi działacze juz powinni szukać bramkarza ..jesli mamy ściągnąć np 2 grajków to ściągnijmy jednego i to bramkarza który będzie naprawde ostoją tej druzyny
PanFan1
Nie chciałem tego pisać, szanuję Pawła za ambicję i wiem że dużo pracy wkłada w to żeby robić postępy, ale niestety masz całkowitą rację w swojej wypowiedzi szarotekNT
kłapek
Ochłońcie panowie ze 2 mc temu ktoś Bartka wysyłał na emeryturę a Filipowi Kubie Łukaszowi czy Adrianowi radził zająć się czymś innym bo do ekstraklasy się nie nadają . Teraz nie nadają się bramkarze zastanawiam się kto następny czyżby trener a może rolbista ? Szarotek masz rację bramkarz musi coś dać od siebie ale jak drużyna nie pomoże to też nic z tego nie będzie a dzisiaj pierwsza tercja na stojąco i był efekt. I jeszcze jedno pytanie które to mecze Paweł zawalił i straciliśmy punkty?
franek_dolas
Czytam to co tu wypisujecie i żal mi was.
Napierdalaciena reprezentanta Polski Krystiana Dziubinskiego i wstyd po p prostu.
Zrobicie sobie rachunek sumienia z tym co sami w życiu osiagneliscie internetowi napinacze 🤮
PanObiektywny
w piłce kopanej, jak sędzia dotknie piłki, od razu jest gra przerywana... a w tak dynamicznym sporcie jak hokej, jest to ciężkie do wprowadzenia... 3 bramka dla unii to ewidentnie zasługa sędziego. Nie ujmując wykończenia "akcji" 1 na 1....
J_Ruutu
Przepisy kopanej się zmieniły? Jeszcze niedawno nie przerywali gry w takiej sytuacji.