Gwiazda fińskiej reprezentacji Sanni Hakala zderzyła się ze słupkiem bramki podczas meczu w szwedzkiej lidze. Niestety konsekwencję tego uderzenia są dramatyczne i olimpijka ma ogromne problemy zdrowotne!
Hakala poinformowała w mediach społecznościowych, że po wypadku, którego doznała 24 listopada, jest sparaliżowana od klatki piersiowej w dół. Medalistka Mistrzostw Świata Elity i Zimowych Igrzysk Olimpijskich była dotąd kapitanką szwedzkiej drużyny HV71, której zawodniczką jest od ubiegłego sezonu.
W trakcie meczu zderzyła się przy dużej prędkości ze słupkiem bramki. Gdy okazało się, że pilnie potrzebuje pomocy medycznej, mecz przerwano a Hakala została przetransportowana do szpitala.
– Nadal ciężko mi zrozumieć co właściwie się stało, że wjechanie w słupek mogło się dla mnie tak fatalnie skończyć. Nie tylko muszę teraz zakończyć karierę hokeistki, a ten sport od zawsze był ogromną częścią mojego życia, ale możliwe, że resztę życia spędzę na wózku inwalidzkim, chociaż może uda mi się odzyskać jakąś sprawność w rękach. Czeka mnie teraz długa i ciężka walka z własnym ciałem i to będzie najtrudniejszy mecz, jaki rozegram w życiu. Sytuacja jest niewesoła, ale nie boję się. Nie wiem co dokładnie teraz zrobię, ale wiem, że wszystko ułoży się tak, jak powinno – wyjaśniła Sanni Hakala.
Finka zwróciła na siebie uwagę od czasu debiutu w reprezentacji swojego kraju do lat 18. Zdobyła brązowe medale olimpijskie w czasie igrzysk w Korei w 2018 i w Pekinie w 2022, ma też w swojej kolekcji srebro i dwa brązy mistrzostw świata.
Czytaj także: