Hokejowa Liga Mistrzów: Debiut Kamila Wałęgi. Trzyniec dał się dogonić i przegrał

Kamil Wałęga zadebiutował w meczu o punkty w barwach Oceláři Trzyniec. Polak zaliczył krótki występ w szalonym spotkaniu Hokejowej Ligi Mistrzów, w którym mistrzowie Czech ponieśli porażkę, mimo że w trzeciej tercji prowadzili już trzema golami.
Zespół z Trzyńca przegrał dziś u siebie ze szwajcarską ekipą Rapperswil-Jona Lakers mecz, w którym wydawał się zmierzać po pewne zwycięstwo. Jeszcze do 44. minuty prowadził 5:2, ale wtedy dwaj jego gracze otrzymali kary w jednym momencie i rywale zaczęli pościg strzelając 2 gole w podwójnej przewadze. Od tego sezonu w Hokejowej Lidze Mistrzów gol zdobyty w liczebniejszym składzie nie kończy bowiem kary rywali.
Później ekipa "Rappi" zdobyła kolejne 2 bramki i wyszła na prowadzenie, ale gospodarze wyrównali w 58. minucie na 6:6 po wycofaniu bramkarza.
O wyniku przesądziła dogrywka, a w niej zwycięstwo szwajcarskie drużynie dał swoim drugim golem w meczu Amerykanin Jordan Schroeder. Były gracz Minnesota Wild zaliczył także asystę.
Dla gości strzelali też: Yannick-Lennart Albrecht, Nico Dünner, Tim Grossniklaus, Tyler Moy i Nathan Vouardoux.
Kibice w Werk Arenie w Trzyńcu mieli więcej okazji do zobaczenia w działaniu nowych przepisów dotyczących gier w przewadze w Hokejowej Lidze Mistrzów, bo także w drugiej tercji zmiany zadziałały.
Schroeder gola na 2:3 strzelił tuż po wyjściu z ławki kar Daniela Voženílka, ale na ławce kar siedział wówczas jeszcze Jakub Jeřábek i jego kara nie została przerwana tym trafieniem. Przerwał ją za to 23 sekundy później gracz Oceláři Marko Dańo, który zdobył gola na 4:2 w osłabieniu. Zgodnie z obowiązującymi od tego sezonu w HLM przepisami gol w osłabieniu kończy karę zdobywającej go drużyny.
Kamil Wałęga był dziś 13. napastnikiem drużyny z Trzyńca i na lodzie w swoim oficjalnym debiucie w nowym zespole przebywał tylko przez 56 sekund.
Lepszy dzień niż mistrzowie Czech miał dziś ich lokalny rywal. Grający bez Jakuba Ślusarczyka zespół HC Vítkovice w hitowo zapowiadającym się meczu pokonał przed własną publicznością Red Bulla Monachium. Co prawda też stracił w trzeciej tercji przewagę (dwubramkową), ale ostatecznie wygrał 4:3 po rzutach karnych. Stuart Percy rozstrzygnął decydującą serię karnych dopiero w jej 15. rundzie.
Fińska ekipa Lukko Rauma została nieco postraszona przez mistrza Wielkiej Brytanii Belfast Giants, który w drugiej tercji objął prowadzenie, ale gospodarze odpowiedzieli 3 golami i zwyciężyli 3:1.
W ostatnim meczu pierwszej kolejki tegorocznej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów planowe zwycięstwo odniósł zespół Skellefteå AIK. Przed własną publicznością wicemistrzowie Szwecji pokonali Red Bulla Salzburg 4:0.
Wyniki piątkowych meczów:
HC Vítkovice - Red Bull Monachium 4:3 (0:0, 3:1, 0:2, 0:0, 1:0)
Oceláři Trzyniec - Rapperswil-Jona Lakers 6:7 (1:1, 3:1, 2:4, 0:1)
Skellefteå AIK - Red Bull Salzburg 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)
Lukko Rauma - Belfast Giants 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
Komentarze
Lista komentarzy
mario.kornik1971
Ten przepis jest chory i szybko się z niego wycofią