Hokejowa Liga Mistrzów: Kamil Wałęga zagrał, Oceláři Trzyniec bliżej awansu
Kamil Wałęga wystąpił w barwach Oceláři Trzyniec w meczu Hokejowej Ligi Mistrzów. Czeska ekipa odniosła wyjazdowe zwycięstwo i przed ostatnią kolejką jest na miejscu dającym prawo gry w 1/8 finału. Po dzisiejszych meczach pewnych awansu jest już 11 drużyn.
Mistrzowie Czech pokonali dziś na wyjeździe mistrzów Norwegii Stavanger Oilers 4:2. Daniel Voženílek strzelił gola i zaliczył asystę, zwycięską bramkę zdobył Słowak Martin Marinčin, a trafiali także Marian Adámek i Martin Růžička. Bramkarz Ondřej Kacetl obronił 37 z 39 strzałów, bo to norweska ekipa uderzała na bramkę częściej (39-28).
Kamil Wałęga był 13. napastnikiem drużyny z Trzyńca. Na lodzie spędził 6 minut i 27 sekund, zaliczył wynik +1 w statystyce +/-.
Miał procentową statystykę Corsi (CF%) na poziomie 71,4 %, co oznacza, że podczas jego pobytów na lodzie w równych składach właśnie taki procent wszystkich oddawanych strzałów oddawał jego zespół. Był to najlepszy indywidualny wynik w drużynie, ale trzeba wziąć poprawkę na krótki czas pobytu Polaka na lodzie.
Wałęga wystąpił w tym sezonie w 4 meczach Hokejowej Ligi Mistrzów i strzelił 1 gola.
Wygrana drużyny Oceláři dała jej po 5 meczach 7 punktów i awans do najlepszej "16" rundy zasadniczej Hokejowej Ligi Mistrzów. Obecnie podopieczni Zdenka Motáka zajmują w tabeli 15. miejsce.
By awansować do 1/8 finału pozycję w pierwszej "16" muszą utrzymać po zaplanowanej na przyszły tydzień ostatniej kolejce, w której podejmą wyeliminowanego już z walki o awans mistrza Danii Aalborg Pirates. Po dzisiejszej porażce szanse na wyjście do fazy pucharowej stracili także "Nafciarze" ze Stavanger.
Dziś do grona uczestników fazy pucharowej dołączył niemiecki Adler Mannheim, który pokonał we własnej hali mistrza Francji Dragons de Rouen 3:2, mimo że najpierw stracił dwubramkowe prowadzenie. "Orzeł" ma 13 punktów i zajmuje 2. miejsce w klasyfikacji rundy zasadniczej. Dziś poradził sobie bez syna Jacka Płachty Matthiasa, który przed niespełna miesiącem został najlepszym strzelcem w historii klubu w DEL, ale przez najbliższe tygodnie musi pauzować z powodu kontuzji.
W Ostrawie w meczu drużyn, które na razie bardzo zawodzą w swoich ligach, zamykająca tabelę czeskiej extraligi ekipa HC Vítkovice pokonała po dogrywce szwajcarski EHC Biel 4:3. Gospodarze prowadzili 2:0, ale później przegrywali 2:3 i doprowadzili do remisu w 57. minucie. Wygrana przybliżyła ich do awansu do 1/8 finału. Zespół ze Szwajcarii też ciągle jest w najlepszej "16" fazy zasadniczej, ale w tej chwili zajmuje 16. pozycję, a za tydzień w ostatniej kolejce zmierzy się o awans z zajmującą 17. miejsce fińską Tapparą Tampere.
Oprócz Adlera Mannheim na lodzie awans wywalczył dziś austriacki HC Innsbruck. "Rekiny" pokonały na wyjeździe Aalborg Pirates 6:4, a ich bohaterem był MVP ostatniego sezonu międzynarodowej ICE Hockey League Brady Shaw. Kanadyjczyk zdobył aż 5 punktów za 3 gole i 2 asysty. "Piraci" z Aalborga przegrali wszystkie 5 meczów w tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów i nie mają już szans na awans.
Dania otrzymała miejsce w tegorocznej edycji HLM po jej zmniejszeniu, mimo że z krajów reprezentowanych przed rokiem to jej przedstawiciele zdobyli w historii Hokejowej Ligi Mistrzów średnio najmniej punktów. A było to jedno z kryteriów brane pod uwagę przy przyznawaniu "dzikich kart". Polska, która to miejsce straciła, była w tej klasyfikacji na przedostatniej pozycji.
Pierwszy punkt w tej edycji HLM zdobył zajmujący do dziś ostatnie miejsce w tabeli włoski zespół HC Bolzano. I tak przegrał jednak u siebie po dogrywce z fińskimi Pelicans Lahti 3:4, mimo że trzykrotnie prowadził. Drużynie z Lahti wygraną dał pierwszy w Hokejowej Lidze Mistrzów gol obrońcy Kaspera Puotio. Zwycięstwo pozwoliło jej awansować na 12. pozycję w tabeli. W tej chwili to najwyższa pozycja z drużyn, które jeszcze nie awansowały do 1/8 finału. Po dzisiejszym wyniku HC Bolzano jedynym zespołem bez punktu w HLM pozostaje w tym sezonie mistrz Słowacji HC Koszyce.
Oprócz Adlera i HC Innsbruck, które wywalczyły sobie dziś awans do fazy pucharowej na lodzie, prawo gry w kolejnej rundzie otrzymały także 4 kolejne zespoły, które dziś nie grały, ale wyniki ułożyły się dla nich tak korzystnie, że wystąpią w 1/8 finału. To czeskie Dynamo Pardubice, ERC Ingolstadt i Red Bull Monachium z Niemiec, a także Skellefteå AIK ze Szwecji.
Wyniki środowych meczów 5. kolejki:
Stavanger Oilers - Oceláři Trzyniec 2:4 (0:2, 0:0, 2:2)
Adler Mannheim - Dragons de Rouen 3:2 (2:2, 0:0, 1:0)
HC Vítkovice - EHC Biel 4:3 (1:0, 1:1, 1:2, 1:0)
Aalborg Pirates - HC Innsbruck 4:6 (0:2, 2:1, 2:3)
HC Bolzano - Pelicans Lahti 3:4 (1:1, 2:2, 0:0, 0:1)
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Gole | Punkty |
1. | Växjö Lakers (Szwecja) - awans | 5 | 26-11 | 14 |
2. | Adler Mannheim (Niemcy) - awans | 5 | 17-8 | 13 |
3. | Lukko Rauma (Finlandia) - awans | 5 | 18-12 | 12 |
4. | Ilves Tampere (Finlandia) - awans | 5 | 21-12 | 12 |
5. | Färjestad Karlstad (Szwecja) - awans | 5 | 22-9 | 11 |
6. | Servette Genewa (Szwajcaria) - awans | 5 | 23-11 | 11 |
7. | Red Bull Monachium (Niemcy) - awans | 5 | 20-12 | 10 |
8. | Dynamo Pardubice (Czechy) - awans | 5 | 18-11 | 10 |
9. | Skellefteå AIK (Szwecja) - awans | 5 | 14-9 | 9 |
10. | ERC Ingolstadt (Niemcy) - awans | 5 | 13-17 | 9 |
11. | HC Innsbruck (Austria) - awans | 5 | 16-22 | 9 |
12. | Pelicans Lahti (Finlandia) | 5 | 18-14 | 8 |
13. | Rapperswil-Jona Lakers (Szwajcaria) | 5 | 19-19 | 8 |
14, | HC Vítkovice (Czechy) | 5 | 14-14 | 8 |
15. | Oceláři Trzyniec (Czechy) | 5 | 17-17 | 7 |
16. | EHC Biel (Szwajcaria) | 5 | 13-14 | 7 |
17. | Tappara Tampere (Finlandia) | 5 | 15-11 | 7 |
18. | Belfast Giants (Wielka Brytania) | 5 | 7-11 | 5 |
19. | Red Bull Salzburg (Austria) | 5 | 8-12 | 4 |
20. | Dragons de Rouen (Francja) | 5 | 10-25 | 3 |
21. | Stavanger Oilers (Norwegia) | 5 | 13-25 | 1 |
22. | Aalborg Pirates (Dania) | 5 | 9-27 | 1 |
23. | HC Bolzano (Włochy) | 5 | 7-25 | 1 |
24. | HC Koszyce (Słowacja) | 5 | 8-18 | 0 |
Komentarze