Wśród wielu zdjęć i filmów o Papieżu kibice hokeja na pewno dostrzegli fragment audiencji, podczas której Jan Paweł II trzymał w rękach kij hokejowy St. Louis Blues. Zresztą, czy trzeba kogoś przekonywać, że Papież był miłośnikiem sportu, a w tym także i hokeja?
Dlatego nie powinniśmy też chyba nikogo przekonywać do celowości hokejowego pojednania. Propozycja jest, więc następująca: przy okazji meczu Polska - Francja w Oświęcimiu, w poniedziałek o godzinie 17.00, spotkajmy się na trybunach. Prezes Kazimierz Woźnicki na ten pomysł zareagował natychmiast. Oświadczył, że szalikowcy z wszystkich klubów, w pierwszym rzędzie z Cracovii i GKS Tychy, którzy w trakcie rozgrywek ligowych mieli zakaz wstępu na oświęcimskie lodowisko, będą na nim mile widziani. Czekamy też na kibiców Podhala i Zagłębia oraz Polonii. Wszyscy szalikowcy będą mogli wejść na trybuny kupując bilet ulgowy. Przed spotkaniem ksiądz Paweł Łukaszka, przed 25-laty reprezentacyjny bramkarz hokejowej reprezentacji Polski, poprowadzi modlitwę. Hokeiści Polski i Francji pochylą głowy w minucie ciszy.
Jerzy Dusik
Hokej.Net
Czytaj także: