Słynny Kanadyjczyk Andy Murray otwiera listę kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski. 61-letni szkoleniowiec prowadząc Kanadę trzykrotnie zdobył mistrzostwo świata. Pracował także w klubach z ligi NHL: Los Angeles Kings i St. Louis Blues.
W 2007 roku Murray po raz trzeci zdobył z Kanadą tytuł mistrza świata
-Prezes Hałasik postawił sobie za punkt honoru zatrudnienie utytułowanego trenera. Chce mieć dobrego fachowca, a nie byle jakiego trenera z ósmej ligi podwórkowej - usłyszeliśmy dzisiaj w związku.
Andy'ego Murraya zarekomendował Henryk Gruth, przed laty świetny zawodnik, a obecnie trener koordynator ZSC Lions Zurych. - Tak się składa, że z Murrayerm miałem już okazję pracować, dzięki czemu doskonale się znamy. To właśnie on w 1985 roku ściągnął mnie do szwajcarskiego klubu. Z moich informacji wynika, że byłby zainteresowany pracą w naszym kraju - powiedział na łamach "Sportu" Gruth.
- Rozmowy są zaawansowane, jednak do całkowitego porozumienia jeszcze daleko. Na wszelki wypadek przygotowaliśmy kilka wariantów rezerwowych - powiedzieli nam członkowie hokejowej centrali. Według naszych ustaleń są to trenerzy z Rosji, Kanady, Białorusi, Szwecji i Słowacji.
PZHL chce dać szansę w sztabie szkoleniowym młodym polskim trenerom Jackowi Płachcie i Markowi Ziętarze. - Wybraliśmy ich po to, by w razie przeciągania się rozmów ze szkoleniowcem, sprawnie poukładali sprawy kadrowe. Jednak dobór członków sztabu szkoleniowego pozostawiamy w gestii nowego selekcjonera - powiedzieli nam przedstawiciele Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Potwierdzili także, że chęć współpracy z reprezentacją wyrazili Henryk Gruth i Mariusz Czerkawski.
"Orły" sezon rozpoczną 24 sierpnia od towarzyskiego meczu z HC Ocelarzi Trzyniec.
Czytaj także:
