Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) po raz kolejny próbuje wskrzesić Hokejową Ligę Mistrzów, która rozegrała dotąd tylko jeden sezon.
IIHF proponuje restart LM w sezonie 2011-12 z udziałem drużyn z czołowych europejskich lig. Zarząd federacji w ubiegłym tygodniu zatwierdził propozycję rozgrywania LM w latach 2011-14. Zgodnie z obecnym planem Liga Mistrzów miałaby wystartować z udziałem 16 zespołów. Po dwa miejsca uzyskałyby ligi: czeska, fińska, niemiecka, rosyjska, słowacka, szwajcarska i szwedzka. Obsadzić je mają mistrzowie i zwycięzcy sezonu zasadniczego obecnych rozgrywek z każdego z tych krajów. Pozostałe w takiej sytuacji miejsca przypadłyby zwycięzcy styczniowego Superfinału Pucharu Kontynentalnego oraz jedynemu dotychczasowemu zwycięzcy Ligi Mistrzów, drużynie Zürich Lions, w której asystentem trenera jest obecnie Henryk Gruth.
Drużyny rywalizowałyby w czterech czterozespołowych grupach systemem mecz i rewanż. Po dwie najlepsze ekipy wyszłyby z grupy i walczyły od ćwierćfinałów systemem pucharowym. Start rozgrywek jest planowany na 7 września 2011 roku, ich finały na 18 i 25 stycznia 2012. Łącznie odbyłyby się 62 spotkania. IIHF zobowiązuje się do zapewnienia płynności finansowej i osób odpowiedzialnych za przedsięwzięcie. Federacja miałaby wyłożyć 1,5 miliona franków szwajcarskich rocznie, a dodatkowo zobowiązuje się do wypłacenia odszkodowań klubom, które miały wystartować w Lidze Mistrzów w sezonie 2009-10.
Odszkodowania te byłyby wypłacone tylko w przypadku zgody klubów na wzięcie udziału w nowym projekcie (zobowiązanie się, że klub nie odrzuci zaproszenia) i rezygnacji z podejmowania działań prawnych przeciwko IIHF w związku z odwołaniem sezonu 2009-10 Ligi Mistrzów.
Nowy projekt ma wystartować na zasadzie zaproszeń. Gdyby mistrz lub zwycięzca sezonu zasadniczego którejś z lig odmówił jego miejsce zajmowałby kolejny zespół (wicemistrz lub druga drużyna sezonu zasadniczego). - Inauguracyjny sezon Hokejowej Ligi Mistrzów pokazał, że hokej jest gotowy na ponadnarodowe rozgrywki ligowe - mówi w oświadczeniu IIHF jej prezydent, René Fasel. - 50 najlepszych europejskich klubów przyciąga na trybuny 18 milionów kibiców rocznie. Oprócz piłki nożnej żaden sport w Europie nie ma takiej widowni. Razem jesteśmy gotowi, by dać tej grupie wiernych fanów hokej jeszcze wyższej jakości.
Jedyne dotąd rozgrywki Hokejowej Ligi Mistrzów odbyły się w sezonie 2008-09. W kolejnym zostały już odwołane z powodu problemów finansowych. Później podejmowano wiele prób jej ożywienia, ale Fasel i IIHF nie byli w stanie znaleźć dla rywalizacji sponsorów. Kolejne koncepcje upadały, a prezydent popadł w konflikt z działaczami lig i klubów europejskich, którzy poczuli się oszukani. W październiku klub SC Berno oddał nawet sprawę odwołania rozgrywek do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie.
Poprzednią oficjalną propozycję reaktywacji Ligi Mistrzów w marcu odrzucili przedstawiciele Czech, Finlandii, Szwajcarii i Szwecji. René Fasel wierzy, że tym razem kolejna próba przyniesie porozumienie. - Mam nadzieję, że wszyscy partnerzy wykorzystają tę okazję i przyjmą wyzwanie, które pozwoli zapewnić przyszły rozwój tych rozgrywek i silne sportowe oraz handlowe podstawy dla europejskiego hokeja klubowego - mówi Fasel.
Czytaj także:
