Hokej.net Logo

Jak się działo, to seriami! Gol za golem i wielkie zdziwienie po decyzjach sędziów [WIDEO]

Radość hokeistów z Torunia [foto: Łukasz Długosz]
Radość hokeistów z Torunia [foto: Łukasz Długosz]

Nie zabrakło emocji na Tor-Torze w piątkowym meczu 15. kolejki TAURON Hokej Ligi. Hokeiści KH Energi Toruń pokonali GKS Katowice 5:4 a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Dodatkowych emocji, których już nie brakowało na tafli dorzucili sędziowie.

Pierwszego gola w tym spotkaniu zdobyli gospodarze, którzy koronkową akcję zakończyli celnym trafieniem do siatki Eliassona. Idealnie Mikołaj Syty zagrał do Rusłana Baszyrowa a ten dokonał formalności.

Wynik tego chwilowego prowadzenia szybko odwrócili katowiczanie. W przeciągu 44 sekund zdobyli dwie bramki. Najpierw Bartosz Fraszko wykończył strzałem przy słupku podanie Albina Runessona, a następnie zza bulika huknął potężnie Jean Dupuy zaskakując Antona Svenssona. 

Torunianie się nie poddali i gdy grali w przewadze w 16. minucie celnym strzałem z klepy uderzył z bulika Robert Arrak, zdobywając 10. bramkę w tym sezonie.

W drugiej odsłonie mieliśmy kolejny cios za cios. Na dwie bramki najpierw odskoczyli gospodarze. W 28. minucie Daniil Kulintsev lekkim strzałem z niebieskiej zaskoczył zasłoniętego Jespera Eliassona. Niespełna minutę później Mikołaj Syty strzelił z klepy przy słupku po dobrym zagraniu na dłuższy słupek Andrija Denyskina. 

Katowiczanie się nie poddali. Jeszcze w drugiej tercji w 31. minucie Stephen Anderson wykorzystał podanie zza bramki od Mateusza Bepierszcza i zdobył kontaktowego gola.

W trzeciej odsłonie Jean Dupuy na szybkości minął defensywę i bramkarza a następnie ulokował gumę po lodzie do pustej bramki.

Po raz trzeci na prowadzenie wyszli torunianie w 45. minucie gdy Mateusz Zieliński uderzył spod niebieskiej a lot gumy zmienił Ołeksij Worona. Sędziowie po protestach katowiczan, sprawdzili jeszcze zapis wideo, ale zdania nie zmienili i wskazali na środek uznając gola.

Od 50. minuty pogubili się rozjemcy piątkowego spotkania sypiąc z rękawa kary za karą a po jednej z nich Jean Dupuy nie mógł uwierzyć, że coś zrobił. Na powtórkach również nie widać, aby zawinił zbyt wysoko uniesionym kijem, jednak sędzia Paweł Breske był nieugięty a kolejne nałożone wykluczenia były już tego pokłosiem.

Do końca spotkania nie udało się żadnej ze stron zdobyć gola, nawet jak Eliasson zjechał z bramki to Syty uderzył w słupek. Katowiczanie natomiast nie mieli pomysłu na sforsowanie toruńskiej defensywy i pokusić się o doprowadzenie do remisu. 

KH Energa Toruń - GKS Katowice 5:4 (2:2, 2:1, 1:1)
1:0 Rusłan Baszyrow - Mikołaj Syty, Andrij Denyskin (06:25)
1:1 Bartosz Fraszko - Albin Runesson, Patryk Wronka (08:28)
1:2 Jean Dupuy - Stephen Anderson, Mateusz Bepierszcz (09:14)
2:2 Robert Arrak - Zdeněk Sedlák, Ołeksij Worona (16:20, 5/4)
3:2 Daniil Kulintsev - Robert Arrak (28:14, 5/4)
4:2 Mikołaj Syty - Andrij Denyskin (29:20)
4:3 Stephen Anderson - Mateusz Bepierszcz, Jean Dupuy (31:01)
4:4 Jean Dupuy - Stephen Anderson (42:20)
5:4 Ołeksij Worona - Mateusz Zieliński, Robert Arrak (46:20)

Sędziowali: Paweł Breske, Paweł Kosidło (główni) - Eryk Sztwiertnia, Igor Dzięciołowski (liniowi)
Minuty karne: 6-14
Strzały: 35:31
Widzów: 1273

KH Toruń: A. Svensson - A. Jaworski, V. Laitinen, R. Baszyrow (2), M. Syty, A. Denyskin - D. Kulintsev, M. Zieliński, O. Worona (2), R. Arrak, Z. Sedlák - J. Gimiński, O. Kurnicki, K. Kalinowski, D. Fjodorovs (2), J. Lewandowski - E. Schafer, M. Cybulski, P. Napiórkowski, S. Maćkowski, K. Ziarkowski.
Trener: Sami Hirvonen

GKS Katowice: J. Eliasson - K. Maciaś (2), Z. Hoffman, P. Wronka (2), G. Pasiut, B. Fraszko (2) - A. Varttinen, T. Verveda, M. Bepierszcz, S. Anderson, J. Dupuy (2) - A. Runesson, J. Lundegård, M. Michalski (2), I. McNulty, J. Hofman - B. Chodor, M. Dawid (4), J. Hofman.
Trener: Jacek Płachta

 

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2025/26 - Ekstraliga: Regularny

Najbliższe mecze
Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. ECB Zagłębie Sosnowiec 13 60 29 31 29 178
2. KS Unia Oświęcim 14 54 34 20 27 143
3. JKH GKS Jastrzębie 13 38 26 12 26 127
4. KH Energa Toruń 14 64 47 17 25 119
5. GKS Katowice 13 33 32 1 22 221
6. GKS Tychy 13 45 33 12 22 90
7. BS Polonia Bytom 14 39 35 4 20 148
8. Comarch Cracovia 13 31 58 -27 9 187
9. STS Sanok 13 21 91 -70 0 98
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 14

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Mogiel
    2025-10-24 20:57:07

    Fajne te Katowice. Takie nie za mocne.

    • marcinek73
      2025-10-24 20:59:43

      Jak nie masz co napisać to nie pisz. To jest Twój komentarz do meczu?

    • Mogiel
      2025-10-24 21:00:39

      Tak, to jest mój komentarz co do meczu. Katowice nie za mocne stwierdzam fakty po tym meczu masz problem?

    • Zaba
      2025-10-24 21:16:46

      @Mogiel... zart powtarzany wiele razy przestaje być śmieszny... Masz tego świadomość, że to Ty się ośmieszasz powtarzając po innych? Chcesz zabłyszczeć wymyśl coś samemu...

    • Mogiel
      2025-10-24 21:17:54

      Nie rozumiem? To nie jest żaden żart. Obejrzałeś w ogóle ten mecz i stwierdzasz że Katowice mocne? No nie są mocne

    • marcinek73
      2025-10-24 21:41:01

      Nie mam problemu. Takie komentarze czytałem już pod innymi meczami. Ty byłeś ich autorem? Po przegranym meczu Twojej drużyny (nie wiem komu kibicujesz) ktoś inny napisze to samo. Tak naprawdę mecz był na styku. Sędziowanie było słabe i krzywdzące jednych i drugich. Ostatecznie wygrał Toruń. Gdyby było odwrotnie napisałbyś, że nie za mocny ten Toruń?

    • defcom
      2025-10-25 07:39:46

      Mogiel = fajny ten toruń taki mocny a zarazem słaby. W zasadniczym mocny w playoff od kilki lat żenująco słaby. 1 runda i wakacje !!!

  • Kamil1910
    2025-10-24 21:13:05

    Zwycięstwo może Enerdze niewiele dać w ostatecznym rozrachunku,ale jeśli Zagłębie się zepnie,to top 4 może być odświeżone i z tylko jednym reprezentantem Śląska. Tego żaden tzw. ekspert tu nie przewidział.

  • Super Mario
    2025-10-24 21:57:48

    Ta walka o ten puchar jest śmieszna. Zrobili by puchar Polski tak jak w piłce że każdy może w nim zagrać , nawet zespoły z 1 ligi. To dla tych zespołów mogła by być szansą pokazania się. A tak to jest jak wszystko w polskim hokeju. Centralna liga juniorów U20 ,w której grają zawodnicy do 25 roku życia. Puchar Polski w który gra tylko ekstraliga. To nie ma logiki . Liga do której nie można awansować ani spaść . A 1 liga

    • Super Mario
      2025-10-24 22:01:08

      A pierwsza liga se gra o puchar z plastiku i nic więcej z tego nie ma żadnych profitów . Choć ekstraliga też tak gra , jedynym profitem jest liga mistrzów i puchar kontynentalny ew ,choć ten drugi jest na bardzo niskim poziomie i też to śmieszny turniej.

    • Zaba
      2025-10-24 22:02:35

      Szansa pokazania się? Przegrywając 15, a może i 20 do zera? Jest przepaść pomiędzy Sanokiem i reszta ligi, a być może taka sama pomiędzy Sanokiem a I ligą...

  • Pomorzanin
    2025-10-24 22:27:49

    Graty TKH, impas przełamany. tak 3MAYcie :) Fajne te pasiaki w E-lipie. takie nie za mocne....

    • Super Mario
      2025-10-24 22:43:47

      Ty nie rozumiesz tego,że nic nie ruszy do przodu jak te kluby z 1 ligi nie będą miały kontaktu z lepszymi i żadnych motywacji żeby o coś zagrać ? Przecież to jest szansa nawet na pozyskanie pieniędzy od sponsorów ,a co za tym idzie lepszych graczy i kasa na szkolenie. A teraz tak naprawdę nie ma o co grać. Chyba tylko o paczkę gruszek. Co mi z tego,że drużyna gra w 1 lidze i ma umowy w 2,3 drużynami z ekstraligi tylko po to żeby ich uratować żeby kary nie płacili za to że nie mają clj? I taka drużyna gra co mecz w innym składzie bo raz np Toruń pośle innych graczy drugi raz Sosnowiec kogoś da a jeszcze innym Sanok kogoś pośle bo nie gra akurat w niedzielę.

  • Hajnel
    2025-10-24 22:59:35

    W tym meczu najlepsi na lodzie byli Breske i Kosidlo i na bank powinni się znaleźć w 6 HN.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe