60 tysięcy złotych zabrakło władzom Uczniowskiego Klubu Hokejowego Unia Oświęcim do tego, aby zgłosić drużynę do rozgrywek pierwszej ligi. - Podjęliśmy wiele starań, ale nie zgromadziliśmy wymaganego budżetu i musimy odłożyć ten projekt na następny rok. Kluczową sprawą było wycofanie się w lipcu sponsora, który deklarował wsparcie dla naszego uczestnictwa w rozgrywkach pierwszej ligi - wyjaśnił prezes UKH Marcin Kot.
Nie da się ukryć, że takie rozwiązanie byłoby niezwykle korzystne dla obu oświęcimskich klubów. W barwach pierwszoligowca, występującego pod egidą UKH, swoje umiejętności mogliby podnosić wychowankowie klubu wsparci przez zawodników Aksam Unii, którzy z różnych przyczyn nie zmieściliby się w składzie ekstraligowca.
- Celem statutowym naszego klubu jest kontynuacja tradycji szkolenia młodzieży we wszystkich grupach wiekowych, od Mini Hokeja aż do Centralnej Ligi Juniorów. Dlatego też decyzje o zaangażowaniu w dodatkowe projekty wymagają racjonalnej analizy, a ich konsekwencje nie mogą wprowadzać ryzyka w bieżące funkcjonowanie klubu - podkreślił prezes UKH.
- Nadal podejmujemy starania w poszukiwaniu firmy, która chciałaby objąć opieką sponsorską naszych zawodników grających w kategorii juniora i w przyszłym sezonie wsparła nas w udźwignięciu budżetu pierwszej ligi. Każdego kibica, sympatyka hokeja i oczywiście sponsora, który mógłby nam w tym pomóc prosimy o kontakt pod adresem ukh.unia@onet.eu - zakończył Marcin Kot.
Czytaj także:
