Krystian Dziubiński, kapitan reprezentacji Polski i Re-Plast Unii Oświęcim, dosadnie wypowiedział się na antenie TVP Sport o Wydziale Sędziowskim, za co został ukarany grzywną w wysokości pięciu tysięcy złotych. Kibice postanowili mu pomóc i założyli internetową zrzutkę.
Kapitan Re-Plast Unii Oświęcim po czwartym meczu finału play-off, który biało-niebiescy wygrali z GKS-em Katowice 7:6 po dogrywce, w emocjonalny sposób wypowiedział się o decyzjach podejmowanych przez arbitrów prowadzących spotkania najważniejszej fazy sezonu.
– Nie wiadomo, ile będzie meczów. To pytanie trzeba zadać Wydziałowi Sędziowskiemu i wydaje mi się, że nie ja powinienem tutaj stać tylko na następny raz trzeba będzie poprosić kogoś z Wydziału Sędziowskiego, kogoś z sędziów lub z PZHL-u. Niech się, ku**a, wytłumaczą z tego, co robią – zaznaczył Krystian Dziubiński.
Wniosek do arbitra dyscyplinarnego w tej kwestii złożyli przedstawiciele Wydziału Sędziowskiego. Również działacze hokejowej centrali przekonywali, że kapitan Unii, a zarazem reprezentacji Polski, nie powinien wypowiadać się w ten sposób na antenie TVP Sport.
We wtorek nasz dziennikarz Radosław Kozłowski ustalił, że na „Dziubka” została nałożona kara finansowa w wysokości 5 tysięcy złotych.
Oświęcimscy kibice postanowili, że nie zostawią swojego kapitana bez pomocy i postanowili zorganizować zrzutkę, aby pomóc Dziubińskiemu.
Czytaj także:
