Hokej.net Logo

Kolejne opinie po powiększeniu Ekstraligi.

Decyzja związku zirytowała też działaczy I-ligowej Polonii Bytom. - W I lidze pozostaną teraz de facto cztery zespoły. Stracimy przez to wszystkie argumenty w rozmowach ze sponsorami. W poniedziałek wystosujemy pismo do związku z prośbą o zmianę decyzji. Jeśli tak się nie stanie, to rozważymy całkowite wycofanie się z rozgrywek! - grozi Mariusz Wołosz, prezes Polonii.

Kształt rozgrywek Polskiej Ligi Hokeja w sezonie 2006/2007 został ustalony na trwających w Krynicy obradach zarządu hokejowego związku. Według pierwotnych zamierzeń w ekstralidze - tak jak w poprzednich latach - miało występować osiem drużyn. Kilka klubów czyniło jednak zabiegi, aby liga została powiększona. Sprawę komplikował pomysł powołania ogólnopolskiej ligi juniorów. Do tych rozgrywek zgłosiło się już 10 drużyn, co w praktyce oznacza, że część drużyn grających do tej pory w I lidze zostanie wycofana (m.in. SMS II Sosnowiec). W tej sytuacji rozważano, aby w PLH zagrały wszystkie drużyny seniorskie w kraju. Ostatecznie zwyciężyła jednak koncepcja utworzenia ligi z 10 drużyn. - Przez dwie rundy zespoły będą rywalizować w systemie każdy z każdym. Potem liga zostanie podzielona na dwie grupy: pierwszych sześć i cztery ostatnie będą rywalizować osobno przez kolejne cztery rundy - wyjaśnia Ryszard Molewski, przewodniczący Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL-u. Do fazy play-off przystąpi osiem zespołów. Drużyny, które zajęły miejsca 9. i 10., zagrają między sobą o utrzymanie w ekstralidze.

- Poziom hokeja na pewno się przez to nie podniesie. Wcześniej zbulwersowała mnie decyzja zezwalająca na to, by w każdym zespole mogło grać pięciu obcokrajowców [w poprzednim sezonie mogło grać trzech - przyp. red.]. Jeżeli jeszcze usłyszę, że drużyny nie będą już musiałby mieć w kadrze młodzieżowców, to w zarządzie PZHL-u nic mnie już nie zatrzyma - podkreśla prezes GKS-u Tychy Andrzej Skowroński, który był przeciwny powiększeniu ekstraligi. Decyzja związku zirytowała też działaczy I-ligowej Polonii Bytom. - W I lidze pozostaną teraz de facto cztery zespoły. Stracimy przez to wszystkie argumenty w rozmowach ze sponsorami. W poniedziałek wystosujemy pismo do związku z prośbą o zmianę decyzji. Jeśli tak się nie stanie, to rozważymy całkowite wycofanie się z rozgrywek! - grozi Mariusz Wołosz, prezes Polonii.

Dzięki decyzji zarządu hokejowego związku do najwyższej ligi trafią KH Sanok i Naprzód Janów. - Już w ubiegłym tygodniu wysłaliśmy do związku pismo, w którym informowaliśmy, że jeśli liga zostanie poszerzona, to jesteśmy w stanie w niej uczestniczyć - mówi Janusz Grycner, prezes Naprzodu. Klub z Janowa stać na grę na tym poziomie dzięki pozyskaniu sponsora strategicznego (w przyszłym sezonie będzie występował po nazwą Akuna Naprzód). W porównaniu do planowanych występów w I lidze budżet klubu będzie musiał teraz wzrosnąć o 20-30 proc. - Szczytem naszych marzeń będzie dostanie się do pierwszej szóstki. Aby tak się stało, musimy wzmocnić zespół - mówi Grycner. W Naprzodzie prawdopodobnie pojawi się wkrótce aż pięciu zawodników z Czech. Jednym z nich ma być obrońca Kamil Drimal, który w przeszłości występował w Orliku Opole. Prezes Grycner chciałby też ściągnąć kilku zawodników z Unii Oświęcim. Trenerem zespołu ma być Czech Vlastislav Zaruba.

Maciej Blaut, tod - Gazeta Wyborcza



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe