Connor McDavid ostatniej nocy pokonał kolejną punktową granicę w NHL. Kapitan Edmonton Oilers znów zapisał się w historii ligi, a do tego pomógł swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa.
McDavid i jego koledzy pokonali przed własną publicznością Nashville Predators 3:2 po dogrywce. Kapitan gospodarzy w 23. minucie zdobył gola wyrównującego na 1:1, a zaraz po jego trafieniu cała drużyna Oilers wjechała na lód, by mu pogratulować.
To dlatego, że był to jego 1 000. punkt zdobyty w sezonach zasadniczych najlepszej ligi świata. Do osiągnięcia tego wyniku potrzebował 659 meczów, co oznacza, że zajmuje 4. miejsce na liście graczy, którzy dotarli do tej granicy najszybciej.
Mniej meczów potrzebowali do tego tylko: Wayne Gretzky (424), Mario Lemieux (513) i Mike Bossy (656). McDavid osiągnął 1 000 punktów także jako czwarty najmłodszy gracz w historii (27 lat i 291 dni). Gretzky zrobił to mając 23 lata i 328 dni, a w młodszym wieku od obecnej gwiazdy Oilers ten wynik osiągnęli także Lemieux i Steve Yzerman.
Na osiągnięciu magicznej granicy zawodnik "Nafciarzy" się jednak nie zatrzymał, bo jeszcze tego samego wieczoru zdobył punkt numer 1 001., asystując w dogrywce efektownym bekhendem przy zwycięskim golu Darnella Nurse'a, który tej nocy strzelił swoje dwie pierwsze bramki w sezonie.
Po meczu McDavid mówiąc o swoim jubileuszu docenił kolegów z drużyny - Nurse'a, a także asystującego mu Leona Draisaitla, który razem z nim miał punktowy udział w 446 z 1 001 punktów.
- To naprawdę szczególne, że dostałem asystę od Leona i Darnell też wykonał w tej akcji świetnie zagranie. Twoi koledzy z drużyny, chłopaki, z którymi idziesz walczyć. Chłopaki, które były tu zawsze - w dobrych i złych chwilach. Buduje się z nimi braterstwo, buduje się więź i my to mamy - skomentował. - Samo to, jak zawodnicy zareagowali, znaczy dla mnie wiele. Znaczy dla mnie wszystko. Słyszeć kibiców i to wszystko... To znaczy dla mnie więcej niż jakiekolwiek liczby. To był naprawdę szczególny moment.
Draisaitl zrewanżował się swojemu kapitanowi ciepłymi słowami.
- Powiedziałem już innego dnia, że to są legendarne rzeczy. Być świadkiem tego, być częścią tego i widzieć, jak on dorastał od chwili, gdy miał 18 lat i pierwszy raz go spotkaliśmy, to naprawdę fajne i wyjątkowe - powiedział Niemiec.
McDavid jest 99. zawodnikiem w historii, który osiągnął granicę 1 000 punktów w sezonach zasadniczych NHL i 10. z obecnie występujących w lidze z tym wynikiem. Tempo, w jakim to zrobił, jest tym bardziej imponujące, że dziś w lidze pada mniej goli niż choćby w latach 80., gdy swoje rekordy bił Gretzky.
Dość wspomnieć, że z 12 graczy, którzy najszybciej zdobyli 1 000 punktów, tylko McDavid zrobił to w XXI wieku. Do tej pory najszybciej do tysiąca w obecnym stuleciu dotarł Sidney Crosby, który potrzebował na osiągnięcie tej bariery 757 spotkań.
- To jest szalone osiągnięcie. Czwarty najszybyszy w historii w tej erze, w której on gra, to coś wybitnego. To najtrudniejsza do punktowania liga na świecie. On sprawia, że to czasami wydaje się całkiem łatwe, ale nie jest. Fakt, że robi to regularnie wieczór w wieczór i rok w rok, sprawia, że przejdzie do historii jako jeden z najlepszych, którzy kiedykolwiek to robili - skomentował kolega McDavida z drużyny Oilers Ryan Nugent-Hopkins.
Kapitan jego zespołu w czasie swojej kariery zdobywa w NHL średnio 1,52 punktu na mecz. Wśród graczy, którzy rozegrali przynajmniej 100 meczów w tej lidze, lepsi byli tylko znów Gretzky (1,92) i Lemieux (1,88).
Connor McDavid rozgrywa aktualnie swój 10. sezon w NHL. Do tej pory 5 razy wygrał klasyfikację punktową, 3 razy był wybierany MVP sezonu zasadniczego, 4-krotnie zawodnicy wybrali go najlepszym graczem ligi, raz wygrał klasyfikację strzelecką, a raz był MVP fazy play-off.
- Niektóre z tych rzeczy trafiają do mnie emocjonalnie trochę bardziej niż bym myślał - powiedział po osiągnięciu z ostatniej nocy. - Spędzasz całe swoje życie grając w hokeja, kochając tę grę, chcąc grać i po prostu trafić do NHL. Czasami tego właściwie nie doceniasz. Chwile takie jak ta dają ci dobrą szansę spojrzeć wstecz i być wdzięcznym. To jest dobre 10 lat i mam nadzieję, że będzie jeszcze kolejne 10 dobrych.
Zawodnicy, którzy najszybciej osiągnęli 1 000 punktów w sezonach zasadniczych NHL:
1. Wayne Gretzky - 424 mecze
2. Mario Lemieux - 513
3. Mike Bossy - 656
4. Connor McDavid - 659
5. Peter Šťastný - 682
6. Jari Kurri - 716
7. Guy Lafleur - 720
8. Bryan Trottier - 726
9. Denis Savard - 727
10. Steve Yzerman - 737
Czytaj także:
