Kolejny Polak w czeskiej Extralidze. To utalentowany Krzysztof Maciaś!
Przełomowy sezon w wykonaniu 18-letniego Krzysztofa Maciasia, który zadebiutował w czeskiej Extralidze i reprezentacji Polski został doceniony! Utalentowany Polak po znakomitych rozgrywkach w juniorach HC Vitkovice Ridera podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z seniorską drużyną Vitkovic.
Bez wątpienia można stwierdzić, że był to najlepszy sezon 18-letniego napastnika. Wychowanek Podhala Nowy Targ w 44 ligowych spotkaniach sezonu zasadniczego zdobył 52 punkty za 28 bramek i 24 asysty. Był to najlepszy wynik w zespole, który sezon zasadniczy skończył na drugim miejscu. Z kolei w fazie play-off zespół polskiego napastnika odpadł sensacyjnie już w ćwierćfinale z Duklą Igława (0:3). Polski napastnik w dwóch meczach zdobył bramkę i asystę.
Poskutkowało to też tym, że na początku sezonu Krzysztof Maciaś otrzymał szansę pokazania się w seniorskim zespole Vitkovic i był to niezwykle udany występ. W debiutanckim meczu od razu pokazał się z dobrej strony zdobywając swoją pierwszą bramkę.
Później wystąpił jeszcze w czterech meczach, lecz już bez dorobku punktowego. Natomiast pod koniec sezonu rozegrał trzy spotkania w Chance Lidze w Draci Šumperk, gdzie również nie udało mu się wpisać do protokołu meczowego.
Ten wyczyn jednak udał mu się w kadrze Polski. W seniorskiej reprezentacji rozegrał 6 spotkań zdobywając 5 bramek - w tym hat-tricka. Jeszcze lepiej poszło mu na Mistrzostwach Świata U20 Dywizji IB, gdzie w 5 spotkaniach 7-krotnie pokonywał bramkarzy rywali i 3-krotnie asystował kolegom.
Dziś już wiemy, że oficjalnie podpisał kontrakt z seniorskim zespołem do końca sezonu 2023/24 z możliwością przedłużenia go o kolejny rok bądź dwa.
– Podpisaniem profesjonalnego kontraktu spełniłem jedno z moich dziecięcych marzeń, bo zawsze chciałem zostać profesjonalnym hokeistą. To dopiero mój pierwszy kontrakt i mam nadzieję, że nie ostatni. Jestem bardzo podekscytowany i ciekawy tego, jak ta współpraca będzie wyglądała. W końcu Vitkovice to czołowy czeski klub, więc podpisanie kontraktu w takim zespole jest niesamowitą motywacją do dalszej ciężkiej pracy – przyznał utalentowany Krzysztof Maciaś.
A co w przypadku ewentualnej oferty zza oceanu? Jeżeli pojawi się oferta z lig USHL, QMJHL, WHL czy OHL będzie ona mogła zostać przyjęta również w trakcie trwania kontraktu. Tyczy się to także potencjalnego draftu NHL.
W kuluarach natomiast dużo mówi się, że Maciaś może powalczyć o miejsce w składzie na tegoroczne Mistrzostwa Świata IA w Nottingham, podczas których Reprezentacja Polski będzie walczyła o upragniony awans do światowej Elity.
Komentarze
Lista komentarzy
Oberek111
Super w USHL da rade
PanFan1
Na pierwszą drużynę RP jeszcze trochę brakuje, nie wiele, ale brakuje. Brawo za dotychczasowe osiągnięcia, nie spoczywaj na laurach, sukces osiąga się przez krew, pot i łzy.
szop
Fanie czego mu brakuje? bo chyba nie umiejetnosci a Nasza kadra to nie Kanada
Nowe Podhale
Medialnie już osiągnął sukces na miarę NHL podobnie jak Wronka Dziubinski łyszczarczyk gra jest drugorzędną sprawą .
RaSz
I każdego z nich szkoda. Myślę, że najbardziej Alana....jest najjmłodszy z całej trójki i już ktoś tak namieszał w głowie że tylko złotówki się liczą....kolejny stracony talent.
Nowe Podhale
Najgorsze jest to jak pseudo eksperci i fałszywi przyjaciele zaczynają ci schlebiać a młody zawodnik w to uwierzy ale tak jest prawdopodobnie w każdej dyscyplinie w Polsce i tak się niszczy młodych zawodników .
narut
dajcie spokój z tym NHL - em.. cieszmy się, na tym etapie (rozwoju czy też niedorozwoju) naszego hokeja, że coś się na prawdę zaczyna powoli dziać, i to obiektywnie, zważywszy na ogólny stan dyscypliny, całkiem dużo i pozytywnie, na te NHL-e przyjdzie jeszcze czas, niech młodzież ma tego typu pozytywne wzory, wiarę w siebie i w końcu się komuś uda przebić.. a na ten moment nie narzekajmy - dla naszego hokeja na ten moment takim NHl-em jest właśnie ekstraliga czeska.. co do Alana, to mam nadzieję, że po tym sezonie dostanie jakiś kontrakt z jakieś dobrej ligi europejskiej, może znowuż dostanie ofertę z Czech, gdzie ostatnio grając w 4 formacji nie miał aby pokazać się z najlepszej strony (w Trzyńcu dostawał max 2, 5 minuty na mecz - co można zaprezentować w takim czasie?)
PanFan1
Nie przesadzał bym z tą młodością Alana, chłopak ma 25 lat, zostało mu przy pomyślnych wiatrach 10-12 lat gry. Teraz jak nie załapiesz się do NHL lub jej okolice do dwudziestego roku życia, to albo należy sobie zupełnie odpuścić hokej, jeżeli to był twój cel nadrzędny i żadna inna opcja nie wchodziła w grę, albo należy rozejrzeć się za najlepszą, najlukratywniejszą opcją spośród tych na stole. W pełni popieram wybór Alana, chłopak pokazał że umie wyciągać realne wnioski.
PanFan1
... a wracając do Krzyśka (bo o nim przecie ten artykuł) to miałem przyjemność poznać go osobiście ostatnio podczas turnieju w Coventry, chwilę pogadaliśmy i wcale nie wyczułem u niego sugerowanego zepsucia, miły, utalentowany, skromny, ambitny, młody człowiek, życzę mu wytrwałości, zdrowia i powodzenia.
narut
super (!) ja bynajmniej nie pamiętam takich czasów abyśmy mieli 3 zawodników na raz w ekstralidze czeskiej (poza minionym sezonem, mam nadzieję że Paweł Zygmunt zostanie w Czechach z naciskiem na Litwinów w którym najwyraźniej dobrze się czuje), niech się chłopak rozwija i czerpie z Arona oraz Pawła Zygmunta (i niech się tylko na Czechach koncentruje), mam nadzieję, że zostanie włączony w przygotowania kadry na mś. - musi się ogrywać, zdobywać reprezentacyjne seniorskie doświadczenie - tego typu przypadki są niczym nadzwyczajnym jeśli idzie o hokejowych potentatów (i nie tylko- Słowenia, Węgry), co roku w tych reprezentacjach grają jacyś utalentowani młodzi zawodnicy, więc w jego przypadku nie ma na co czekać bo to jest inwestycja w przyszłość i jego i naszej reprezentacji..