Hokej.net Logo

Kryzys GieKSy trwa. Bezlitosne "Pasy" [WIDEO]

Rywalizacja z 4 stycznia 2021 r: GKS Katowice vs Comarch Cracovia (Fot. Michał Chwieduk)
Rywalizacja z 4 stycznia 2021 r: GKS Katowice vs Comarch Cracovia (Fot. Michał Chwieduk)

We wtorkowy wieczór hokeiści GKS Katowice przegrali z Comarch Cracovią 2:5 i stracili w połowie spotkania Grzegorza Pasiuta, który z kontuzją zjechał do szatni. Katowiczanie są w wyraźnym kryzysie gdyż na sześć ostatnich ligowych spotkań odnotowali czwartą porażkę.

Jak najszybciej gospodarze chcieliby zapomnieć o pierwszej tercji wtorkowego spotkaniu w katowickiej "Satelicie". Trzy bramki hokeistów Comarch Cracovii ustawiły mecz. Najpierw Jiří Gula strzałem z niebieskiej zaskoczył Johna Murraya a następnie indywidualną akcją popisał się Štěpán Csamangó, który wymanewrował defensywę katowiczan. Wynik podwyższył jeszcze Jewgienij Popiticz, który upadając dobił swój strzał do katowickiej bramki. Gospodarzy stać było na jedną bramkę w tej odsłonie kiedy to Grzegorz Pasiut uderzył po krótkim rogu z okolicy bulika.

Dość szybko w drugiej odsłonie do gry wrócili gospodarze, kiedy to Patryk Wronka zmienił lot krążka po strzale z niebieskiej Jakuba Wanackiego. Gospodarze przycisnęli i szukali wyrównującego gola, lecz krakowianie starali się grać uważnie w defensywie a Dienis Pieriewozczikow zapewniał spokój swoimi pewnymi interwencjami. Goście nie zamierzali jednak spocząć na laurach i ponownie odskoczyli rywalowi. W zamieszaniu podbramkowym już z pozycji kolan do bramki gumę skierował Jewgienij Bodrow.

W trzeciej odsłonie nie zobaczyliśmy już na lodzie lidera GKS Katowice Grzegorza Pasiuta, który w tracie drugiej tercji zjechał do szatni. To mocno pokrzyżowało plany gospodarzom, którzy walili głową w mur a Cracovia starała się grać bezpiecznie i co jakiś czas kontrować. W końcówce kropkę nad "i" postawił Jegor Dugin zdobywając gola w okresie gry w przewadze. W końcówce Artiom Woroszyło ruszył z pięściami na Patryka Krężołka, który był stroną raczej bierną w tej potyczce ale sędziowie zdecydowali, że obaj trafią pod prysznic.

- Nie byliśmy konsekwentni przed własna bramką. Cracovia chciała bardziej tego zwycięstwa i zasłużenie wygrała – mówił po meczu Jacek Płachta, trener GKS Katowice.


GKS Katowice - Comarch Cracovia 2:5 (1:3, 1:1, 0:1)
0:1 Jiří Gula - Collin Shirley (05:42, 5/4)
0:2 Štěpán Csamangó - Sebastian Brynkus, Iwan Jacenko (09:39)
0:3 Jewgienij Popiticz - Jewgienij Bodrow (11:44)
1:3 Grzegorz Pasiut (15:31)
2:3 Patryk Wronka - Jakub Wanacki, Bartosz Fraszko (23:43)
2:4 Jewgienij Bodrow - Jakub Müller (36:17)
2:5 Jegor Dugin - Erik Němec, Jiří Gula (55:44)

Sędziowali: Michał Baca (główny), Sebastian Kłaczyński (główny) - Mateusz Bucki (liniowy), Jacek Szutta (liniowy)
Minuty karne: 33-33
Strzały: 38-35
Widzów: 741

Katowice (2): J. Murray - M. Rompkowski, J. Wanacki; B. Fraszko, G. Pasiut, P. Wronka - M. Kruczek (2), P. Wajda; A. Eriksson, M. Lehtonen, M. Bepierszcz - C. Hudson (4), K. Valtola; P. Krężołek (25), J. Monto, M. Saarelainen - D. Musioł, A. Jakimienko; M. Michalski, I. Smal, J. Prokurat.

Cracovia: D. Pieriewozczikow - J. Gula, J. Šaur;M. Bezwiński, J. Dugin (4), E. Němec - M. Dudaš (4), J. Müller; J. Popiticz, J. Bodrow, A. Woroszyło (25) - J. Karlsson, S. Kinnunen; S. Brynkus, I. Jacenko, Š. Csamangó - P. Gosztyła, M. Jaracz; C. Shirley, I. Augustyniak.


Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2021/22 - Ekstraliga: Regularny

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. GKS Katowice 40 142 85 57 83 425
2. Re-Plast Unia Oświęcim 40 150 112 38 81 292
3. JKH GKS Jastrzębie 40 137 101 36 78 543
4. Comarch Cracovia 40 140 112 28 71 542
5. GKS Tychy 40 132 103 29 71 491
6. KH Energa Toruń 40 117 115 2 58 339
7. Ciarko STS Sanok 40 116 140 -24 48 402
8. Zagłębie Sosnowiec 40 107 156 -49 38 424
9. Tauron Podhale Nowy Targ 40 76 193 -117 12 373
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 3

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Hokejowy1964
    2022-01-05 11:23:42

    Hm... jak powiedział świętej pamięci Mistrz Stefan Kisielewski " To że jesteśmy w d.u.p.i.e to jasne. Problem w tym że zaczynamy się w niej urządzać"....Jeżeli to jest dołek i z niego wyjdziemy za kilka kolejek to nikt tego nie będzie pamiętał. Opieranie gry na jednej formacji do niczego dobrego jak widać nie prowadzi, obco dalej śpią... Jasiek nie pomaga. Na ten moment jesteśmy w ostatnich 5 meczach jedynie przed Podhalem jeżeli się nie mylę. To jak z tego wyjdziemy będzie świadczyć o Jacku i drużynie. A tyscy też się przed nami w piątek nie położą, już Sidorenko o to zadba.

  • WitekKH
    2022-01-05 21:50:46

    Forma daleka od tej z drugiej rundy. Ewidentnie nic się nie klei; jeszcze jako tako grę trzyma I formacja.
    Tak trochę z uśmiechem przez łzy wspominam komentarze oświęcimskich "fachowców", że kwarantannowa pauza to wymysł GieKSy przed ważnym starciem czy PP... Jak drużynie szło,to po co mieli to przerywać i wszystko niweczyć?

    Katowiczanie kompletnie bez formy i muszą naprawdę mocno popracować, by nie oglądać się za siebie coraz częściej w ligowej tabeli.

  • aggropas
    2022-01-06 00:41:58

    Cracovia bardzo dobry występ każdą piątkę oglądało się fajnie . Cieszy tez gra naszych młodych zawodników i akcja Csamango na 2:0 , oby tak dalej a może i rudi się do nas uśmiechnie .

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe