19-letni Stevie Lee nie jedzie z reprezentacją Wielkiej Brytanii na Mistrzostwa Świata Dywizji I w Lublanie.
Młody obrońca Nottingham Panthers wypadł ze składu w ostatniej chwili z powodu choroby. Wczoraj zawodnik źle się poczuł i wylądował nawet w szpitalu. Choć nie został w nim zatrzymany sztab szkoleniowy reprezentacji Wielkiej Brytanii podjął decyzję o odesłaniu młodego gracza do domu. Oznacza to, że Lee nie znalazł się w autokarze, którym ostatecznie Brytyjczycy podróżują do Słowenii. Trener Paul Thompson nie dowołał żadnego nowego gracza, choć w obecnej sytuacji zostało mu do dyspozycji sześciu obrońców. Istnieje za to możliwość, że młody Lee dołączy do drużyny w trakcie turnieju o ile do tego czasu przestrzeń powietrzna nad Europą będzie pozwalała na przelot z Wielkiej Brytanii do Słowenii.
Stevie Lee jeszcze nigdy nie występował w reprezentacji Wielkiej Brytanii podczas Mistrzostw Świata seniorów. W grudniu był za to kapitanem drużyny do lat 20, która w Debreczynie wygrała MŚ II Dywizji i wywalczyła awans o poziom wyżej. Lee uzyskał wówczas 5 punktów w 5 meczach oraz +19 w klasyfikacji +/-, co pozwoliło mu zdobyć tytuł najlepszego obrońcy imprezy.
Czytaj także:
