Hokej.net Logo

Łotwa lepsza od Francji w dogrywce [WIDEO]

Łotwa vs Francja na Mistrzostwach Świata Elity (fot. Jarosław Fiedor)
Łotwa vs Francja na Mistrzostwach Świata Elity (fot. Jarosław Fiedor)

Reprezentacja Francji odnotowała drugą porażkę w turnieju Mistrzostw Świata. Tym razem przegrana przyniosła podopiecznym Philippe Bozona inauguracyjny punkt. Reprezentacja Łotwy kolejny raz zmuszona była odrabiać straty, jednak w drugim meczu z rzędu okazała się lepsza w dogrywce. Autorem złota gola dla brązowych medalistów zeszłorocznych Mistrzostw na sekundę przed końcem dogrywki został Kaspars Daugavins.

Dla obu ekip była to druga seria spotkań. Drużyny przed przystąpieniem do dzisiejszego spotkania miały świadomość, że zdobycie trzech punktów znacznie ułatwi im realizacje założeń i celów, z jakimi przybyły do Ostrawy. Mocne postanowienie odniesienia zwycięstwa miało swoje odzwierciedlenie w stylu gry. W 16. minucie Oskars Batna został wykluczony z dalszych wydarzeń na lodzie, po nałożeniu na niego kary 5 minut za  uderzanie trzonkiem kija, oraz 20 minut za niesportowe zachowanie. Francuzi stając przed możliwością rozgrywania podwójnej przewagi, wcześniej na ławce kar zasiadł Kristaps Zile, wypracowali pierwszą bramkę. Autorem bramki w 17. minucie został Stephane da Costa.

Długo musieli pracować Łotysze aby odrobić straty pierwszej tercji. Dopiero w 43. minucie ABOLS Abols zdołał znaleźć sposób na Juliana Junca. W 51. minucie nerwów na wodzy nie utrzymał  Hugo Gallet, który na wskutek ataku łokciem na przeciwnika został odesłany do szatni. Jakie emocje towarzyszyły zawodnikowi, najlepiej poświadczyć może złamany o barierkę kij Galleta. Łotysze doskonale wiedzieli, że pięciominutowa przewaga otwiera przed nimi autostradę do objęcia prowadzenia. W 52. minucie Roberts Bukarts zdołał wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie Trójkolorowi nie zamierzali składać broni, w 57. minucie weteran hokejowego rzemiosła Pierre-Edouard Bellemare przejął bezpański krążek po interwencji Merzlikinsa i doprowadził do wyrównania.

Wobec utrzymującego się w 60. minucie remisu, sędziowie zmuszeni byli zarządzić pięciominutową dogrywkę. Gdy wydawało się, że ta nie przyniesie rozstrzygnięcia, na sekundę przed jej końcem autorem złotego gola został  Kaspars Daugavins.

Łotwa - Francja 3:2 (0:1, 0:0, 2:1, d. 1:0)
0:1 Stéphane Da Costa - Yohann Auvitu, Charles Bertrand (16:02, 5/3)
1:1 Rodrigo Ābols - Ralfs Freibergs, Mārtiņš Dzierkals (42:59)
2:1 Roberts Bukarts - Kaspars Daugaviņš, Jānis Jaks (51:48)
2:2 Pierre-Édouard Bellemare - Stéphane Da Costa (56:51)
3:2 Kaspars Daugaviņš (64:59, 3/3)

Minuty karne: 29-35
Strzały: 36-29
Widzów: 8525

Łotwa: E. Merzļikins (2) - J. Jaks, K. Zīle (2), K. Daugaviņš, M. Dzierkals, R. Ābols - K. Čukste, R. Freibergs, R. Krastenbergs, R. Bukarts, O. Batņa (25) - M. Komuls, R. Mamčics, R. Bukarts, M. Indrašis, H. Egle - O. Cibuļskis, R. Ansons, E. Tralmaks, F. Gavars.

Francja: J. Junca - H. Gallet (27), Y. Auvitu, C. Bertrand, S. Da Costa, T. Bozon - E. Cantagallo, F. Chakiachvili (2), P. Bellemare, J. Perret, S. Treille (2) - V. Llorca, P. Crinon, L. Boudon, T. Simonsen, A. Rech (4) - T. Thiry, V. Claireaux, A. Dair, B. Bruche, K. Bozon.

 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • WitekKH
    2024-05-12 22:36:47

    Łotyszy na tym czempionacie cec[****] powtarzalność - tworzenie widowisk, dramaturgia i kapitan-spec od dogrywka;-)

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe