Wojciech Matczak, kierownik sekcji hokeja w spółce Tyski Sport, ocenił losowanie grup Hokejowej Ligi Mistrzów, które odbyło się w środę w Bratysławie
Mistrzowie Polski trafili do grupy F, w której ich rywalami będą: mistrz Niemiec Adler Mannheim oraz wicemistrzowie: Szwecji Djurgården Sztokholm i Austrii Vienna Capitals.
– Myślę, że jest to bardzo dobre losowanie dla naszego zespołu. Mamy Djurgården Sztokholm, czyli klub w którym swoją prawdziwą karierę rozpoczynał nasz wychowanek, Mariusz Czerkawski. Liga szwedzka według mnie jest najlepszą ligą w Europie. Bardzo się cieszymy, że ponownie będziemy mogli zagrać z przedstawicielem tych rozgrywek – powiedział Wojciech Matczak.
Początkowo, gdy nadeszła pora losowania rywala z pierwszego koszyka do grupy tyszan wylosowany został znany z rywalizacji z Cracovią szwedzki zespół Färjestad Karlstad, ale że w tej grupie była już z drugiego koszyka drużyna Djurgården, a dwie ekipy z jednego kraju nie mogą spotkać się w jednej grupie, to dolosowano mistrzom Polski "Orły" z Mannheim. Ekipa Adleru w ostatnim sezonie sięgnęła po ósmy w historii tytuł mistrza Niemiec, przerywając w DEL trzyletnią dominację Red Bulla Monachium.
– Jest to przedstawiciel bardzo mocnej ligi w Europie. Będziemy chcieli zrobić niespodziankę, ale bez wątpienia jest to bardzo wymagający zespół – zaznaczył Matczak.
Listę rywali uzupełnia Vienna Capitals. czyli wicemistrz Austrii, który w finale EBEL uległ niespodziewanie Klagenfurt AC 2-4. "Stołeczni" kwalifikację do Hokejowej Ligi Mistrzów zapewnili sobie jednak już wygrywając drugą część sezonu zasadniczego, w której sześć najlepszych zespołów rywalizuje między sobą, bo kryteria awansu do HLM z EBEL różnią się nieco od pozostałych lig.
– W ubiegłym sezonie powalczyliśmy z drużyną z ligi EBEL. Liczymy, że z Vienną spotkania będą bardzo wyrównane i może o trochę większą stawkę niż w ubiegłym sezonie z Bolzano – dodał kierownik sekcji hokeja spółki Tyski Sport.
GKS Tychy zagra w HLM po raz drugi. W ubiegłym sezonie jako pierwsza polska drużyna zdołał odnieść w tych rozgrywkach zwycięstwo, gdy pokonał u siebie HC Bolzano. Gol strzelony w tamtym spotkaniu przez Michaela Cichego został później w internetowym głosowaniu wybrany najpiękniejszą bramką sezonu w tych rozgrywkach. Na wyjeździe w meczu z włoskim zespołem tyszanie jako pierwsza drużyna w historii Hokejowej Ligi Mistrzów odrobili czterobramkową stratę, ale ostatecznie przegrali. W grupie zajęli ostatnie, czwarte miejsce.
– Na pewno w tym sezonie chcemy zrobić coś więcej niż w ostatniej edycji. Po cichu na pewno marzymy o wyjściu z grupy. Jako GKS Tychy robimy wszystko, żeby polski hokej, polską ligę odbudować i liczyć się w Europie – zakończył Matczak.
Pierwsze spotkania zostaną rozegrane 29 sierpnia, a ostatni mecz fazy grupowej odbędzie się 16 października.
Czytaj także:
