Wczoraj na lodowisku w Tychach odbył się mecz pomiędzy miejscowym GKS-em Tychy a Unią Oświęcim. Już 30 minut przed meczem hala lodowa w Tychach była wypełniona prawie do ostatniego miejsca. Około 4 tysięcy widzów oglądało wczorajsze spotkanie. Przed meczem rozmawialiśmy o prognozy z jednym z wiernych kibiców GKS-u Tychy Krzysztofem Pobożniakiem notabene również sportowcem w przeszłości a obecnie trenerem kickboxingu.
Menago: Jak potocz± się losy dzisiejszej potyczki lidera z wiceliderem?
Pobożniak: Jestem przekonany, iż wygra drużyna tyska, choć obie drużyny po długiej przerwie nie s± w optymalnej formie. Ale przy pełnym stadionie zimowym kibiców, będzie to szósty zawodnik na tafli
Menago: Czy to nie będzie znów "dzień konia" bramkarza Unii Tomasza Jaworskiego jak w spotkaniu z gwiazdami NHL?
Pobożniak: Uważam, iż mecz w Spodku tak szybko Jaworskiemu się nie powtórzy. My¶lę, że czołowi strzelcy naszego zespołu dadz± sobie radę.
Menago: Czy nikłe zwycięstwo tyszan w Katowicach pana nie martwi?
Pobożniak: Je¶li patrzyć tylko na wynik to on niepokoi. Ale czytaj±c artykuły z tego meczu i rozmawiaj±c z kibicami będ±cymi w Katowicach pierwszoplanow± postaci± był bramkarz GKS-u Katowice Jacek Zaj±c. Natomiast tyszanie mieli multum sytuacji niewykorzystanych.
GKS Tychy - Dwory/Unia O¶więcim 3:3 (0:0,1:2,2:1,0:0)
Bramki:
1:0 Parzyszek-Belica 22:59
1:1 Piekarski 26:45
1:2 Klisiak-Zamojski 30:06
2:2 Bober 40:41
3:2 Parzyszek-Bacul 41:28
3:3 Klisiak-Puzio 53:13
I TERCJA
Rozpoczyna się ona od rzucenia przez kibiców na taflę dużej ilo¶ci serpentyn. Spotkanie rozpoczyna się z 20 minutowym opóĽnieniem. Na lodowisku zauważamy transparenty nawi±zuj±ce do ¶mierci przechodnia potraconego przez policjanta" Policja - bezkarni mordercy.... Tylko Bóg może nas s±dzić...",
Pierwsze 10 minut spotkania to zdecydowany atak tyskiego zespołu. Ale bramkarz o¶więcimskich jest znakomicie dysponowany. Strzały Kuca, Majkowskiego czy ¦lusarczyka znakomicie broni. Lecz Unia w drugiej czę¶ci pierwszej tercji znakomicie kontratakuje. Sytuację ma Jaros, ale znakomicie interweniuje Sobecki. Tercja ta jest prawdziwym badaniem sił obu zespołów. Kto z tej potyczki wyjdzie zwycięsko, miały pokazać kolejne tercje.
II TERCJA
Ogłuszaj±cy doping dla GKS-u nie milknie. W trzeciej minucie karę dla GKS-u otrzymuje Gonera za rzucenie na bandę przeciwnika otrzymuje karę (2+10). W 22. 59 sekundzie kontra tyszan przynosi powodzenie. Po podaniu ¦lusarczyka bramkę zdobywa Adrian Parzyszek. Kilka minut póĽniej dochodzi do bokserskiego pojedynku pomiędzy Kucem a Jakubikiem. Obaj hokei¶ci otrzymali karę (2+10). Riposta go¶ci przychodzi w dwudziestej siódmej minucie. Piekarski strzela bramkę dla Unii. Trzy, minuty póĽniej graj±c Unia w przewadze strzela drugiego gola. Bramkę zdobywa Waldemar Klisiak a asystuj± mu Jacek Zamojski i Grzegorz Piekarski.
Tyszanie staraj± się odpowiedzieć. Ale nie potrafi± nawet w przewadze zrobić hokejowego zamka. Szwankuje zdecydowanie wjazd do tercji przeciwnika. Słabo spisuje się prawoskrzydłowy pierwszego ataku tyszan Sławek Krzak. W trzeciej tercji zostaje w hokejowym "kocu”, czyli na rezerwie.
III TERCJA
Rozpoczęła się ona od atomowego uderzenia tyszan. Już w 41 sekundzie bramkę dla tyszan zdobywa ¶rodkowy trzeciego ataku Mirek Bober umieszczaj± kr±żek pod poprzeczk± bramki Jawy. Nie minęła kolejna minuta a przesunięty do pierwszej formacjo Robin Bacul ¶wietnie obsłużył Parzyszka, który nie dał szans Jaworskiemu. W trzeciej formacji GKS_u od trzeciej tercji grał Bartek Gawlina. W dziewi±tej minucie znakomita akcja tyszan podanie ¦lusara i piękny strzał Parzyszka, niesamowicie broni Jaworski. W czternastej minucie karę za atak kijem trzymanym obur±cz otrzymuje ¦miełowski. Po akcji Puzia bramkę ponownie zdobywa Klisiak. W osiemnastej minucie ucieka tyskim obrońcom Wojtarowicz, ale Sobecki fantastycznie broni.
W dogrywce obie drużyny s± już bardzo zmęczone. Mecz kończy się remisem.
Po meczu udało nam się porozmawiać z Adrianem Parzyszkiem strzelcem dwóch bramek dla tyszan.
Menago: Jak ci się podobał dzisiejszy mecz?
Parzyszek: Z wyniku jestem trochę niezadowolony. Mecz był dobry, było wiele akcji i była walka.
Menago: Czy mankamentem tyszan była gra w przewadze?
Parzyszek: Nie wykorzystali¶my kilku przewag i należy to poprawić. Mam nadzieję, że będziemy to ćwiczyć w najbliższym czasie.
Menago: czy dobrze się Tobie współpracowało z Robinem Baculem?
Parzyszek: Robin jest dobrym zawodnikiem, ale gramy tak jak trener każe.
Menago: Jak oceniasz zespół Unii w tym meczu?
Parzyszek: Wszystkie gole strzeliła pierwsza pi±tka i to już nie w pierwszym meczu. Ale maj± oni ¶wietne umiejętno¶ci pomimo upływu lat.
Menago
Czytaj także: