Hokej.net Logo
SIE
31

Mowcie mu `Chinczyk`

Mowcie mu `Chinczyk`

Przed meczem Polska - Chiny Mariusz Jakubik przekomarzal sie z Marcinem Jarosem. Srodkowy pytal lewoskrzydlowego ile to juz bramek w mistrzostwach swiata strzelil, a "Maliniak" odpowiadal pytaniem: a ile to juz calych meczow zagrales w mistrzostwach swiata? Na obydwa pytania odpowiedz byla taka sama - ani jednego. Wreszcie w 30 minucie spotkania Marcin Jaros strzelil gola Chinczykom. Od dzisiaj mowmy mu "Chinczyk" smiali sie dziennikarze w lozy prasowej.

Co prawda w protokole widnieja nazwiska asystentow Adama Baginskiego i Mariusza Duleby, ale podajacym byl... Chinczyk. Obronca zagral do Marcina Jarosa, a napastnik klubu Dwory SA Unia przyjmjujac krazek noga ogral bramkarza istrzelil do pustej bramki.

Na tym popisy strzeleckie snajpera, ktory dwa razy pokonal w Spodku Domiika Haszka w poniedzialkowym meczu sie skonczyly. Ale moze od tego spotkania zaczela sie nowa era w reprezentacji. Trener Andriej Sidorenko robiac w trakcie meczu zmiany w ustawieniu zestawil formacje: Michal Piotrowski - Mariusz Jakubik - Marcin Jaros.Trzeba przyznac, ze kilka akcji tej trojki moglo sie podobac. Moze wiec w tym ustawieniu oswiecimianie zagraj z Michalem Piotrowskim przeciwko Norwegom w srode.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe