Hokej.net Logo
SIE
31

MŚ U-18 D1 (gr.B): Faworyci niespodziewanie przegrali

MŚ U-18 D1 (gr.B): Faworyci niespodziewanie przegrali

Drugi dzień Mistrzostw świata U-18 Dywizji I rozpoczął się od porażki faworyzowanych Łotyszy, którzy musieli uznać wyższość hokeistów z Norwegii. Ten mecz był zdecydowanie najlepszym ze wszystkich dotychczas rozegranych. Norwegowie zapomnieli już o dotkliwej porażce z Ukrainą i do dzisiejszego meczu przystąpili bardziej skoncentrowani.

Skandynawowie od pierwszych sekund z impetem ruszyli do ataku. Jednak to
Łotwa zdobyła pierwszą bramkę. W 9 min., podczas gry w przewadze, najpierw
strzał Cibulskisa odbił Lars Simon Paulgaard, a następnie Marcis Zembergs
celnie dobił. W 14 min. krążek odebrał rywalowi HARTMANIS, położył
bramkarza, jednakże gola nie zdobył. Norwegia natychmiast zrewanżowała się
przeciwnikowi, ale mimo usilnych prób pokonania Kristapsa Stigisa wynik na
tablicy nadal brzmi 1:0 dla Łotwy.

Już po kilkunastu sekundach gry w 2 tercji krążek zatańczył na linii
bramkowej drużyny Łotwy. Sędzia najpierw nakazał grać dalej, po czym podczas
pierwszej przerwy w grze udał się do stolika sędziowskiego, by jeszcze raz
obejrzeć całą sytuację. Po dobrych kilku minutach analizy oraz konsultacjach
arbiter podtrzymał swoją wcześniejszą decyzję. W 24 min., grający z przewagą
jednego gracza Norwegowie zdobyli wyrównującą bramkę. Tuż po wznowieniu
krążek otrzymał kapitan Skandynawów - Jonas Holos, który nie miał większych
problemów z posłaniem go do siatki rywala. Wynik remisowy utrzymał się do
końca 2 odsłony.

Ostatnie 20 minut meczu było niemniej ciekawe, niż poprzednie 40. W 41 min.
Norwegia objęła proadzenie po celnym uderzeniu Alexandra Bonsaksena. W 43
min. przy strzale Gintsa Meija, Norwegów uratowal słupek. W wyniku
podbramkowego zamieszania w 49 min. "guma" kilkakrotnie przetoczyła się
przez pole bramkowe Norwegii, co jednak nie przyniosło zmiany rezultatu.
Łotysze z każdą minutą atakowali coraz śmielej, z kolei Norwegowie nie
ograniczyli się tylko do obrony i korzystali z każdej możliwości
wyprowadzenia kontry. W 58 min. Łotwa poprosiła o czas. Stało się jasne, że
w przypadku wygrania wznowienia broniący z numerem 1 Kristaps STIGIS zjedzie
do boksu. Tak też się stało. Mimo liczebnej przewagi Łotysze nie byli w
stanie pokonać po raz drugi Larsa Simona Paulgaarda.

----------------------------------------------

NORWEGIA - ŁOTWA 2:1 (0:1,1:0,1:0)

Bramki:

0:1 Łotwa ZEMBERGS-CIBULSKIS-MEIJA 9:27 (w przewadze)
1:1 Norwegia HOLOS-JENSEN-MATHISRUD 24:28 (w przewadze)
2:1 Norwegia BONSAKSEN-ROHN 41:47


Widzów: ok. 10 ( w tym 30 kibiców z Łotwy i Norwegii)

Kary: Norwegia - 18 min, Łotwa - 10 min.

Sędziowie: RYHED Lars-Johan, RADZIK Tomasz, VELAY Damien,

Norwegia: HAUGEN Lars, PAULGAARD Lars Simon,ROHN Peter,SOLBERG Henrik,HOLOS Jonas, BORKENHAGEN David, STENSUND Per Ferdinand, JENSEN Joakim, ALNES Martin, NYGARD Jonas, MATHISRUD Marius, YLVEN Martin, AASEN Mats, BONSAKSEN Alexander, CSISZAR Brede, FJELDSTAD Lasse, FROSHAUG Mats, EGG Jo Magnus, HOEL Jesper, ODEGAARD Henrik, DAHLSTROM Robin, HOYGARD Stian.

Łotwa: STIGIS Kristaps,LAPINS Stanislavs, GRUNDMANIS Kriss, BUSMANIS Edgars, KULDA Arturs, DAUGAVINS Kaspars, SKUSKA Martins, SUSTKO Dainis, SOTNIEKS Kristaps, DZERINS Andris, GRICINSKIS Gatis, OZOLINS Arturs, CIBULSKIS Oskars, ALKSNIS Regnars, LEITANS Janis, HARTMANIS Toms, PECURA Sergejs, DOMBROVSKIS Rihards, MEIJA Gints, ZEMBERGS Marcis, STRAUPE Janis



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe