Coraz więcej mieszkańców Edmonton zgłasza do władz miasta prośbę o zmianę nazwy ulicy imienia Wayne’a Gretzky’ego. Powód? Niesmak związany z popieraniem przez Kanadyjczyka Donalda Trumpa.
Wygląda na to, że w świetle amerykańsko-kanadyjsko konfliktu, u podnóża którego leży wojna cłowa rozpoczęta przez prezydenta Trumpa, a także jego ciągłe podważanie autonomii Kanady i sugestie, że powinna stać się 51 stanem USA, jedną z ofiar rosnącej niechęci Kanadyjczyków do swoich sąsiadów pada powoli Wayne Gretzky.
W Kraju Klonowego Liścia nastąpił potężny zwrot w tym, jak postrzegane są Stany Zjednoczone. Masowo odwoływane są przez Kanadyjczyków wyjazdy do Stanów Zjednoczonych, ludzie w sklepach unikają amerykańskich produktów, a buczenie podczas hymnu USA przed wydarzeniami sportowymi stało się wręcz nową codziennością. Było zatem jedynie kwestią czasu, kiedy mieszkańców Kanady zacznie uwierać postawa Gretzky’ego, który od lat jawnie popiera Donalda Trumpa. "The Great One" nie dość, że regularnie bywa w Mar-a-lago, posiadłości obecnego prezydenta USA, to, wraz z żoną był wśród gości zaproszonych na inaugurację.
Do rady miasta Edmonton wpływa coraz więcej głosów oburzonych mieszkańców i mieszkanek miasta, którzy nie chcą, by jedna z ulic stolicy Alberty nosiła imię Gretzky’ego.
– To, że ktoś, na kogo wielu z nas patrzyło na bohatera teraz zachowuje się w ten sposób jest co najmniej rozczarowujące… tak naprawdę to po prostu boli – cytuje jeden z maili, który wpłynął do władz Edmonton serwis Yahoo. – Nie ma sensu trzymać się go kurczowo jako legendy hokeja i symbolu tego kraju, jeżeli on nie widzi sprzeczności między tym skąd jest a co reprezentuje obecnie. Kanada ewidentnie nic dla niego nie znaczy.
W sieci pojawiła się w tej sprawie petycja, którą w kilka godzin podpisało ponad tysiąc osób. Czarę goryczy przelało jeszcze dodatkowo to, że, jak się okazuje, Greztky nigdy nie odebrał nadanego mu w 2009 roku Orderu Kanady, najwyższego możliwego cywilnego odznaczenia.
"The Great One" przeniósł się do Stanów Zjednoczonych w 1988 roku kiedy zmienił klubowe barwy z Edmonton Oilers na Los Angeles Kings. Jego żona jest Amerykanką, on sam od dawna ma podwójne obywatelstwo. Wraz z pięciorgiem dzieci mieszka na stałe w USA. Gretzky zna się z Donaldem Trumpem od lat, byli widywani na wspólnych grach w golfach co najmniej od 2015 roku. W listopadzie cała rodzina hokeisty świętowała wraz z nim wygraną w wyborach prezydenckich.
Czytaj także:
