Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Huragan Aho zdmuchnął Oilers [WIDEO]

2021-12-12 07:02 NHL
NHL: Huragan Aho zdmuchnął Oilers [WIDEO]

Znakomicie ostatnio dysponowany Sebastian Aho poprowadził Carolina Hurricanes do kolejnej wygranej. Fin całkowicie przyćmił Leona Draisaitla i Connora McDavida, których zespół przeżywa kryzys.

"Huragany" na wyjeździe pokonały Edmonton Oilers 3:1. To już ich 4. z rzędu zwycięstwo i 5. kolejna przegrana gospodarzy. Aho był absolutnym bohaterem wieczoru, bo miał udział przy wszystkich golach. Sam strzelił 2 i asystował przy zwycięskim trafieniu Nino Niederreitera. Fiński napastnik w ostatnich 5 meczach zdobył 12 punktów za 5 goli i 7 asyst. Tym razem pomógł mu rodak Mikko Koskinen. Bramkarz gospodarzy na niespełna 3 minuty przed końcem meczu wyjechał za bramkę, by zagrać tam krążek, ale "guma" mu uciekła, a Aho wykorzystał sytuację i trafił do pustej bramki ustalając wynik.

Gol Sebastiana Aho po fatalnym zagraniu Mikko Koskinena:

W bramce Hurricanes znacznie lepszy od Koskinena był Frederik Andersen, który obronił 22 z 23 strzałów. Po 3 razy zatrzymał dwóch najskuteczniejszych graczy ligi Draisaitla i McDavida. Żaden z nich nie punktował i pozostali z 45 punktami. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Ryan Nugent-Hopkins. Jego drużyna kontynuuje fatalną passę 5 porażek, przed którą nie zdarzyło jej się w tym sezonie przegrać nawet 2 meczów z rzędu. Oilers nie wykorzystali 2 gier w przewagach, choć w tym elemencie są nadal najlepsi w NHL (31,7 %). Hurricanes to z kolei drugi najlepiej broniący osłabienia zespół ligi (87,9 %). Podopieczni Roda Brind'Amoura z 39 punktami awansowali na 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. Mają tyle samo punktów co trzeci w tabeli New York Rangers, ale są wyżej dzięki temu, że wygrali najwięcej w NHL meczów po 60 minutach (17). Oilers z 32 punktami są na 3. pozycji w dywizji Pacyfiku.

Skrót meczu:


Seria 5 zwycięstw Tampa Bay Lightning dość niespodziewanie dobiegła końca w Ottawie. Obrońcy Pucharu Stanleya przegrali z Senators 0:4. Bohaterem popołudnia był Brady Tkachuk, który po raz pierwszy w NHL ustrzelił hat tricka. Zwycięskiego gola zdobył Josh Norris, a Anton Forsberg obronił wszystkie 25 strzałów rywali i zachował pierwsze "czyste konto" w najlepszej lidze świata. Najlepiej punktujący w tym sezonie gracz drużyny z Ottawy Drake Batherson skończył mecz z 3 asystami. "Senatorowie", którzy jeszcze niedawno zamykali ligową tabelę, wygrali 4 z 5 ostatnich meczów. W dywizji atlantyckiej są nadal na przedostatniej pozycji. Zespół Lightning nie wykorzystał żadnej z 5 gier w przewadze i po raz pierwszy w tym sezonie nie strzelił w meczu gola.

3. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół St. Louis Blues, który u siebie pokonał 4:1 Montréal Canadiens. Pawieł Buczniewicz strzelił gola i zaliczył asystę, pierwszy w tym sezonie gol Dakoty Joshuy był zwycięski, a później swoje trafienia dołożyli Iwan Barbaszow i Torey Krug. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz gospodarzy Charlie Lindgren. Nominalny numer 3 w hierarchii bramkarskiej organizacji Blues, który 5 poprzednich lat spędził w Canadiens i ich filii w AHL, obronił 22 z 23 strzałów rywali. Lindgren broni, bo wyłączeni z gry z powodów zdrowotnych są Jordan Binnington i Ville Husso. Wygrał wszystkie 3 mecze obecnej serii swojego zespołu. W bramce Canadiens stał Jake Allen, którego klub z St. Louis we wrześniu oddał w wymianie do Montrealu po 7 sezonach spędzonych w barwach Blues. Allen zdobył z tym ostatnim zespołem Puchar Stanleya 2019 jako rezerwowy bramkarz. Blues wygrali 7. z rzędu mecz u siebie i zajmują 2. miejsce w dywizji centralnej, ale z powodu kontuzji meczu nie dokończył ich najlepiej punktujący gracz Jordan Kyrou. Nie wiadomo, jak poważna jest kontuzja. Canadiens przegrali 6 ostatnich spotkań i pozostają ostatni w dywizji atlantyckiej i całej konferencji wschodniej.

Washington Capitals wrócili na pierwsze miejsce w dywizji metropolitalnej dzięki zwycięstwu 3:2 po rzutach karnych nad słabo dysponowanym zespołem Buffalo Sabres. Decydującego karnego wykorzystał T.J. Oshie, a w tej rozgrywce trafił też Daniel Sprong. Z gry dla "Stołecznych" strzelali: Lars Eller i Martin Fehérváry, który dzień wcześniej z powodu kontuzji nie dokończył meczu z Pittsburgh Penguins. Oshie 21 razy w NHL przesądzał o zwycięstwach w karnych. To rekord wśród obecnie występujących w lidze graczy, dzierżony wspólnie z Patrickiem Kane'em. Tej nocy Amerykanin trafił też do siatki z gry, ale zderzył się z bramkarzem rywali Ukko-Pekką Luukkonenem i sędziowie gola nie uznali. Capitals mają teraz 40 punktów, czyli tyle samo, ile prowadzący w całej NHL Florida Panthers, ale rozegrali o 2 mecze więcej. Z kolei Sabres przegrali 7. spotkanie z rzędu i zajmują 6. pozycję w dywizji atlantyckiej.

40 punktów ma także zespół Toronto Maple Leafs. "Klonowe Liście" tej nocy pokonały u siebie 5:4 Chicago Blackhawks. Mimo że wcześniej straciły trzybramkowe prowadzenie z wyniku 4:1. Zwycięstwo na 1:20 przed końcem meczu dał im stary znajomy graczy Blackhawks David Kämpf, który spędził w Chicago 4 poprzednie sezony. To pierwsze zwycięskie trafienie Czecha w barwach drużyny z Toronto. Sprzyjało mu przy nim duże szczęście, bo bramkarz gości Kevin Lankinen wyjechał za bramkę, by zatrzymać krążek, ale "guma" odbiła się od bandy w taki sposób, że trafiła do Kämpfa, a ten strzelał z bekhendu do pustej bramki. William Nylander strzelił gola i zaliczył 2 asysty, Auston Matthews i John Tavares zanotowali po bramce i asyście, a na liście strzelców znalazł się jeszcze Pierre Engvall. W bramce ekipy z Toronto po raz pierwszy od 30 października stanął wracający po kontuzji Petr Mrázek. Podopieczni Sheldona Keefe'a zajmują w dywizji atlantyckiej 2. miejsce, mając rozegrane o 3 mecze więcej od prowadzących Panthers. Blackhawks są przedostatni w dywizji centralnej.

Zwycięski gol Davida Kämpfa po szczęśliwym rykoszecie od bandy:

Jednym golem swoją zwycięską serię wydłużył zespół Pittsburgh Penguins. "Pingwiny" pokonały u siebie Anaheim Ducks 1:0 po trafieniu Brocka McGinna. To już ich 4. wygrana z rzędu. Najlepszym graczem meczu wybrany został bramkarz gospodarzy Casey DeSmith, który obronił wszystkie 33 strzały i po raz pierwszy w tym sezonie zachował "czyste konto". Z kolei po drugiej stronie tafli pierwszy bramkarz Ducks John Gibson nie wyjechał na trzecią tercję z powodu kontuzji. Zastąpił go Anthony Stolarz. Uraz Gibsona prawdopodobnie nie jest poważny. Do składu "Kaczorów" wrócił z kolei po pięciomeczowej przerwie spowodowanej kontuzją ich kapitan Ryan Getzlaf. Ducks nie wykorzystali okazji objęcia prowadzenia w dywizji Pacyfiku i pozostają w niej na 2. pozycji. Penguins są nadal na 4. miejscu w dywizji metropolitalnej. Zakończyła się seria 7 meczów ze zdobytym punktem Sidneya Crosby'ego.

New York Islanders wreszcie doczekali się historycznego pierwszego zwycięstwa w otwartej w zeszłym miesiącu hali UBS Arena. "Wyspiarze" pokonali tej nocy New Jersey Devils 4:2. Wcześniej w nowym obiekcie ponieśli 7 porażek. Zwycięskiego gola strzelił były gwiazdor Devils Zach Parise, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Islanders. Musiał na nie czekać do 23. występu w ich barwach. Jean-Gabriel Pageau raz trafił i raz asystował, a bramki zdobyli również obrońcy Noah Dobson i Andy Greene, który przez 14 lat był zawodnikiem "Diabłów", pełniąc nawet w Newark funkcję kapitana. Parise trafił do siatki w 80. rocznicę urodzin swojego nieżyjącego ojca J.P., który przez 3 lata występował w drużynie Islanders. Zespół Barry'ego Trotza po raz pierwszy w tym sezonie wygrał u siebie. Jego 8 gier potrzebnych do odniesienia pierwszego zwycięstwa w nowej hali to nowy niechlubny rekord NHL. Z 19 punktami Islanders nadal są ostatni w dywizji metropolitalnej, w której Devils zajmują 6. pozycję. W drugim meczu z rzędu bił się 44-letni Zdeno Chára (NYI). Tym razem starł się na pięści z Masonem Geertsenem. Do składu gospodarzy po przejściu COVID-19 wrócił ich najlepszy strzelec Brock Nelson.

Bójka Zdeno Cháry z Masonem Geertsenem:

Najsłabszy zespół ligi Arizona Coyotes uległ u siebie Philadelphia Flyers 3:5. To już jego 5. porażka z rzędu. Dwa gole dla gości, w tym zwycięskiego, strzelił James van Riemsdyk. Ponadto trafiali: Scott Laughton, Patrick Brown i Claude Giroux. Van Riemsdyk zdobywał zwycięskie bramki w obu wygranych w ten weekend meczach po serii 10 porażek "Lotników". Tej nocy zdobył tyle goli, ile w pierwszych 24 meczach obecnego sezonu łącznie. Brown swojego pierwszego gola w barwach Flyers zdobył po fatalnym błędzie bramkarza rywali Karela Vejmelki, który wyjechał z bramki i podał krążek prosto do napastnika gości. 2 zwycięstwa z rzędu na razie niewiele zmieniły w sytuacji Flyers w tabeli. Nadal są w dywizji metropolitalnej przedostatni. Coyotes z 12 punktami są wciąż ostatni w całej lidze. Ich 48 strzelonych goli to również najmniejsza liczba w NHL.

Gol Patricka Browna po fatalnym zagraniu Karela Vejmelki:

Columbus Blue Jackets przerwali serię 5 wyjazdowych porażek wygrywając na wyjeździe 5:4 po dogrywce z Seattle Kraken. Max Domi strzelił 2 gole i raz asystował, a po bramce i asyście zaliczyli: Jake Bean, Oliver Bjorkstrand oraz Jack Roslovic. Bean rozstrzygnął mecz w 55. sekundzie dodatkowej części meczu. 23-letni obrońca ma w NHL 2 zwycięskie gole i oba w dogrywkach. Zespół Kraken po dwóch tercjach przegrywał już 1:4, ale zdołał uratować punkt zdobywając 3 bramki w trzeciej części spotkania. W nietypowy sposób ten pościg zaczął Jaden Schwartz, który zdobył gola w przewadze, gdy został trafiony przez krążek wystrzelony przez Joonasa Donskoia. Schwartrz przeskakiwał akurat przed bramką Blue Jackets, by uniknąć tego kontaktu. Zespół z Columbus wygrał 6 z 7 meczów kończonych dogrywką lub rzutami karnymi w tym sezonie. W dywizji metropolitalnej jest na 5. miejscu. Kraken okupuje ostatnią pozycję w dywizji Pacyfiku.

Szczęśliwy gol trafionego krążkiem Jadena Schwartza:

Boston Bruins awansowali na 4. miejsce w dywizji atlantyckiej dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 4:2 nad Calgary Flames. Brad Marchand strzelił gola i zaliczył asystę przy zwycięskim trafieniu Charlie'ego McAvoya. Wcześniej Connor Clifton zdobył pierwszą bramkę w tym sezonie, a listę strzelców w drużynie gości skompletował Curtis Lazar. Stojący w bramce "Niedźwiedzi" Linus Ullmark obronił 40 z 42 strzałów graczy "Płomieni". McAvoy strzelił zwycięskiego gola pierwszy raz od 5 lutego ubiegłego roku. Flames ponieśli już 4. porażkę z rzędu, ale 36 punktów nadal wystarcza im do prowadzenia w dywizji Pacyfiku.

W Los Angeles zakończyła się najdłuższa trwająca do wczoraj seria zwycięstw w NHL. Ekipa Minnesota Wild po 8 wygranych z rzędu przegrała z Kings 1:2. Zwycięskiego gola strzelił wracający do gry po pięciomeczowym zawieszeniu za ugryzienie Brady'ego Tkachuka Brendan Lemieux. To jego pierwsze zwycięskie trafienie w barwach "Królów". Znany z prowokacyjnych zachowań Lemieux wyraźnie zdenerwował swoim golem rywali, bo gdy zaraz po jego zdobyciu przejeżdżał przed boksem Wild, Marcus Foligno... oblał go wodą, a Brandon Duhaime próbował dosięgnąć kijem. Bramkę dla zwycięzców zdobył też Phillip Danault, a Jonathan Quick obronił 30 z 31 strzałów rywali. Gospodarze zdobyli 2 punkty, ale stracili Alexandra Edlera, który w pierwszej tercji doznał kontuzji po wejściu Duhaime'a i według trenera Todda McLellana będzie długo pauzował. Ekipa Wild z dorobkiem 39 punktów wciąż prowadzi w dywizji centralnej i konferencji zachodniej. Kings mają 28 "oczek" i są na 6. pozycji w dywizji Pacyfiku.

Brendan Lemieux oblany wodą z ławki Minnesota Wild:

Erik Karlsson dał San Jose Sharks zwycięstwo nad Dallas Stars. W wygranym przez drużynę z Kalifornii 2:1 meczu trafił też Tomáš Hertl, który wydłużył swoją strzelecką serię do 4 spotkań, a przy obu golach asystowali Aleksandr Barabanow i Timo Meier. 34 strzały obronił wybrany pierwszą gwiazdą spotkania bramkarz "Rekinów" James Reimer, który uczcił w ten sposób swój jubileusz, bo rozgrywał mecz numer 400 w NHL. Hertl trafił do siatki w 4. spotkaniu z rzędu. Ławka Stars próbowała doprowadzić do anulowania zwycięskiego gola Karlssona, twierdząc, że Hertl w niedozwolony sposób przeszkadzał w interwencji bramkarzowi "Gwiazd" Bradenowi Holtby'emu, ale sędziowie się z tym nie zgodzili. Zespół z San Jose zajmuje 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. Drużyna z Dallas przegrała wszystkie 3 mecze swojej serii wyjazdowej i znajduje się na 6. pozycji w dywizji centralnej.

Zwycięski gol Erika Karlssona, uznany mimo "challenge'u" Dallas Stars:

 

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: a to mozesz sprawdzic sobie sam:)
  • szop: Wronka to taki gracz czy słaby?
  • szop: a jesli chodzilo Ci o fińska lige to takiego u Was nie kojarze
  • szop: nie chcialem Cie urazic ale Pasiut Kolusz Wronka itp itd jak przyszli do Was grali piach odeszli i od razu odzyli moze nie mam racji?
  • szop: Rac Mroczkowski wymieniac mozna dlugo dalej sadzisz ze to przypadki
  • Luque: Kolusz nie grał aż takiego piachu, Wronka przyszedł przeczekać pandemię
  • Luque: Mroczkowski grał dobrze 3 sezony, popatrz na liczby, a że obniżył loty to cóż
  • Luque: Cichy i Szczechura też grali dobrze z 3 lata i potem obniżyli loty
  • szop: moze dla Ciebie nie ale dla tych którzy wiedza na co go stac gral
  • szop: Dupuy tez rozumiem twierdzisz w drugim sezonie gral u Was lepiej
  • Luque: A F.Kapica i Ł.Kamiński to jakie mają liczby za zeszły sezon?
  • Luque: Powiem Ci tyle że Ubowski miał lepsze od Twoich asów
  • szop: to nie przypadki a wrecz potwierdzenie reguly :) zabawny jestes ale napewno lepsze jak Ubowski Krzyzek
  • szop: to nie sa moje asy zreszta Kappi nawet tu juz nie gra :) dawaj jakie mial te liczby
  • Luque: Krzyżek grał mało, a jak grał to w 4 linii, Ubo jest od niego dużo lepszy
  • szop: ale to niczyja wina ze gral malo a raczej wina GKS
  • Luque: Ubowski 12 pkt +3, Kamiński 7pkt -10, ale ponoć szaleje na taflach ;)
  • szop: ktore tak wlasnie niszczy graczy o czym tu mowa wiec nie rozumiem dlaczego tego nie widzisz
  • szop: czekam na te liczby Ubowskiego :D
  • Luque: Jak się nauczysz czytać to znajdziesz ;)
  • szop: rozbawiles mnie Luq dzieki w piatek dobry humor jak znalazl mozesz mnie jeszcze obrazic z braku argumentow spoko nie bede sie gniewac :)
  • szop: skoro stwiedziles ze bije moich asow sadzilem ze wiesz ale Ty mowisz wiecznie o rzeczach i faktach bez pokrycia :D do tego oburzasz sie jeszcze na fakty ktore sa jednoznaczne na emeryture tylko do GKS
  • Luque: No to Ty mi wymieniłeś Asów co są słabsi nawet od Ubowskiego i dalej żyjesz wypromowaniem Wronki ;)
  • szop: nawet przedwczesną
  • szop: Luq czy mysllisz ze kogos w NT jara badz jaral Fakt ze ktos sie z Nowego Targu wybil albo ze ktos sie przez to zalamal badz powazny tutaj tak jest zawsze
  • szop: czego o Tychach raczej powiedziec nie mozesz
  • Luque: Znam tu takich co wypisują tych gości z przeszłości i się tym jarają ;)
  • Luque: W Tychach czasem ktoś się przebije do składu i tyle, nie licząc Jeziorskiego
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe