Bill Peters zostaje na dłużej w Karolinie Północnej. Klub Carolina Hurricanes przedłużył umowę ze swoim głównym szkoleniowcem na kolejne trzy lata.
51-letni Peters przyjął posadę trenera głównego "Huraganów" w czerwcu 2014 roku.Jest trzynastym w historii szkoleniowcem tej drużyny.Zastąpił na tym stanowisku Kirka Mullera, który niedawno ponownie związał się z Montreal Canadiens.
Dziś Kanadyjczyk złożył podpis pod nową umową. W jej myśl Peters pozostanie trenerem głównym ekipy z Karoliny Północnej aż do końca sezonu 2018-19.
- Bill jest utalentowanym, młodym szkoleniowcem - powiedział Ron Francis, menadżer generalny Canes. - Jesteśmy szczęśliwi z tego, że zostaje z nami na dłużej. Wiele od niego zależy, mamy nadzieję, że pod jego okiem nasz zespół będzie się świetnie rozwijał.
Pod przewodnictwem Petersa drużyna z Raleigh nie radziła sobie najlepiej. W ciągu ostatnich dwóch sezonów "Huragany" wygrały zaledwie 75 spotkań i ani razu nie awansowały do fazy pucharowej. Włodarze klubu nie zrzucają jednak winy na trenera i widzą w nim idealnego kandydata na budowniczego tego młodego składu.
Jedno, czego z pewnością nie można zarzucić Canes to brak talentu.Trzon zespołu stanowią przecież młodzi i uzdolnieni hokeiści tacy, jak Jeff Skinner, Justin Faulk, Noah Hanifin, Elias Lindholm, Jordan Staal, czy niedawno pozyskany Teuvo Teravainen.Wielu ekspertów wierzy, że ta młoda ekipa może namieszać w tabeli już w kolejnej kampanii.
Czytaj także:
