Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Jets wracają na pierwsze miejsce. Lightning w play-offach bez gry (WIDEO)

2019-03-09 07:08 NHL
NHL: Jets wracają na pierwsze miejsce. Lightning w play-offach bez gry (WIDEO)

Zawodnicy Winnipeg Jets zdecydowanie tej nocy w Raleigh nie mieli ochoty oglądać tradycyjnej pomeczowej "cieszynki" Carolina Hurricanes. Rozbili gospodarzy w efektownym stylu i sami cieszyli się podwójnie. Jako pierwszy do play-offów awansował zaś zespół Tampa Bay Lightning, który wczoraj nawet na lód nie wyjechał.


Drużyna Paula Maurice'a bardzo szybko rozstrzygnęła losy rywalizacji z Hurricanes, która odbywała się w hali PNC Arena w Raleigh. Wszystko jasne było już po pierwszej tercji, choć nie była ona typowa. Krążek wpadał w niej bowiem raz za razem do bramki gospodarzy, strzeżonej przez Curtisa McElhinneya. W 3. minucie strzałem z powietrza swojego pierwszego gola w nowych barwach zdobył pozyskany w ubiegłym miesiącu z New York Rangers Kevin Hayes, a w 6. Blake Wheeler podwyższył na 2:0 po świetnym wykończeniu akcji 3 na 2 i minięciu bramkarza rywali. Wheeler wpisał się na listę strzelców już w czwartym kolejnym spotkaniu, a w tym czasie zdobył 7 goli.


Jeszcze przed zakończeniem pierwszej tercji kolejne gole dla Jets dorzucili: Ben Chiarot i Nikolaj Ehlers, a zatem "Odrzutowce" zjeżdżały z tafli po 20 minutach z wynikiem 4:0, mimo że w strzałach Hurricanes przeważali 12-11. Co więcej, w drugiej tercji goście nie oddali ani jednego strzału w światło bramki przez pierwszych 14 minut. Nie zmieniło to jednak losów rywalizacji, bo strzelający w tym czasie częściej "Canes" ciągle wpadali na bramkarza ekipy z Winnipeg Laurenta Brossoita, a Jets i tak dorzucili swojego gola. W ostatniej minucie drugiej odsłony trafił Andrew Copp i zrobiło się 5:0. W trzeciej tercji wreszcie dla miejscowych trafił Greg McKegg, ale później kolejne gole Jets autorstwa: Kyle'a Connora, po raz drugi Coppa i wracającego do gry po dwumeczowym zawieszeniu Adama Lowry'ego podsumowały upokorzenie gospodarzy, którzy przed własną publicznością przegrali aż 1:8.


Copp strzelił dwa gole, Ehlers oprócz bramki zaliczył dwie asysty, a Chiarot, Connor i Wheeler do swoich trafień dorzucili po asyście. Z kolei zastępujący między słupkami Connora Hellebuycka Brossoit obronił 28 strzałów. Hellebuyck we wtorkowym meczu z Tampa Bay Lightning został uderzony krążkiem w głowę i na chwilę ustąpił w bramce miejsca swojemu zmiennikowi, ale później wrócił. Wczoraj siedział na ławce i nie ma komunikatu o jego kontuzji.


Drużyna z Winnipeg miała wczoraj podwójne powody do radości, bo dzięki swojemu zwycięstwu wróciła na pierwsze miejsce w dywizji centralnej. Ma teraz 84 punkty i o 1 wyprzedza drugich w klasyfikacji Nashville Predators, którzy w dodatku rozegrali o 2 mecze więcej. - Od pierwszego rzucenia krążka było widać, że mamy cały zespół gotowy do gry - powiedział po meczu Brossoit. - Szybko się na nich rzuciliśmy i szybko odebraliśmy im jakiekolwiek szanse. A później oni wyglądali na przestraszonych i mogliśmy prowadzić grę. Chłopcy sprawili, że ja miałem w bramce bardzo łatwo.


Z faktem, że goście mieli wyjątkowo łatwy wieczór zgodził się obrońca gospodarzy Justin Faulk. - Nic nam się nie udawało. Wydaje mi się, że nie było takiego elementu w naszej grze, który by dobrze funkcjonował. Daliśmy im bardzo łatwe zwycięstwo - powiedział w szatni po spotkaniu. Kompletnie zawiodły największe ofensywne gwiazdy "Huraganów". Nino Niederreiter ustanowił niechlubny rekord klubu, kończąc mecz z najgorszym w jego historii wynikiem -6 w statystyce +/-. To także wyrównanie najgorszego wyniku w NHL w tym sezonie. Sebastian Aho miał -5, a uzupełniający ich atak Justin Williams -4. Na domiar złego w trzeciej tercji miejscowi stracili z powodu kontuzji Micheala Ferlanda, który ucierpiał w wyniku wejścia ciałem Dmitrija Kulikowa.


Zespół Hurricanes, który ostatnio spisywał się bardzo dobrze i awansował na miejsce premiowane awansem do play-offów, tym razem zawiódł, ale nadal jest pierwszy w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Na koncie ma 79 punktów. Cały mecz w bramce gospodarzy rozegrał wczoraj McElhinney. Mimo kolejnych traconych goli trener Rod Brind'Amour nie wymienił go na Petra Mrázka.


Carolina Hurricanes - Winnipeg Jets 1:8 (0:4, 0:1, 1:3)
0:1 Hayes - Ehlers - Myers 02:58
0:2 Wheeler - Laine 05:48
0:3 Chiarot - Connor - Little 09:16
0:4 Ehlers - Hayes - Kulikow 18:44
0:5 Copp - Roslovic - Perreault 39:29

1:5 McKegg - de Haan - Hamilton 49:37

1:6 Connor - Wheeler - Trouba 53:45 (w przewadze)

1:7 Copp - Roslovic - Beaulieu 59:00

1:8 Lowry - Chiarot - Ehlers 59:41

Strzały: 29-29.
Minuty kar: 6-10.
Widzów: 15 928.






Podobny przebieg miał mecz Florida Panthers z Minnesota Wild. "Pantery" już w pierwszej tercji strzeliły rywalom 3 gole, a później kontrolowały to spotkanie. Ostatecznie drużyna z Sunrise wygrała 6:2 i przerwała serię swoich 6 porażek. Bohaterem wieczoru był Aleksander Barkov, który asystując przy 5 golach ustanowił rekord klubu. Bramkę i 3 asysty zaliczył jego partner z pierwszego ataku Jonathan Huberdeau, 3 razy asystował uzupełniający pierwszą formację Jewgienij Dadonow, po dwa gole strzelili obrońcy: Mike Matheson i MacKenzie Weegar, a trafił także Mike Hoffman. Weegar po raz pierwszy w NHL zdobył dwa gole w jednym meczu, a w poprzednich 49 występach w tym sezonie miał na koncie zaledwie jednego. Drużyna Panthers ma 70 punktów i jest piąta w dywizji atlantyckiej. 9 "oczek" traci aktualnie do miejsca dającego "dziką kartę" do play-offów w konferencji wschodniej. Wild w niczym nie przypominali drużyny, która dzień wcześniej po perfekcyjnym meczu pokonała na wyjeździe najlepszych w tym sezonie NHL Tampa Bay Lightning 3:0. Devan Dubnyk, który w tamtym spotkaniu zachował "czyste konto", tym razem zjechał z bramki po wpuszczeniu 3 z 7 strzałów w pierwszej tercji. Zastępujący go Alex Stalock w jednej sytuacji z drugiej tercji błędnie myśląc, że sędziowie sygnalizują odłożoną karę na rywali, zaczął zjeżdżać z bramki. Panthers tego jednak nie wykorzystali. "Dzicy" zakończyli serię 8 meczów ze zdobytym punktem. 74 "oczka" dają im ciągle piąte miejsce w dywizji centralnej i premiowane awansem do play-offów drugie w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej.


Alex Stalock zjeżdża na ławkę, myśląc, że sędziowie sygnalizują odłożoną karę



Na prowadzenie w dywizji metropolitalnej wrócił zespół Washington Capitals, który pokonał New Jersey Devils 3:0. Było to już szóste z rzędu zwycięstwo obrońców Pucharu Stanleya. Braden Holtby obronił 25 strzałów i po raz trzeci w tym sezonie, a 35. w NHL zachował "czyste konto". Tym samym wyrównał klubowy rekord liczby meczów bez wpuszczenia gola, który należy do Olafa Kölziga. André Burakovsky trafił do siatki w trzecim kolejnym spotkaniu, a w drugim w ciągu trzech dni przesądził o zwycięstwie swojego zespołu. Później swojego gola w przewadze dołożył inny Szwed Nicklas Bäckström, a wynik w końcówce strzałem do pustej bramki ustalił Duńczyk Lars Eller. Devils nie wykorzystali żadnej z aż 6 gier w przewadze. W ostatnich 9 meczach zmarnowali wszystkie 24 takie okazje. Capitals mają 87 punktów i o 2 wyprzedzają drugich w dywizji New York Islanders, którzy jednak rozegrali o jedno spotkanie mniej. Ich wczorajsi rywale, z dorobkiem 59 "oczek", są ostatni w dywizji metropolitalnej.


W Anaheim miejscowi Ducks rozbili walczących o "dziką kartę" do play-offów Montréal Canadiens 8:2. Adam Henrique strzelił dla gospodarzy dwa gole, Troy Terry zaliczył bramkę i dwie asysty, Corey Perry i Devin Shore po golu i asyście, Max Jones ustalił wynik na 11 sekund przed końcem, strzelając pierwszego gola w NHL, a na liście strzelców znalazły się też nazwiska Rickarda Rakella i Daniela Spronga. Cam Fowler nie trafił do bramki, ale asystując osiągnął liczbę 265 punktów w karierze i został samodzielnie najlepiej punktującym obrońcą w historii klubu, wyprzedzając jego legendę, Scotta Niedermayers. 35 strzałów rywali obronił John Gibson. Po drugiej stronie tafli wszystkie 8 goli na 29 uderzeń wpuścił Carey Price. W 56. minucie, wracając do bramki po zagraniu krążka, Price przewrócił się i ułatwił Henrique'owi strzelenie gola. 8 goli wpuszczonych w jednym meczu to wyrównany niechlubny rekord jego kariery. Z kolei "Kaczory" pierwszy raz w tym sezonie zdobyły tak dużo bramek w jednym spotkaniu. 63 punkty dają im przedostatnie miejsce w dywizji Pacyfiku. Canadiens, z kolei, mają wciąż 79 punktów i są drudzy w wyścigu po "dziką kartę" w konferencji wschodniej. Ich porażka przesądziła, że prowadzący w całej lidze Tampa Bay Lightning już nawet matematycznie nie mają możliwości, by spaść poniżej trzeciego miejsca w dywizji atlantyckiej, więc "Błyskawica" jako pierwszy zespół awansowała do play-offów.


Błąd Careya Price'a przy golu Adama Henrique'a



WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: Drodzy mam nadzieje ze rozmowy z trenerem zakończyły się sukcesem… poprzeczka wysoko, pytanie czy Zarząd to przeskoczył…
  • Simonn23: Bardzo ciekawe wydarzenie, Chiny wygrały 3:0 z Holandią w IB i to grając bez naturalizowanych zawodników
  • Simonn23: Kaleinikovas w pierwszym ataku na dzisiejszy mecz Litwa - Hiszpania
  • Luque: Guus van Nes i Mike Dalhuisen nie grali to co się dziwisz, pewnie mieli też inne braki w składzie
  • Paskal79: Trzeba powalczyć o Kamila , choć wiadomo nic na siłę, pewnych rzeczy nie przeskoczymy....a trenera to masz nowego Jamer na myśli?
  • Paskal79: Bo trzeba było rozmawiać z nim w dużo wcześniej ,bo było widać że potencjał ma ogromny.....jak nie da się oficjalne to trzeba to załatwić od drugiej strony....:-)
  • Luque: Ciekawe czy Daniel Sprong może reprezentować Holandię
  • Luque: Jest gdzieś skrót z tego wczorajszego meczu z GB?
  • Luque: Ok znalazłem i ciekaw jestem, że skoro Naszym nie uznali bramki na 1-1, bo niby faul na bramkarzu to dlaczego GB uznali na 2-0, jak ich zawodnik ewidentnie stoi w polu bramkowym przy strzale i wpada gol...
  • Ixat: Skrót wczorajszego meczu kadry.
    Za darmo ;)
    https://www.youtube.com/watch?v=72d4d_4xOpg
  • Luque: Ixat i co powiesz o tych bramkach?
  • Ixat: Nie chcę się zdecydowanie w jedną czy drugą stronę bo musiałbym pogrzebać w przepisach.
    Tę dla nas mogli nie uznać bo kontakt z bramkarzem wpłynął na jego możliwość zajęcia pozycji gotowości.
    Przy tej na 2:0 gość stał w polu więc trochę to dziwne.
  • Luque: Na moje to brytyjski obrońca wjechał w swojego bramkarza, więc chyba Ci sędziowie brali nauki od tych z PHLu...
  • narut: :)) - doskonale.. faktyczne tak to wyglądało.. ale co by tam nie mówić nasi błędy popełaniali a ten mecz to chyba raczej chaos.. Ixat- dzięki za link ze skrótem..
  • narut: ci sędziowie najwyraźniej po bardzo intensywnych i co najważniejsze bardzo owocnych szkoleniach w naszym rodzimym PHl-u.. :))
  • Ixat: Na początku skrótów komentator wspomina, że to lodowisko jest mniejsze niż standardowe. Może właśnie to miało też wpływ na grę kadry.
  • emeryt: ale ze do Olimpii Lublana...
  • Jamer: Paskal79: Trener przedstawił swoje warunki pozostania w klubie także wiem ze rozmawiali... czy rozmowy zakończyły się pozytywnie dowiemy się wkrótce...
  • KubaKSU: Chodzi o finanse ?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Chlopy raczej o decyzyjnosc tak przypuszczam to jest kluczowe dla Nicka
  • Jamer: Komfort pracy i decyzyjność…
  • KubaKSU: Cóż, przekonamy się za jakiś czas..a dziś może wleci jakieś info ,choć wątpię tak przy sobocie;)
  • staatys: Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o czarnego konia ... trenera Majka.
  • emeryt: Golden Majk w niebieskiej poświacie
  • Jamer: 30min… :)
  • Simonn23: Denyskin gol przeciwko Estonii
  • rawa: Nottingham na trybunach 50/50. Frekwencja na oko 7000
  • botanick: Panie nowy prezydencie Tychów dlaczego w dzisiejszym meczu kadry Polski nie ma żednego wychowanka z naszego miasta?Od wielu lat miasto wykłada na klub OGROMNE pieniądze!
  • botanick: Kto marnuje nasz szmal?
  • rawa: Dziubek sam na sam z bramkarzem nie strzelil
  • rawa: Wyrównana pierwsza tercja.
  • narut: Rawa - dzięki za relację i ocenę gry naszych, jak będziesz mógł to później napisz kto wg. Ciebie ogólnie na plus z naszych a kto gorzej wypadł..
  • Glonojad: Nasi mają dobre okazję, ale pierdzielą to niesamowicie
  • Zaba: No qurwa mistrz @botanick :) 😀
    Pytanie do wybranego 6 dni temu, jeszcze nie urzędującego prezydenta Tychów "dlaczego w reprezentacji nie gra nikt z wychowanków Tychów?" :). Naprawdę odpowiedni adresat takiego pytania.
    Ubawiło mnie... 😀
  • rawa: Druga kara za 6ciu na lodzie
  • rawa: Zabolotny dobrze broni
  • rawa: Brytole w drugiej troche wiecej maja z gry no ale my musieliśmy bronic dwie kary
  • weekendhero: Żaba dlatego nie ma co traktować tych tyskich znawców na poważnie. Oni wiedza jak prowadzić klub, miasto itp
  • rawa: Gramy przewage na 35 sek do konca drugiej
  • rawa: Koncowka drugiej lepsi Polacy
  • narut: a Kamil Wałęga żyw?
  • Glonojad: Jak my z Brytanią strzelamy 1 gola w dwumeczu towarzyskim to będzie tragedia z lepszymi, taktyka godna kadry piłkarskiej
  • narut: to też jest trochę kwestia szczęścia, na mistrzostwach może nam ono zacząć sprzyjać..
  • hanysTHU: 3x6
  • emeryt: bocie wybacz im bo nie wiedzo co czynio
  • Alex2023: botanick@ ale Ty jesteś płytki ... widzę , że ciąg dalszy bólu d..y po wyborach. Weź maść , posmaruj , to może Ci ulży. A tak w ogóle to goń się stąd z polityką
  • rawa: Niestety tracimy brame grajac w oslabieniu
  • rawa: Wałęga żyw ale szału nie ma
  • botanick: oleksie,mam w doopie politykę,mam tylko nadzieję że nowy prezydent będzie z głową wydawał nasze pieniądze.I nie obrażaj kogoś jak go nie znasz.
  • szop: kazdy lepszy niz Anżej ale to nie tu
  • botanick: zABA widzę że też w tym politycznym gównie siedzisz..Pytanie pojawiło się z nadzieją że nowy prezydent się tym zainteresuje .
  • rawa: Jeest Dziubek.
  • rawa: Zaczeli strzelac spod niebieskiej i efekt zdobyta bramka. Dobre strzaly Maciasia
  • rawa: Wyrownany mecz.
  • rawa: Zobaczymy co nasze Orły pokażą w dogrywce
  • rawa: Zajebista wspólna zabawa polskich i brytyjskich kibiców na trybunach.
  • rawa: Bylo sporo okazji wygrac dogrywke
    Karne
  • rawa: Pierwszy karny dla gb
  • rawa: Wronka nie strzelil
  • rawa: Drugi karny Zabolotny broni
  • rawa: Dziubek nie strzela.
  • rawa: Trzeci karny broni Zabolotny
  • rawa: Krężołek jest
  • rawa: 4 gb pugło
  • rawa: Paś słupek
  • rawa: 5 gb przestrzelony
  • rawa: Ciura pudlo
  • rawa: 6 gb pudlo
  • rawa: Dziubek
  • rawa: Dziubek pudlo
  • rawa: Kirk pudlo
  • rawa: Michalski obroniony
  • rawa: 2:1 gb w karnych
  • botanick: Hmm..znawcy z za rzeczki,z waszego klubiku też żadnego wychowanka. Najlepsze trzy kluby z tego roku bez swojego wychowanka w kadrze!Taka z nas potęga hokeja!
  • KubaKSU: Nie ma potęgi i nie będzie dopóki nie zaczniemy od podstaw :) poziom ligi a jednocześnie zawodników podniósł się dzięki obco i tyle w temacie
  • botanick: Ale jak ktoś zwróci uwagę to jest głupi..
  • Arma: Zacznijcie szkolić ! Zacznijcie bo nie mamy kogo wykupić za grosze
  • rawa: PF1 czas zamiałczyć. Ciekawe czy będzie dzisiaj sweep🧹
  • rawa: Katie na czerwono dzisiaj.
  • emeryt: bocie daj spokój
  • rawa: Ride the Lightning Panthers
  • rawa: Znowu Stamkos w PP strzela. Tampa 1:0
  • rawa: Kocury może teraz w PP
  • rawa: Hagel strzela w osłabieniu. Tampa 2:0
  • rawa: Tampa 3:0 Bob dzisiaj farfocle wpuszcza
  • omgKsu: Islanders wciąż w grze.
    3:2 po 2dogrywkach z Caroliną :)
  • rawa: Islanders jak Tampa nie maja nic do stracenia. Musza walczyc.
  • omgKsu: Ide oko zamknać na chwile z zamiarem obejrzenia Toronto o 2 :)
  • rawa: Carter 3:1
  • rawa: Tampa na 4:1 z kontry
  • rawa: Reinhart na 4:2
  • rawa: Ekman Larsson na 4:3
  • rawa: Druga tercja dla Panter
  • rawa: Reinhart słupek. Pantery cisną Bolty
  • rawa: Znowu Stamkos 5:3
  • rawa: Lorentz słupek
  • rawa: PP dla Tampy na niecale 5 minut do końca. Ciężko będzie Kocurom odwrócić wynik
  • rawa: Montour jeszcze jedna kare zrobil 5 na 3 przez prawie 2 minuty.
  • rawa: 6:3 dla Bolts. To juz po meczu
  • rawa: Bob dzisiaj przecietnie. Dobry mecz. Kocury musza unikać kar. No to mamy piąty mecz. 3:1 w serii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe