Brandon Davidson nie może dłużej zagrzać miejsca w Edmonton Oilers. Obrońca, który na początku swojej kariery wygrał walkę z nowotworem, znów został przez ten klub oddany.
Spakowałem tylko garnitur, trochę bielizny, dżinsy i paszport, ale nie ma problemu. Tym razem łatwiej mi się z tym pogodzić niż rok temu, nie odczuwam takich emocji
Chociaż nie spodziewałem się w tym roku transferu, więc to dla mnie lekki szok
Czytaj także: