Hokej.net Logo

NHL: Seria Bruins przerwana. McDavid nawet nie musiał punktować [WIDEO]

2023-03-10 07:07 NHL
Darnell Nurse (Edmonton Oilers).
Darnell Nurse (Edmonton Oilers).

Na 10 meczach zatrzymała się zwycięska seria Boston Bruins. Najlepszy zespół obecnego sezonu NHL przegrał z Edmonton Oilers, mimo że prowadził już 2:0 i powstrzymał przed punktowaniem Connora McDavida.

Lider NHL uległ u siebie Oilers 2:3. Nie zanosiło się na to, gdy w ostatniej sekundzie pierwszej tercji David Pastrňák strzelał dla gospodarzy gola na 2:0. Czech wcześniej asystował przy otwierającym wynik trafieniu Brada Marchanda.

Goście z Edmonton wrócili do gry w drugiej odsłonie, gdy Evan Bouchard celnym strzałem wykończył rzadko spotykaną kontrę 4 na 1. W 47. minucie wynik wyrównał Ryan McLeod, a na niespełna 5 minut przed końcem spotkania wygraną ekipie Oilers strzałem spod bandy dał obrońca Darnell Nurse. Stojący w bramce gospodarzy Jeremy Swayman zobaczył krążek w ostatniej chwili, bo zasłonili mu go przejeżdżający przed nim gracze i nie zdołał "gumy" zatrzymać.

Trener drużyny z Bostonu Jim Montgomery po meczu powiedział, że wygrał zespół lepszy, a on i jego podopieczni po pierwszej tercji powiedzieli sobie, że mają szczęście prowadząc 2:0, bo na taki wynik z gry nie zasłużyli. Mimo że mogło być nawet 3:0, bo w pierwszej odsłonie trafił także David Krejčí, ale ławka gości zgłosiła "challenge", a powtórka pokazała, że wcześniej był spalony.

Stuart Skinner w bramce Oilers obronił 26 z 28 strzałów, choć powinien obronić też uderzenie Marchanda, po którym krążek wpadł mu do bramki pod pachą. W bramce Bruins Swayman zastępował odpoczywającego bramkarza numer 1 Linusa Ullmarka i dał się pokonać 3 razy na 22 uderzenia.

W konfrontacji najlepiej wykorzystujących przewagi w lidze Oilers z najlepiej broniącymi osłabienia Bruins żaden gol w przewadze nie padł. Ekipa z Bostonu obroniła swoje jedyne osłabienie, a sama nie wykorzystała 2 przewag.

Swoją serię 11 meczów ze zdobytym punktem zakończył kapitan "Nafciarzy" Connor McDavid, który jednak nadal jest liderem ligowych klasyfikacji strzelców (54 gole), "asystentów" (70 asyst) i punktowej (124 punkty).

Oilers wygrali 4 z ostatnich 5 meczów. Z dorobkiem 80 punktów pozostają na 4. miejscu w dywizji Pacyfiku. Z mającym tyle samo "oczek" zespołem Seattle Kraken przegrywają w tabeli, ponieważ rozegrali o jeden mecz więcej. Prowadzą jednak w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji zachodniej.

Bruins mają aż 103 punkty i nadal zdecydowanie przewodzą tabelom: dywizji atlantyckiej, konferencji wschodniej i całej NHL. Nad drugimi w ligowej klasyfikacji Carolina Hurricanes mają 9 punktów przewagi.

Skrót meczu:


Prawdziwe strzeleckie fajerwerki zafundował sobie zespół Dallas Stars. "Gwiazdy" rozbiły na wyjeździe Buffalo Sabres 10:4. Połowę ze swoich goli strzeliły w trzeciej tercji. Radek Faksa jako jedyny trafił do siatki 2 razy. Kapitan Jamie Benn i Mason Marchment do swoich bramek dołożyli po 2 asysty, po jednym punktowym podaniu oprócz bramki zanotowali: Jewgienij Dadonow, Joel Kiviranta, Joe Pavelski i Ryan Suter, trafili też Roope Hintz i Wyatt Johnston, a superstrzelec Stars Jason Robertson tym razem nie strzelał, ale miał 3 asysty. Suter skończył mecz z wynikiem +5 w statystyce +/-. Zespół z Dallas, który prowadzi w dywizji centralnej, zaczął najdłuższą w tym sezonie serię 6 meczów wyjazdowych. Wygraną okupił kontuzją Tylera Seguina, który wg trenera Petera DeBoera prawdopodobnie opuści kilka najbliższych spotkań. "Gwiazdy" zdobyły 10 goli w jednym spotkaniu po raz pierwszy od 6 lutego 2009 roku. Sabres zajmują 6. miejsce i w dywizji atlantyckiej, i w rankingu "dzikiej karty" w konferencji wschodniej.

New York Islanders odwrócili losy meczu z Pittsburgh Penguins i po raz kolejny wygrali starcie drużyn zajmujących obecnie dwa miejsca premiowane "dzikimi kartami" do play-off w konferencji wschodniej. "Wyspiarze" do 55. minuty przegrywali w Pittsburghu 1:3, ale doprowadzili do remisu, a w dogrywce Brock Nelson dał im zwycięstwo 4:3. Nelson miał także asystę, kapitan Anders Lee strzelił dla gości 2 gole, a trafił też Hudson Fasching. Zespół z Nowego Jorku w tym sezonie wygrał wszystkie 4 mecze z bezpośrednim rywalem w wyścigu po "dzikie karty" z Pittsburgha. W ostatnich 3 tygodniach odniósł z nim 3 zwycięstwa, za każdym razem odrabiając straty w trzeciej tercji. W tym sezonie NHL już 50 razy drużyny wygrywały mecze po odrobieniu co najmniej dwubramkowej straty w trzeciej odsłonie. To już na tym etapie nowy rekord w historii ligi. Islanders po 3 zwycięstwach z rzędu zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej i 1. w rankingu "dzikiej karty" na Wschodzie z przewagą 2 punktów nad Penguins, którzy jednak rozegrali o 3 mecze mniej. "Pingwiny" mają 4 punkty przewagi nad pierwszym zespołem poza strefą play-off.

Drugi zespół z Nowego Jorku, New York Rangers, na wyjeździe pokonał po rzutach karnych Montréal Canadiens 4:3. Jedynym skutecznym strzelcem w serii karnych był Mika Zibanejad. Z gry Patrick Kane zdobył dla Rangers pierwsze punkty po lutowym transferze z Chicago Blackhawks. Amerykanin w swoim 3. występie w nowych barwach zanotował gola i asystę. Taki sam dorobek uzyskał obrońca Jacob Trouba, a dla zwycięzców trafił także Alexis Lafrenière. Rangers przed karnymi ani przez chwilę nie prowadzili, za to trzykrotnie odrabiali jednobramkową stratę. Wykorzystali 2 z 4 przewag i obronili wszystkie 3 osłabienia. Dla Canadiens już w 35. sekundzie efektownego gola po obrocie strzałem z powietrza zdobył wracający do gry po kontuzji Kaiden Guhle. Ekipa z Montrealu przegrała 2 serie rzutów karnych z rzędu. Wcześniej w tym sezonie miała w tym elemencie komplet 4 zwycięstw. W dywizji atlantyckiej jest ostatnia. Rangers zajmują 3. miejsce w dywizji metropolitalnej.

Efektowny gol Kaidena Guhle'ego z powietrza po obrocie:

Także karne rozstrzygały o wyniku w Waszyngtonie. Washington Capitals ulegli tam New Jersey Devils 2:3, a karnego jako jedyny wykorzystał w 4. rundzie pozyskany przed zamknięciem okna transferowego z San Jose Sharks Timo Meier. Z gry Dawson Mercer strzelił dla "Diabłów" gola i zaliczył asystę przy trafieniu Erika Hauli. Mercer punktował w 11 meczach z rzędu. Haula trafił w przewadze po bardzo szczęśliwym podwójnym rykoszecie. Próbował zagrać krążek przed bramkę, ale ten odbił się od obrońcy rywali Aleksandra Aleksiejewa, a następnie od głowy bramkarza Darcy'ego Kuempera i wpadł do siatki. Kuemper przegrał w swojej karierze wszystkie 8 meczów przeciwko Devils. Zwycięski gol Meiera z karnego przypieczętował wyjątkowy wieczór dla Szwajcarów, bo po raz pierwszy w historii NHL w jednym zespole wystąpiło 4 graczy z tego kraju. Kapitanem ekipy z Newark jest Nico Hischier, w bramce stał Akira Schmid, a w obronie zagrał Jonas Siegenthaler. Devils są wiceliderami dywizji metropolitalnej, w której Capitals zajmują 6. miejsce. "Stołeczni" są też na 5. pozycji w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej.

Szczęśliwy gol Erika Hauli po podwójnym rykoszecie:

Tylko jeden gol padł tej nocy w Raleigh. Rosjanin Andriej Swiecznikow już w 3. minucie zdobył bramkę, która dała miejscowym Carolina Hurricanes zwycięstwo 1:0 nad Philadelphia Flyers. Jego rodak Piotr Koczetkow zachował "czyste konto" broniąc 19 strzałów. W meczu nie mógł wystąpić fiński bramkarz Antti Raanta, który doznał kontuzji. Przy jedynym golu asystował obchodzący 38. urodziny Brent Burns, który ma 51 punktów i wyrównał najlepszy wynik punktowy obrońcy od czasu przeniesienia klubu do Karoliny Północnej z Hartford. Hurricanes w 9. meczu z rzędu nie dali sobie strzelić gola grając w osłabieniu. Obronili w tym czasie wszystkie 24 takie sytuacje. Wygrali 4 ostatnie mecze i prowadzą w dywizji metropolitalnej. Flyers przegrali 6 z ostatnich 7 spotkań i w tej samej dywizji są na przedostatnim miejscu.

Vegas Golden Knights obronili swoje prowadzenie w konferencji zachodniej dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 4:3 nad Tampa Bay Lightning. Przesądziła o tym dogrywka, w której obrońca Alec Martinez rzucając się na lód jak prawdziwy snajper wepchnął do bramki turlający się za Andriejem Wasilewskim krążek. William Karlsson trafił w osłabieniu, Chandler Stephenson w przewadze, a gola zdobył też Keegan Kolesar. Drużyna z Las Vegas potrzebowała do zwycięstwa dogrywki, ponieważ w ostatnich 3 minutach trzeciej tercji straciła dwubramkowe prowadzenie. Sędziowie nałożyli na oba zespoły aż 146 karnych minut. Przede wszystkim za zespołową awanturę w trzeciej tercji, gdy posypały się 10-minutowe wykluczenia indywidualne za niesportowe zachowanie. W drugiej tercji bójkę stoczyli zaś Tanner Jeannot (Lightning) i Brayden McNabb. Jeannot ma w tym sezonie już 11 pojedynków na pięści i jest współliderem tej ligowej klasyfikacji. Golden Knights na czele dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej przy równej liczbie punktów wyprzedzają Los Angeles Kings, ponieważ rozegrali mniej meczów. Zespół Lightning jest na 3. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Zwycięski gol w dogrywce rzucającego się na lód Aleca Martineza:

St. Louis Blues pokonali u siebie San Jose Sharks 4:2. Przesądziła o tym wygrana 2:0 trzecia tercja. Zwycięskim okazał się być pierwszy w nowych barwach gol Jakuba Vrány, pozyskanego przed tygodniem z Detroit Red Wings. Czech trafił po rykoszecie od nogi obrońcy rywali Erika Karlssona. Robert Thomas zanotował dla Blues gola i asystę, a trafili też Torey Krug i Sammy Blais. Bramkarz Jordan Binnington obronił 32 z 34 strzałów. Został pokonany jeszcze raz, ale powtórka pokazała, że Tomáš Hertl trafiając do jego bramki zagrał krążek zbyt wysoko uniesionym kijem. Bramkarz Sharks Kaapo Kähkönen przegrał 7 ostatnich meczów. Z kolei Karlsson zdobył dla "Rekinów" 20. gola w tym sezonie i ustanowił rekord swojej kariery, bo ma już w tych rozgrywkach 83 punkty. Szwed jest najlepiej punktującym obrońcą NHL. Jego drużyna zamyka jednak tabelę dywizji Pacyfiku bez żadnych szans na play-off. Blues są na 6. pozycji w dywizji centralnej i także raczej o rozgrywki postsezonowe walczyć nie będą.

Po porażce Boston Bruins najdłuższą zwycięską serię w NHL ma aktualnie na koncie zespół Los Angeles Kings. "Królowie" wygrali 5. mecz z rzędu, pokonując na wyjeździe broniącą Pucharu Stanleya ekipę Colorado Avalanche 5:2. Po 2 gole dla gości zdobyli Phillip Danault (100 goli w NHL) i Adrian Kempe, raz trafił Gabriel Vilardi, a kapitan Anže Kopitar zaliczył 3 asysty. Stojący w bramce gości Joonas Korpisalo obronił 28 z 30 strzałów rywali. Fin wygrał oba rozegrane dotąd w nowych barwach mecze po transferze z Columbus Blue Jackets. Drużyna z Los Angeles zwyciężyła, mimo że nie wykorzystała żadnej z 4 gier w przewadze, a sama straciła gola grając w osłabieniu. W dywizji Pacyfiku zajmuje 2. miejsce. Ekipa Avalanche pozostaje na 3. pozycji w dywizji centralnej.

Arizona Coyotes wygrali u siebie 4:1 z Nashville Predators. Obaj bramkarze obronili po 39 strzałów, ale Iwan Proswietow cieszył się ze zwycięstwa, a Juuse Saros był tym przegranym. Barrett Hayton zdobył dla "Kojotów" gola zwycięskiego, a trafiali także: Brett Ritchie, Jack McBain i Nick Schmaltz. Ritchie debiutował w barwach drużyny ze stanu Arizona po wymianie z ubiegłego tygodnia z Calgary Flames w zamian m.in. za jego brata Nicka. Coyotes wykorzystali 1 z 4 gier w przewadze i obronili wszystkie 6 osłabień. W dywizji centralnej są jednak na przedostatnim, 7. miejscu i nie liczą się w walce o play-off. Predators ciągle mają nadzieję na grę o Puchar Stanleya, ale są na 5. miejscu w tej samej dywizji i na 4. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej ze stratą 6 punktów do pozycji premiowanej awansem.

Zakończyła się seria 5 zwycięstw Seattle Kraken. Ekipa Dave'a Hakstola przegrała u siebie z Ottawa Senators 4:5. Zespół z Ottawy najpierw prowadził 3:0, a później przegrywał 3:4, ale zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Jakob Chychrun i Claude Giroux zanotowali po bramce i asyście, a Alex DeBrincat przesądził o wygranej w 58. minucie, gdy po jego podaniu krążek odbił się od gracza rywali Willa Borgena i wpadł do bramki. Patrick Brown zdobył pierwszego gola w nowych barwach po transferze z Philadelphia Flyers, a wynik otworzył Shane Pinto. Zwycięstwo pozwoliło drużynie ze stolicy Kanady awansować na 4. miejsce w dywizji atlantyckiej i 3. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej ze stratą 4 punktów do miejsca dającego prawo gry w play-off. Ekipa Kraken utrzymała premiowaną awansem do play-off 3. pozycję w dywizji Pacyfiku.

Szczęśliwy zwycięski gol Alexa DeBrincata po rykoszecie od rywala:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe