Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Spóźniony pościg "Klonowych Liści" (WIDEO)

2019-03-14 07:02 NHL
NHL: Spóźniony pościg "Klonowych Liści" (WIDEO)

Toronto Maple Leafs byli tej nocy polskiego czasu w NHL bliscy skompletowania niesamowitego pościgu i odwrócenia losów meczu, który wydawał się przegrany. Ostatecznie jednak zabrakło im jednego gola.


W poniedziałek "Klonowe Liście" przegrały z prowadzącą w całej NHL drużyną Tampa Bay Lightning 2:6. Szybko przegrywały wówczas 0:4 i nie miały już szans na podjęcie równorzędnej walki. Właśnie przy tym wyniku został zmieniony ich bramkarz Frederik Andersen. Trener Mike Babcock we wtorek odwołał trening i dał swoim graczom wolne, by ci wymazali z głów tamtą porażkę, co miało dać efekt we wczorajszym meczu z Chicago Blackhawks.


Tymczasem wczoraj start drużyny z Toronto do meczu z rywalem notowanym znacznie niżej niż Lightning wyglądał bardzo podobnie, a może nawet gorzej. Tym razem 0:4 gospodarze przegrywali nie w drugiej, a jeszcze w pierwszej tercji. Andersen znów stanął między słupkami i znów wpuszczał gola za golem. W 4. minucie pokonał go Duncan Keith. Duńczyk nie wiedział, że krążek po strzale obrońcy gości spadł mu za plecy i bardzo powoli wtoczył się tuż za linię bramkową. W 13. minucie gola na 2:0 dorzucił Brendan Perlini, a jeszcze w pierwszej tercji trafili: Dominik Kahun i Brandon Saad. Po pierwszej tercji Blackhawks prowadzili czterema golami, a na drugą już Andersen nie wyjechał. Zastąpił go Garret Sparks. Kibice Maple Leafs, tak jak dwa dni wcześniej, wybuczeli swoich ulubieńców.


W drugiej odsłonie tempo zdobywania bramek przez drużynę z Chicago spadło. Zdobyła jeszcze jedną za sprawą Alexa DeBrincata, który wykończył akcję najmłodszego ataku swojej drużyny z Perlinim i Dylanem Strome'em. Dopiero przy stanie 0:5 Maple Leafs zabrali się do odrabiania strat. Andreas Johnsson w końcówce drugiej tercji zmienił tor lotu krążka po strzale Morgana Rielly'ego i trafił po raz pierwszy dla gospodarzy. A w trzeciej odsłonie ruszył ich huraganowy atak. Ruszył na bramkę Collina Delii, a nie Coreya Crawforda, bo ten ostatni źle się poczuł. Maple Leafs w ostatnich 20 minutach oddali w stronę Delii 29 celnych strzałów.


Rozgrywający swój dwusetny mecz w NHL Auston Matthews zza bramki odbił krążek od Strome'a i trafił na 2:5, następnie w 51. minucie w przewadze najlepszy strzelec NHL wśród obrońców Rielly strzelił swojego 19. gola w tym sezonie, a wreszcie John Tavares zdobył bramkę kontaktową. Natychmiast po niej spojrzał w górę na tablicę świetlną, by zobaczyć, ile czasu zostało do końca meczu. Było jeszcze 91 sekund. Drużynie trenera Babcocka nie udało się jednak znaleźć piątego gola, by dokończyć swój niezwykły pościg i przegrała z teoretycznie słabszym przeciwnikiem 4:5, mimo że w całym meczu nie dostała ani jednej kary. Sędziowie nałożyli w ogóle tylko jedną na Patricka Kane'a w trzeciej tercji, co gospodarze wykorzystali golem Rielly'ego.


Po meczu gracze z Toronto narzekali, że drugie kolejne spotkanie oddali w taki sam sposób na początku. - Walczymy o przewagę swojego lodu w play-offach. Nie możemy robić takich rzeczy na tym etapie sezonu - skomentował Matthews. - To już jest drugi raz z rzędu, gdy zaczynamy w taki sposób i to nas drogo kosztuje. Chłopcy weszli do szatni wkurzeni po tamtym meczu z Tampą, a później wychodzimy na lód i znowu robimy to samo. Zespół Maple Leafs ma 89 punktów i zajmuje trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej. Gdy już awansuje do play-offów, to najprawdopodobniej rozpocznie je rywalizacją z drugimi w tej dywizji Boston Bruins, którzy mają o 4 "oczka" więcej.


Tymczasem Blackhawks walczą o to, by w ogóle móc uczestniczyć w rywalizacji o Puchar Stanleya w tym sezonie. Wygrali już czwarty mecz z rzędu, ale ciągle mają stratę do pozycji premiowanej awansem do play-offów. 71 punktów daje im ostatnie miejsce w dywizji centralnej i piąte w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Na dziś 4 "oczka" dzielą ich od drugich w tym rankingu Arizona Coyotes.


Wczoraj gracze z pola mocno popracowali nad tym, by nieco mniej pracy mieli ich bramkarze. Zablokowali bowiem aż 28 strzałów gospodarzy. To ich najlepszy wynik w tym sezonie. A w ofensywie bardzo ożywił się Perlini, który oprócz bramki zaliczył dwie asysty. Nowe siły dał mu najwyraźniej poniedziałkowy mecz z Arizona Coyotes, którzy oddali go do Chicago w wymianie. Przeciwko swoim dawnym kolegom popisał się pierwszym w NHL hat trickiem. W dwóch ostatnich spotkaniach zdobył więc 6 punktów, podczas gdy w poprzednich 55 w tym sezonie miał ich na koncie 13.


Po wczorajszym spotkaniu Perlini przyznał, że końcówka była nerwowa, ale generalnie jego zespół znajduje się teraz w dobrej formie. - Wszyscy cieszymy się hokejem. W trzeciej tercji, gdy oni strzelili jednego, później drugiego gola i ożywili się ich kibice, to wkradła się w naszą grę panika - powiedział 22-letni gracz. - Wtedy trzeba się starać być spokojnym. To się zdarza. Najważniejsze, że wygraliśmy i mamy punkty.


Toronto Maple Leafs - Chicago Blackhawks 4:5 (0:4, 1:1, 3:0)
0:1 Keith - Saad - Perlini 03:19
0:2 Perlini - Strome - Gustafsson 12:55
0:3 Kahun - Kane - Anisimow 17:13
0:4 Saad - Sikura 18:46
0:5 DeBrincat - Perlini - Strome 32:32
1:5 Johnsson - Rielly - Nylander 38:27
2:5 Matthews - Johnsson - Nylander 47:57
3:5 Rielly - Matthews - Marner 50:55 (w przewadze)
4:5 Tavares - Marner 58:29 (bez bramkarza)
Strzały: 47-39.
Minuty kar: 0-2.
Widzów: 19 342.






Blackhawks w walce o "dziką kartę" zostawili za plecami Edmonton Oilers, którzy wczoraj przed własną publicznością przegrali 3:6 z New Jersey Devils. Kenny Agostino, Kevin Rooney i Damon Severson zaliczyli dla gości po bramce i asyście, a do siatki trafiali także: Blake Coleman, John Quenneville i Travis Zajac. Drużyna z Newark przerwała serię 7 porażek, ale 61 punktów nadal daje jej ostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej. Żadnych szans na awans do play-offów nie ma. Dla Oilers Connor McDavid asystował dwukrotnie i jako drugi gracz w tym sezonie osiągnął granicę 100 punktów. "Diabły" pozostają jednak jedynym zespołem w NHL, któremu jeszcze nie strzelił gola. Jego drużyna ma 69 punktów i jest piąta w dywizji Pacyfiku oraz szósta w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Od pozycji dającej awans do play-offów dzieli ją 6 punktów.

Na 14 zakończyła się najdłuższa trwająca do wczoraj w NHL seria meczów ze zdobytym punktem Leona Draisaitla. Już w 4. minucie jeden z najdłuższych pięściarskich pojedynków w lidze w tym sezonie stoczyli: Milan Lucic (EDM) i Kurtis Gabriel.


Długa bójka Milana Lucica z Kurtisem Gabrielem



W trzecim wczorajszym spotkaniu Vancouver Canucks pokonali u siebie New York Rangers 4:1. Kluczowa była druga tercja, którą gospodarze wygrali 3:0. Ich bohaterem został Tyler Motte, strzelec dwóch goli w odstępie zaledwie 11 sekund. Na liście strzelców w zwycięskim zespole znalazły się także nazwiska: Brocka Boesera i Jake'a Virtanena, a Jacob Markström cieszył się ze zwycięstwa, 21 skutecznych interwencji i asysty przy zwycięskim golu. Motte trafił do bramki po raz pierwszy od 18 spotkań, a pierwszy raz w swojej karierze dał drużynie zwycięstwo. W 25. minucie z karą meczu za niesportowe zachowanie do szatni odesłany został napastnik Rangers Chris Kreider, który przy bandzie "latającym łokciem" uderzył w głowę najskuteczniejszego gracza Canucks Eliasa Petterssona. Młody Szwed na jakiś czas opuścił taflę, ale wrócił do gry pod koniec drugiej tercji. Jego drużyna ma 67 punktów i zajmuje siódme miejsce w tabeli "dzikiej karty" w konferencji zachodniej ze stratą 8 "oczek" do pozycji dającej awans do play-offów. Rangers mają o 2 punkty więcej i także są na siódmym miejscu w rywalizacji o "dzikie karty", tyle że w konferencji wschodniej. W ich przypadku oznacza to jednak aż 12-punktową stratę do miejsca "biorącego".


Atak Chrisa Kreidera łokciem na głowę Eliasa Petterssona


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe