Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

NHL: Udana pogoń "zielonych" Maple Leafs (WIDEO)

2019-03-16 07:03 NHL
NHL: Udana pogoń "zielonych" Maple Leafs (WIDEO)

Grając w obronie tak, jak ostatnio, Toronto Maple Leafs raczej nie mają co liczyć na sukces w play-offach. Tej nocy jednak, dzięki wspaniałemu pościgowi, udało im się swoimi strzeleckimi popisami przykryć słabszą postawę obrońców i brak formy bramkarza.


To był wieczór pełen odniesień do historii w Scotiabank Arenie w Toronto. Miejscowi Maple Leafs tym razem zagrali właściwie jako Toronto St. Patricks. W ten sposób, tuż przed obchodzonym jutro Dniem św. Patryka złożyli hołd swoim poprzednikom z okresu międzywojennego. 100 lat temu bowiem klub z Toronto został nazwany St. Patricks, a w 1922 roku sięgnął po Puchar Stanleya. 5 lat później został przemianowany na Maple Leafs. Drużyna Mike'a Babcocka wczoraj na mecz z Philadelphia Flyers założyła stroje w biało-zielonych barwach z napisem Toronto St. Pats, zamiast swojego charakterystycznego klonowego liścia.


A na tafli kibice zobaczyli "radosny" hokej. Padło aż 13 goli, ale ku zadowoleniu miejscowych fanów o jednego więcej strzelili gospodarze. Trudno było w to wierzyć jeszcze w 36. minucie, gdy Flyers prowadzili 5:2. Maple Leafs aka St. Pats podjęli wtedy próbę kolejnego pościgu. Dwa dni wcześniej byli bliscy odwrócenia losów rywalizacji z Chicago Blackhawks, gdy z wyniku 0:5 zrobili 4:5, ale ostatecznie przegrali. Tym razem jednak udało się strzelić 5 goli z rzędu. Jeszcze w pierwszej tercji dwukrotnie stojącego w bramce gości Briana Elliotta pokonał Jake Muzzin i było już tylko 4:5.


W 43. minucie Słowak Martin Marinčin oddał strzał spod linii niebieskiej i strzelił swojego pierwszego gola w NHL od 11 listopada 2016 roku, doprowadzając do remisu. Wtedy do pracy zabrał się z kolei Auston Matthews, który jeszcze dwukrotnie trafił do bramki "Lotników" i choć James van Riemsdyk w przedostatniej minucie, gdy Elliott był już w boksie, zdobył gola kontaktowego, to ostatecznie Maple Leafs wygrali 7:6.


Van Riemsdyk skompletował hat tricka przeciwko zespołowi, którego barwy reprezentował przez 6 poprzednich sezonów. Nie wystarczyło to jednak, by wywieźć z Toronto choć punkt. Po stronie gospodarzy Muzzin do swoich goli dołożył asystę, a swoje bramki zdobyli także: Zach Hyman i Patrick Marleau, który rozgrywał 777. kolejny mecz w NHL bez opuszczenia w tym czasie ani jednego spotkania. To szósta najdłuższa seria w historii ligi. Matthews mógł mieć hat tricka, podobnie jak van Riemsdyk, ale jego gol z ostatniej minuty pierwszej tercji nie został uznany, bo Elliott interweniując chwilę wcześniej przesunął bramkę.


Mimo takiej "strzelaniny" żaden z trenerów nie zdecydował się zmienić bramkarza. Mike Babcock nie wymienił Frederika Andersena, który ewidentnie ma słaby okres. W dwóch poprzednich spotkaniach został zmieniony przez Garreta Sparksa. Wczoraj doświadczony szkoleniowiec nie chciał go jednak wymienić po raz trzeci z rzędu. - Myślę, że chłopcy wykonali świetną pracę dla "Freddy'ego" i dali mu zwycięstwo. On dawał nam zwycięstwa w tym sezonie parę razy, więc to był taki rewanż - skomentował Babcock. - Wierzę w niego i chłopcy w niego wierzą. Siła mentalna jest potrzebna, żeby dojść daleko w play-offach. Teraz jest dla niego test, a uważam, że takie testy są dla zawodnika świetne.


Maple Leafs mają jednak w obronie duży problem, bo w trzech ostatnich meczach stracili aż 17 goli. 91 punktów daje im trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej. 2 "oczka" tracą do swoich prawdopodobnych rywali w pierwszej rundzie play-offów, Boston Bruins. Oba zespoły walczą teraz o przewagę własnej tafli w pierwszej rundzie.


Dla Flyers wczoraj, oprócz hat tricka van Riemsdyka, po golu i asyście zaliczyli: Shayne Gostisbehere i Radko Gudas, a trafił także Jakub Voráček. Co ciekawe, w meczu, w którym jego zespół stracił aż 7 goli, van Riemsdyk ustanowił swój rekord kariery notując wynik +5 w statystyce +/-. Gracze gości zablokowali łącznie aż 26 strzałów, a i tak na bramkę Elliotta poleciało 51 kolejnych. Porażka w Toronto oznacza dla nich bardzo duże problemy w walce o awans do play-offów. Flyers w ciągu dwóch ostatnich miesięcy zdobyli 36 punktów i w tym okresie lepsi od nich byli tylko Tampa Bay Lightning, ale wszystko wskazuje na to, że misja wywalczenia awansu do play-offów po pogoni z ostatniego miejsca w lidze zakończy się jednak niepowodzeniem. Drużyna Scotta Gordona ma 76 punktów i jest czwarta w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Do miejsca premiowanego prawem walki o Puchar Stanleya traci 7 "oczek".


James van Riemsdyk dość obrazowo wytłumaczył po meczu, że jego drużyna nie ma już właściwie żadnego marginesu błędu. - Doszliśmy do takiego momentu, że mamy tylko tyle nabojów w magazynku, ile potrzeba - skomentował. - Musielibyśmy zaliczyć bardzo dobrą serię w pozostałych meczach, żeby znaleźć się na miejscu dającym awans.


Toronto Maple Leafs - Philadelphia Flyers 7:6 (1:1, 3:4, 3:1)
0:1 Voráček - Patrick 12:22
1:1 Marleau - Nylander - Muzzin 17:45
1:2 van Riemsdyk - Gudas - Patrick 21:15
1:3 van Riemsdyk - Giroux - Couturier 28:26
2:3 Hyman - Marner - Hainsey 29:27
2:4 Gudas - Hägg - Couturier 32:29
2:5 Gostisbehere - Giroux - Konecny 33:27
3:5 Muzzin - Hainsey - Kadri 36:08
4:5 Muzzin - Brown - Zajcew 38:11

5:5 Marinčin - Kadri - Holl 42:55

6:5 Matthews - Nylander 55:00

7:5 Matthews - Johnsson - Zajcew 57:21

7:6 van Riemsdyk - Giroux - Gostisbehere 58:46

Strzały: 51-29.
Minuty kar: 6-10.
Widzów: 19 290.






W Columbus, w meczu dwóch drużyn walczących o "dzikie karty" do play-offów w konferencji wschodniej, miejscowi Blue Jackets pokonali 3:0 Carolina Hurricanes. Zdecydowanie najlepszy na lodzie był bramkarz gospodarzy Siergiej Bobrowski, który obronił wszystkie 46 strzałów i po raz szósty w tym sezonie zachował "czyste konto". Jego kolegom do odniesienia zwycięstwa wystarczyło 20 uderzeń na bramkę. Duży udział w wygranej mieli dobrze grający tym razem w ofensywie obrońcy. Adam McQuaid strzałem z dystansu zdobył gola na wagę zwycięstwa, trafił także inny defensor David Savard, a później wynik strzałem do pustej bramki ustalił napastnik Josh Anderson. Bobrowski rozegrał 30. mecz bez wpuszczenia gola w NHL i ustanowił rekord swojej kariery oraz klubu pod względem liczby skutecznych interwencji w meczu "na zero". Jego zespół ma 83 punkty i jest drugi w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Przewodzą jej Hurricanes z identycznym dorobkiem punktowym, ale także z mniejszą o jeden liczbą rozegranych spotkań. W drugiej tercji wczorajszego spotkania Hurricanes mieli w strzałach przewagę 22-2. "Huragany" strzelają najczęściej w NHL (34,8 razy na mecz), a jednocześnie pozwalają rywalom na najmniej strzałów ze wszystkich zespołów (28,3).


Także bramkarz był bohaterem w Dallas. Marc-André Fleury obronił 40 strzałów i został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania, znacząco pomagając Vegas Golden Knights w odniesieniu zwycięstwa 2:1 nad miejscowymi Stars. Wygraną dał gościom swoim golem dość nieoczekiwanie "twardziel" Ryan Reaves. Wcześniej trafił także Max Pacioretty, a William Karlsson na początku drugiej tercji nie wykorzystał rzutu karnego. Dla Reavesa obecny sezon jest najlepszym pod względem zdobyczy punktowych i bramek w karierze. Ma już na koncie 18 punktów za 9 goli i 9 asyst. A także po raz pierwszy w NHL strzelił dwa zwycięskie gole w jednym sezonie. Fleury wygrał najwięcej ze wszystkich bramkarzy, bo 35 meczów w tych rozgrywkach. W bramce Stars stał wczoraj Anton Chudobin, który zastępuje lekko kontuzjowanego Bena Bishopa, broniącego z najlepszą skutecznością w NHL. Gospodarze nie wykorzystali żadnej z 5 gier w przewadze i spadli w tabeli dywizji centralnej z premiowanego pewnym awansem trzeciego miejsca. Stracili je na rzecz St. Louis Blues, mimo że ci wczoraj nie grali. Obie ekipy mają jednak po 79 punktów, a Stars rozegrali teraz o jedno spotkanie więcej. "Gwiazdy" przewodzą klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie. Golden Knights są na trzeciej pozycji w dywizji Pacyfiku z dorobkiem 83 punktów.


Porażki, która może bardzo drogo kosztować, doznał zespół Colorado Avalanche. Wciąż mający nadzieję na awans do play-offów podopieczni Jareda Bednara przed własną publicznością ulegli grającym już tylko o prestiż Anaheim Ducks 3:5. Gospodarzom nie wystarczyło nawet prowadzenie 2:0 po pierwszej tercji. Dwa gole dla gości, w tym zwycięskiego, strzelił Corey Perry, bramkę i dwie asysty zaliczył Ryan Getzlaf, gola i asystę Daniel Sprong, a wynik ustalił w końcówce Hampus Lindholm. Perry, który pierwszą część sezonu spędził na leczeniu kontuzji, ma w tych rozgrywkach tylko 5 goli. Po raz pierwszy trafił na wagę zwycięstwa. Co ciekawe, jedynego zwycięskiego gola w poprzednim sezonie strzelił niemal dokładnie rok wcześniej, bo 16 marca 2018 roku przesądził o wygranej z Detroit Red Wings. Colorado Avalanche po wczorajszej porażce mają na koncie 72 punkty i zajmują czwarte miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji zachodniej. Na 11 meczów przed końcem sezonu zasadniczego tracą 5 "oczek" do pozycji dającej awans. Ducks z 67 punktami są przedostatni w konferencji zachodniej.


A ta ma nowego-starego lidera. Na pierwsze miejsce w niej i w dywizji Pacyfiku wrócił zespół Calgary Flames, który we własnej hali pokonał New York Rangers 5:1. Bohaterem wieczoru był mający udział przy wszystkich 5 golach gospodarzy Matthew Tkachuk. Amerykanin sam strzelił 2 bramki, a przy 3 pozostałych asystował, przekraczając granicę 100 asyst w NHL. Popisał się zwłaszcza kapitalnym podaniem w powietrzu do Johnny'ego Gaudreau przy golu otwierającym wynik. Bramki dla "Płomieni" zdobyli także: Garnet Hathaway oraz Michael Frolík. Tkachuk po raz pierwszy w NHL zdobył 5 punktów w jednym spotkaniu. W ostatnich trzech meczach strzelił 6 goli i zaliczył 4 asysty. Flames po trzecim zwycięstwie z rzędu mają 95 punktów i wyprzedzili San Jose Sharks w tabeli zarówno dywizji, jak i całej konferencji. Ich dorobek jest drugim najlepszym w NHL, tylko za zdecydowanie prowadzącymi Tampa Bay Lightning. A Rangers, którzy przegrali 9 z 10 ostatnich meczów, są przedostatni w dywizji metropolitalnej z 69 punktami.


Piękna asysta Matthew Tkachuka przy golu Johnny'ego Gaudreau




W Vancouver New Jersey Devils po rzutach karnych pokonali miejscowych Canucks 3:2, ale oficjalnie stracili wczoraj nawet matematyczne szanse na awans do play-offów. W siódmej rundzie karnych Damon Severson dał "Diabłom" zwycięstwo, padając już na lód. Wcześniej z karnego trafił także dla gości Drew Stafford, a z gry Kevin Rooney i Stefan Noesen. Dla Canucks w karnych jako jedyny trafił Elias Pettersson przy pomocy zagrania jedną ręką, spopularyzowanego w finale Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Lillehammer przez Petera Forsberga. Severson po raz pierwszy w NHL wykorzystał rzut karny. Wcześniej nie udało mu się to w trzech próbach. Devils stracili nawet teoretyczne szanse na awans do play-offów jeszcze przed rozpoczęciem swojego spotkania, gdy Blue Jackets wygrali z Hurricanes. To trzeci zespół oficjalnie wyeliminowany z rywalizacji. Wcześniej stało się tak z Ottawa Senators i Detroit Red Wings. Canucks w konferencji zachodniej jeszcze z walki o awans nie odpadli, ale są w bardzo trudnej sytuacji. Ich 68 punktów daje dopiero siódme miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej ze stratą 9 "oczek" do drugich Arizona Coyotes.


Piękny rzut karny Eliasa Petterssona


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: Wygląda na to ze Zupa... ale czy dzisiaj to zobaczymy... Będzie ciekawie
  • Jamer: Budżet bedzie większy niż w poprzednim sezonie...
  • Simonn23: No musi być, podróż do Lahti czy Zurychu wyjdzie drożej niż do Tychów xd
  • KubaKSU: A ja czekam też na jakąś nową twarz w zespole.
  • Simonn23: A to na pewno
  • uniaosw: A juz witał się z gąską a tu nagły zwrot akcji, w kuluarach aż huczy, poczekajmy na oficjalne info...
  • Simonn23: Biedny coś dzisiejszy dzień, zero informacji!
  • KubaKSU: Eh :/
  • Simonn23: Ogólnie w całej lidze, a w sumie w poniedziałek zawsze newsy leciały
  • uniaosw: W maju jak ruszy to nie na dążymy czytać. Cierpliwości
  • Paskal79: Uniaosw co masz na myśli , że witał się z gąska.....
  • Paskal79: Z dobrych wiadomości, zwiększa się szansa że LM będzie w Oświęcimiu.....:-)
  • Jamer: Paskal79: Byłoby super! Frekwencja myśle żeby dopisała… :)
  • Paskal79: I co z tym Nickiem, będzie trenował czy nie..... No widzę różne interpretacje....:-)
  • Jamer: Pascal79: Jeżeli zaakceptował Zarząd jego warunki to będzie :) Wbrew pozorom współpraca z Naszym Zarządem nie należy do łatwych więc zobaczymy :)
  • Jamer: Paskal79: z wpisu uniaosw wnioskować można że Denyskin także zostanie… Ciekawe… Cierpliwie czekamy :)
  • Arma: A Denyskin się broni swoją grą ? Tak z ciekawości pytam
  • uniaosw: Ja nigdzie nie pisałem kto odchodzi a kto zostaje ;)
  • uniaosw: Jak to mówią wiem ale nie powiem, Dobranoc
  • uniaosw: Ps jutro zupa szczawiowa
  • rawa: Dobry mecz w Sunrise. Dawać Kocury!
  • hokej_fan: Denyskin- dziękujemy za grę w Unii, życzymy powodzenia w dalszej karierze. Może zostanie w naszej lidze ale w innym klubie.
  • rawa: Ale start drugiej tercji przez Pantery.
    Carter Verhaeghe 1:0
  • rawa: Bobo dzisiaj daje radę.
  • rawa: Lundell durna kara
  • rawa: Sasza brama w osłabieniu 2:0
  • rawa: Tampa szybka odpowiedz. 2:1
  • rawa: Vasilevski zajeboscie broni.
  • rawa: Tampa dwie bramki nieuznane za przeszkadzanie bramkarzowi. Druga nieuznana tak na 50/50
  • rawa: Bedzie sie dzialo w trzeciej
  • rawa: Sasza 3:1
  • rawa: Mecz jest wyrównany. Bardzo szybkie tempo.
  • rawa: Bramkarze jak zwykle robią robotę
  • rawa: Warguez strzelił. 4:1
  • rawa: Carter 5:1 do pustaka
  • rawa: Mikkola kolejny gol do pustej 6:1
  • rawa: Brawo Pantery 🐀
    Pomimo 4:1 w serii to byla wyrównana walka.
  • rawa: Oby Dallas wygrało dzisiaj z Vegas
  • narut: i wygrało...
  • Oświęcimianin_23: Czy dzisiaj będzie już kolejne info? Ileż można czekać!
  • Prawdziwy Kibic Unii: Nasz Klub oglasza fakty czytaj kontrakty podpisane a nie plotki jak krol PRu ktory niedawno pojawil sie w THL …takze spokoj grabarza cytuajc klasyka wszystko bedzie dobrze 🤝
  • Oświęcimianin_23: Niestety cierpliwość nie jest moją mocną stroną:)
  • szmaciany75@tlen.pl: https://sport.tvp.pl/program-tv/hokej-na-lodzie-mecz-towarzyski-zylina-slowacja-polska/6621bf1fd034104f710de26c?o=6621bf26d034104f710de27f
  • szmaciany75@tlen.pl: tak jak ktos napisal powrot do lat 80-tych 3 teracja na zywo
  • KubaKSU: Dziś coś już musi wlecieć :D
  • PanFan1: Właśnie skończyłem oglądać Kocury
  • narut: brak informacji też stanowi informację...
  • PanFan1: ... mecz genialny dla Boba i Sashy
  • PanFan1: Cała drużyna zagrała świetnie
  • PanFan1: Tampa od zawsze była kocim koszmarem, już przestała, jeżeli Panthers potrafili wygrać tę serię w takim stylu, to znaczy że w tym roku mogą ograć wszystkich
  • PanFan1: Lightning żegnają wielkiego zawodnika - Stamer odchodzi
  • PanFan1: Myślę że Tampa podziękuję za współpracę Kucherovowi
  • narut: też tak Fanie mi się to kalkuluje ale już zamilknę bo moje hokejowe prognostyki i przeczucia niemal zawsze się idealnie nie sprawdzają, tj. jest dokładnie odwrotnie...ostatnio z Trzyńcem przewidywałem jego odpadniecie szybkie, już ze Spartą.. a jak się to zakończyło..
  • narut: miałem zresztą takiego znajomego, dalej go mam, w przypadku którego zawsze można było obstawiać polityczna wygrana, tj. on zawsze stawiał idealnie na przegranych... :).. takie życie, niektórzy tak już mają..
  • uniaosw: Transfery lubią ciszę, będzie dobrze
  • PanFan1: Tym razem narut można jednak dość śmiało przypuszczać że kilka głośnych nazwisk z Tampą się pożegna, wątpię żeby Lightning chcieli powielać błędy choćby takich Penguis, a pożegnanie Stevena Stamkosa może temu dowodzić.
  • PanFan1: ... a swoją drogą, ciekawe gdzie wyląduje Stamer, w Ducks jak Killorn ??
  • PanFan1: Koreańczyki jadą do "elyty" ? Toć tam miała być rozgrywka pomiędzy Madziarami, Makaroństwem i Slowenami !
  • narut: Fanie - bardziej mi chodziło o predykcje dotyczące Panter ... mniej się odnosiłem do personaliatu Tampy , choć los Kuczerowa też mi się zdaje być przesądzony...
  • narut: Póty co Madziarstan prowadzi ale Koreańczyki grają do końca, szykują się niezłe emocje, jak i wieczorem.. Italia będzie toczyć ciężkie boje z nieustępliwą Japonią...
  • szop: po emocjach
  • PanFan1: Nie żebym jakoś wybitnie Nikitę żałował bo kibicuję Panterom, ale strasznie marnie chłop grał w PO.
  • PanFan1: Czyżby Korea wyświadczyła ino przysługę Włochom i Madziarom ?
  • szarotekNT: Dzieje sie w NT ...bedzie ciekawie
  • szop: a daj Boże :D
  • szarotekNT: Szopie..oby to byla prawda
  • KubaKSU: Co tam u was ciekawego ?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Kuba kupuja na potege teraz slynna dwojka z Japonii
  • Prawdziwy Kibic Unii: Tzn podpisuja kontrakty migdzie tyle nie dostaniesz ile prezes obieca i niech nawet nie startuje do licytacji nie ma sensu zero szans w Polsce
  • szop: Szarotek milej majowki :)
  • emeryt: Prawdziwy ,zaraz ktoś napisze-chyba słusznie- o bólu poopy...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Pewnie tak ale to fakt wiec boli ale nie poopa a prawda poki co, z tym ze zycze Podhalu pelnego pokrycia na kontrakty i mega mocnej druzyny serio
  • szop: ze tak sie wtrace prawda o czym i kogo ma bolec bo nie czaje
  • KubaKSU: Szaleją, a w połowie sezony może braknąć dutków :D
  • KubaKSU: Sezonu*
  • KubaKSU: Niech się wzmacniają, mocna liga ,fajna liga :)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szopie nic zyczymy Wam Wielkiego Podhala zupelnie szczerze tylko prezes moglby najpierw Wam glownie oznajmic ze ma Sponsora ale nie w planach …
  • szop: nie ma nic bardziej chwiejnego jak twoje zyczenia dla Podhala z jednej strony sie z Nas smiejesz a z drugiej utwierdzasz jak to dobrze Nam zyczysz jesli jestes takim samym chwiejnym kibicem to wspolczuje Unii takiego kibica jak Ty
  • szarotekNT: Dokładnie szopie...ja tez czasem odbieram to tak ze wszyscy nám dobrze życzą..ale oby to Podhale bylo sobie takie srednie oby tylko niezamocne...mája pokrycie czy nie to nic nam do tego ..bawia sie za swoje wiec im wolno
  • Arma: Syndrom oblężonej twierdzy na pełnej
  • szop: szarotek im wiecej ktos Cie w czyms utwierdza tym bardziej znaczy ze jest zupelnie na odwrot mnie to smieszy ta ich troska :)lecz jakie to polskie "skad on wzial na to czy na tamto" :D
  • szop: nie ma to jak bardziej martwic sie o cudze dutki niz o swoje :)
  • szop: ale to zapewne z troski :)
  • omgKsu: A ja osobiscie chciałbym żeby tzw "klasyki" toczyły sie w półfinale/finale ligi miedzy Unią a Podhalem.
    Można było usłyszec miłe słowo w finałach tego sezonu od kibiców z NT także jestem wdzieczny i licze że Szarotki znów bedą w TOPie ;)
  • KubaKSU: My się o dutki martwić nie musimy ,przynajmniej u nas co roku w połowie sezonu nie ma protestów zawodników o brak hajsu :) Unia jest stabilna finansowo od kilku lat :)
  • szarotekNT: Szopie jak wszędzie sa dobrze zyczacy ale i troskliwi
    ....dla nas lixzy sie tylko Podhale
  • szop: i o to w tym chodzi zeby kazdemu sie wiodlo a nie smiac sie ze cos komus nie wyjdzie sadze ze takie zagrywki nie cementuja Naszego srodowiska My z Tychami udowodnilismy ze mozna a kibic ktory mianuje sie mianem prawdziwego no coz chyba nie lapie o co w tym wszystkim chodzi
  • KubaKSU: Tymczasem...19,:46 zbliża się:)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szop nie smieje sie tylko uczulam na dzialania prezesa zapowiadal audyt i informacje dla Was co w klubie informuje Was o kontraktach i planach ale przyznaje ze z PZU rozmowy trwaja czyli nic na pewno wiec nie mysle ze moge tak napisac My Kibice Unii trzymamy za Was kciuki ale Wy potraficie dociekac prawdy wiec zapytajcie o to co bylo oglaszane na konferencjach i o sponosorow pokazcie ze sam PR jest genialny ale musi byc podparty realna kasa chopy
  • szop: i to jest wazne Szarotku nie ma co patrzec i zle zyczyc innym :)
  • S'75: Mark Kaleinikovas znów punktuje😁
    Litwa - Holandia na razie 3:1
  • Sammael78: Bardzo fajny wywiad Pana Dziubińskiego Krystiana
  • Luque: Japońce całkiem sobie radzą z tymi Makaroniarzami
  • PanFan1: Prawdziwy a słyszałeś takie powiedzenie: "pieniądz lubi ciszę" ?
  • PanFan1: ... a jak tam u was ? jest ta "Zupa" w waszym kociołku ? czy wam wyparowała ? z troski o wasz udział w LM pytam
  • PanFan1: Winning Jets spory zawód
  • szmaciany75@tlen.pl: dla tych co nie maja kanałow polsatu to mistrzostwa na CT SPORT i niemieckim PRO7 iPRO7MAX z satelity Astra...
  • Młodziutki: Ciekawe komu Zawadzka musiała dać d…
  • Beta: przestań pisać głupoty -czemu wg.Panów wszystko musi się opierać przez łóżko -tym samym wydajesz świadectwo męskiemu światu
  • Młodziutki: Tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe