Hokej.net Logo
KWI
13
KWI
18
KWI
19

NHL: Udany powrót DeBoera, Oettinger zatrzymał "Złotych Rycerzy" [WIDEO]

2023-01-17 07:27 NHL
Jake Oettinger (bramkarz Dallas Stars).
Jake Oettinger (bramkarz Dallas Stars).

Trener Peter DeBoer wrócił do Las Vegas i poprowadził swoją obecną drużynę do zwycięstwa nad tą, z prowadzenia której zwolniono go w ubiegłym roku. Jego aktualni podopieczni nie pozwolili byłym nawet zdobyć gola.

DeBoer w maju ubiegłego roku stracił posadę szkoleniowca Vegas Golden Knights, gdy "Złoci Rycerze" po raz pierwszy w swojej historii nie awansowali do fazy play-off NHL. Po miesiącu został jednak zatrudniony przez Dallas Stars. Ostatniej nocy poprowadził "Gwiazdy" w Las Vegas po raz pierwszy, a jego zespół wygrał 4:0.

W bramce gości Jake Oettinger rozegrał kolejny w tym sezonie znakomity mecz. Obronił 27 strzałów i po raz 3. w obecnych rozgrywkach nie dał się pokonać. Kapitan Jamie Benn zdobył gola otwierającego wynik, który później okazał się być zwycięskim, a następnie trafiali: Joel Kiviranta, Ryan Suter i Tyler Seguin. Suter wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy w tym sezonie.

Trener DeBoer, który prowadził Vegas Golden Knights przez 3 poprzednie sezony, został w Las Vegas przywitany z klasą. W jednej z przerw w grze w pierwszej tercji na telebimie zaprezentowano specjalny krótki film honorujący nie tylko jego, ale także jego asystenta Steve'a Spotta, który razem z nim pracował w Golden Knights, a później trafił do Dallas. Kibice zgotowali obu szkoleniowcom owację.

Ich obecna drużyna ma w tej chwili 59 punktów i zajmuje 2. miejsce w dywizji centralnej. Jej punktowy dorobek jest taki sam, jak prowadzących w tej dywizji i konferencji zachodniej Winnipeg Jets, ale to "Odrzutowce" są w tabeli wyżej, ponieważ rozegrały o jedno spotkanie mniej.

Z kolei Golden Knights pod wodzą Bruce'a Cassidy'ego, który zastąpił DeBoera na stanowisku, zgromadzili dotąd 58 punktów i prowadzą w dywizji Pacyfiku. Wczoraj po raz pierwszy w tym sezonie nie strzelili w meczu gola.

Skrót meczu:


Drużyna Florida Panthers na wyjeździe pokonała Buffalo Sabres 4:1 i zmieniła swoich rywali na 4. miejscu w dywizji atlantyckiej. Carter Verhaeghe strzelił gola i zaliczył asystę, Sam Bennett zdobył bramkę zwycięską, a trafili też Brandon Montour i Anton Lundell. Matthew Tkachuk gola nie strzelił, ale 3 razy asystował swoim kolegom. Z kolei bramkarz Siergiej Bobrowski obronił 28 strzałów. Drużyna z Sunrise ma teraz nad swoimi wczorajszymi rywalami 2 punkty przewagi, ale rozegrała już o 3 spotkania więcej. Sabres są na 5. pozycji w dywizji. Obecny dorobek punktowy "Panter" daje im dopiero 4. miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej, a to według stanu na dziś oznaczałoby brak awansu do play-off. Przed rokiem zespół z Florydy wygrał sezon zasadniczy.

Prowadzący w ligowej tabeli zespół Boston Bruins rozbił u siebie 6:0 nieźle ostatnio dysponowanych Philadelphia Flyers. Gospodarze w każdej tercji strzelali po 2 gole. Ten wieczór w Bostonie należał do Czechów. David Pastrňák i Pavel Zacha zdobyli po 2 bramki i zaliczyli po asyście, a David Krejčí swój 1 000. występ w sezonach zasadniczych NHL uczcił asystując przy 3 golach kolegów. Oprócz graczy rodem zza naszej południowej granicy trafiali też Matt Grzelcyk i Brad Marchand, a obaj także uzyskali po jednej asyście. Nominalny rezerwowy bramkarz Bruins Jeremy Swayman obronił wszystkie 29 strzałów gości i zachował "czyste konto". Po przeciwnej stronie tafli Carter Hart wpuścił 4 z 16 strzałów i w drugiej tercji został zmieniony przez Samuela Erssona. Szweda gospodarze pokonali 2 razy, oddając w jego stronę 13 uderzeń. Drużyna z Bostonu zdobyła u siebie 45 z 50 możliwych punktów w tym sezonie, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Łącznie ma na koncie już 72 punkty i zdecydowanie prowadzi w ligowej tabeli. Flyers nie wykorzystali żadnej z aż 6 gier w przewadze i zakończyli serię 3 zwycięstw. W dywizji metropolitalnej są przedostatni.

Broniąca Pucharu Stanleya drużyna Colorado Avalanche przed własną publicznością pokonała 6:3 Detroit Red Wings. Nathan MacKinnon strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty, obrońca Cale Makar też trafił dwukrotnie, a asystował raz. J.T. Compher zakonczył mecz z bramką i asystą, a listę strzelców otworzył Artturi Lehkonen. Trafienie tego ostatniego na 1:0 goście próbowali anulować, ale po "challenge'u" sędziowie uznali, że nie było niedozwolonego przeszkadzania bramkarzowi, bo MacKinnon wszedł w kontakt z Ville Husso poza polem bramkowym. Husso wpuścił 5 z 22 strzałów gospodarzy i od początku trzeciej tercji został zmieniony przez Magnusa Hellberga, którego mistrzowie NHL pokonali raz na 5 uderzeń. Ekipa Avalanche jest na 4. miejscu w dywizji centralnej i na 3. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. W obu przypadkach oznacza to pozycje poza strefą play-off. Red Wings zajmują 6. miejsce i w dywizji atlantyckiej, i w rankingu "dzikiej karty" w konferencji wschodniej.

New Jersey Devils kontynuują swoją fantastyczną formę wyjazdową. Drużyna Lindy'ego Ruffa w San Jose pokonała miejscowych Sharks 4:3 po rzutach karnych, odnosząc 18. zwycięstwo w 21 meczach poza własną halą. "Diabły" są na wyjazdach najlepsze w NHL. Wczoraj wygrały mecz, który wydawał się już być przegrany. Jack Hughes strzelił gola wyrównującego na 3:3, gdy do końca trzeciej tercji pozostawało 10 sekund, a w karnych jako jedyny trafił Tomáš Tatar. Z gry bramkę i asystę zanotował kapitan Nico Hischier, a Ryan Graves otworzył wynik w 29. sekundzie. Drużyna z Newark wygrała 7 ostatnich meczów wyjazdowych, a 5 ostatnich ogółem. W dywizji metropolitalnej zajmuje 2. miejsce, ale zbliżyła się już tylko na punkt do prowadzących Carolina Hurricanes. W San Jose nastroje zupełnie inne, bo "Rekiny" są na przedostatniej, 7. pozycji w dywizji Pacyfiku. Podopieczni Davida Quinna przegrali 5 z 6 serii karnych w obecnych rozgrywkach.

Seria 5 zwycięstw New Jersey Devils jest aktualnie najdłuższą w NHL, bo zakończyła się wczoraj passa 8 wygranych Seattle Kraken. Zespół Dave'a Hakstola wrócił do własnej hali po tym, jak został pierwszym w historii NHL, który wygrał wszystkie 7 spotkań jednej sesji wyjazdowej i... poniósł porażkę 1:4 z Tampa Bay Lightning. Brandon Hagel strzelił dla gości gola i zaliczył asystę, Nick Paul zdobył bramkę zwycięską, a na liście strzelców znaleźli się też Pierre-Édouard Bellemare i Victor Hedman. Hagel i Hedman strzelali w 2 ostatnich minutach do pustej już bramki gospodarzy. Bramkarz Lightning Andriej Wasilewski obronił 22 z 23 strzałów. Jego drużyna, która wygrała 4 mecze z rzędu, zajmuje 3. miejsce w dywizji atlantyckiej. Ekipa Kraken utrzymuje 2. pozycję w dywizji Pacyfiku. Zakończona wczoraj seria 8 zwycięstw jest najdłuższą w dwusezonowej historii klubu z Seattle.

Zespół Pittsburgh Penguins pokonał przed własną publicznością po dogrywce Anaheim Ducks 4:3. Był blisko porażki, bo Bryan Rust doprowadził do remisu dopiero na 25 sekund przed końcem trzeciej tercji. Jake Guentzel rozstrzygnął zaś mecz w 33. sekundzie dogrywki. Guentzel, Jewgienij Małkin i Jason Zucker zanotowali po bramce i asyście, a były zawodnik Ducks Rickard Rakell asystował 3 razy w pierwszym meczu przeciwko "Kaczorom", od kiedy w marcu ubiegłego roku te oddały go do Pittsburgha w wymianie. W ostatniej sekundzie drugiej tercji bramkarz "Pingwinów" Casey DeSmith popisał się fantastyczną interwencją łapaczką po strzale Masona McTavisha, w którą nie mógł uwierzyć kolega McTavisha z zespołu Trevor Zegras. Drużyna z Pittsburgha awansowała na 5. miejsce w dywizji metropolitalnej i premiowane na koniec sezonu prawem gry w play-off 2. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. Ducks przegrali 4 mecze z rzędu i zamykają tabelę dywizji Pacyfiku.

Fantastyczna interwencja Caseya DeSmitha w ostatniej sekundzie tercji i reakcja Trevora Zegrasa:

Najsłabszy zespół konferencji wschodniej Columbus Blue Jackets przegrał u siebie z New York Rangers 1:3. Barclay Goodrow strzelił dla gości w przewadze gola zwycięskiego i asystował przy bramce Witalija Krawcowa, a trafił też Mika Zibanejad. Nominalnie rezerwowy bramkarz Rangers Jaroslav Halák tym razem zagrał w pierwszym składzie i obronił 24 strzały. Po raz 4. z rzędu wygrał mecz, w którym wystąpił od pierwszej minuty. Wcześniej w tym sezonie miał 8 porażek w 9 występach. Zespół z Nowego Jorku po raz kolejny zagrał bez kontuzjowanego czołowego napastnika Chrisa Kreidera. W dywizji metropolitalnej zajmuje 3. miejsce. A Blue Jackets mieli wczoraj naprawdę "Blue Monday", ale przygnębiający nastrój w Columbus jest nie od dziś. Drużyna Brada Larsena zamyka tabelę swojej dywizji z drugim najgorszym dorobkiem punktowym w całej NHL.

Washington Capitals w połowie drugiej tercji przegrywali na wyjeździe z New York Islanders 0:3, ale odwrócili losy meczu i wygrali 4:3 po dogrywce. Spotkanie rozstrzygnął celnym strzałem na 33 sekundy przed końcem planowych 5 minut dogrywki Rosjanin Dmitrij Orłow, który wcześniej też raz asystował. Bramkę i asystę zanotował również T.J. Oshie, a dla "Stołecznych" strzelali jeszcze Garnet Hathaway i Tom Wilson. Ten ostatni trafił pierwszy raz w obecnym sezonie. Enfant terrible drużyny Capitals opuścił pierwsze 42 mecze tych rozgrywek z powodu rehabilitacji po operacji kolana. Wczoraj rozgrywał swój 4. mecz po urazie. Co ciekawe, drużyna z Waszyngtonu wyspecjalizowała się w styczniowych wielkich powrotach w meczach z Islanders. 3 ostatnie zwycięstwa po odrobieniu trzybramkowej straty odniosła właśnie z "Wyspiarzami" - poprzednie w styczniu 2020 i styczniu 2021. Podopieczni Petera Laviolette'a zajmują 4. miejsce w dywizji metropolitalnej, a Islanders spadli w niej na 6. pozycję. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego w niedzielę z powodu ataku serca specjalisty od bójek na lodzie Gino Odjicka, który występował w ekipie z Nowego Jorku. Odjick grał w Islanders m.in. razem z Mariuszem Czerkawskim. Polak w 2021 roku nazwał go w wywiadzie z "Kanałem Sportowym" najbardziej szaloną osobą, jaką spotkał na swojej hokejowej drodze.

Nashville Predators pokonali u siebie Calgary Flames 2:1, strzelając oba gole w pierwszej tercji. Nie po raz pierwszy o wygranej drużyny z Nashville przesądzili Europejczycy. Najpierw trafił szwajcarski kapitan "Drapieżników" Roman Josi, zwycięskiego gola zdobył Fin Juuso Pärssinen, a rodak tego ostatniego Juuse Saros obronił 38 z 39 strzałów gości, w tym wszystkie 21 w trzeciej tercji, gdy "Płomienie" dążyły do wyrównania. Krążek w trzeciej odsłonie co prawda wpadł do bramki Sarosa, ale powtórka pokazała, że Tyler Toffoli skierował go do niej celowym ruchem kopnięcia, więc gola anulowano, choć z tą decyzją nie zgadzał się trener Flames Darryl Sutter. Zespół Predators pozostaje na 6. miejscu w dywizji centralnej i na 5. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Ekipa z Calgary spadła na 5. pozycję w dywizji Pacyfiku za lokalnego rywala Edmonton Oilers, bo przy równej liczbie punktów zrównała się z nim liczbą meczów, a ma mniej zwycięstw w regulaminowym czasie. Zespół Suttera ciągle jest jednak na miejscu dającym na koniec sezonu "dziką kartę" do play-off.

W podobnych okolicznościach jak Predators swój mecz w "Blue Monday" wygrali St. Louis Blues. Podopieczni Craiga Berube'ego też strzelili 2 gole w pierwszej tercji, później stracili tylko jednego i wygrali 2:1. Jake Neighbours trafił do siatki, a następnie w pojedynku na pięści pobił Parkera Kelly'ego. Zwycięstwo dał zaś drużynie z St. Louis Noel Acciari. Stojący w bramce Blues Jordan Binnington obronił 32 z 33 strzałów rywali. Dla jego klubu był to wieczór w pewnym sensie historyczny, bo odniósł zwycięstwo numer 2 000 w sezonach zasadniczych NHL. To 8. klub, który to osiągnął. Zespół ze stanu Missouri zajmuje 5. miejsce w dywizji centralnej i 4. w wyścigu po 2 "dzikie karty" do play-off w konferencji zachodniej. Senators są na przedostatniej, 7. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Bójka Jake'a Neighboursa z Parkerem Kellym:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Goral99.: Szopie to teraz ogłoszenie Wajdy z Koluszem a później zawodnik który ubierał koszulkę w pasy..tak mysle
  • szop: smialo mozna go rwac
  • mario10: Dziubek może namówi Łyche do Unii znają się jak łyse konie.
  • szop: wpierw wezmy co Nasze jesli chodzi o graczy a potem wezmiemy co Nasze w lidze :D
  • Simonn23: Trzyniec idzie po zwycięstwo numer 1 w finale.
  • szop: pomalutku do przodu
  • Goral99.: Dokładnie szopie
  • szop: interesy lubia cisze spokojnie i bez cisnien :)
  • Goral99.: Trinec tez idzie jak po swoje..wszyscy prężą.muskuly a i tak wygrywa Trinec
  • szop: 99
  • mario10: Wronka też sie pospieszył z popdpisaniem nowej umowy.
  • szop: nie sadze
  • szop: i chyba On sam tez
  • szop: :)
  • mario10: Jeśli Krynia wystartuje w nowym sezonie to cześć wychowanków wroci do klubu.
  • Goral99.: Mario Ty naprawde myslisz že.wszyscy na.kolanach będą błagać o kontrakt w Unii?
  • szop: chyba tak :)
  • mario10: Ja tylko mówie narazie
  • Goral99.: Uwierz że to Mistrzowstwo to równie wielki splendor co i kłopot...
  • emeryt: kolega 99 ma racje
  • emeryt: a tak swojo drogo to za kazdy mecz w CHL so jakies dotacje z federacji?
  • Goral99.: Eme z CHL nie ma żadnych korzyści finansowych
  • szop: sa koszta
  • Luque: Kato, Cracovia i Unia dostały chyba swego czasu po 1 bańce za puchary?
  • emeryt: za Bortniczuka płacili za reprezentowanie Polski w pucharach,w kazdej dyscyplinie
  • emeryt: próbowałem sie wtedy dowiedziec jakiego rzędu były to kwoty ale nie dostałem odp
  • uniaosw: Zawsze można sponsora znaleźć na chl który będzie sie chciał pokazać coś jak poland travel na PK
  • Simonn23: A teraz przyszła uśmiechnięta Polska i już nie płacą
  • Goral99.: Eme teraz sprawdzałem i kluby otrzymują za.uczestnictwo dostają po65 tys euro i to jest wszystko
  • emeryt: uniaosw dokładnie
  • Goral99.: A sam koszt.organizacji np wyjazdy np do Skandynawii to koszt niewspółmiernie wyzszy
  • Jamer: Pilnujmy Anii żeby została z Nami…
  • Luque: Z tym sponsorem to nie takie łatwe chyba, bo CHL ma swoich sponsorów i nic co nie od nich nie będzie na bandach itp.
  • Goral99.: Dokładnie Luque ..teraz troszke złagodzili regulamin co do reklam na strojach ale bandy sa ich
  • mario.kornik1971: Luque, mamy wysokie poddasze
  • mario.kornik1971: whiteandblue, mój dzieciak też trenował, tak, że wiem coś w tym temacie
  • Goral99.: Eee tam mario co to za koszty..sprzęt, kije,wyjazdy,składka do klubu......cała resztę pokrywa klub😂
  • szop: jeszcze bramkarza z Ligii i bedzie juz dobrze :)
  • Goral99.: Szop chyba nie będzie bynajmniej narazie nowego Lapacza
  • szop: musi byc inaczej reszta nie mialaby sensu
  • Goral99.: W komentarzach pod Koluszem i Wajda są już tacy co Komorskiego z Łyżka widzą.w Podhalu🤣🤣🤣
  • szop: mozesz pisac z malej litery nie obraze sie :) 99
  • hanysTHU: A w Pardubicach dziesięć tysięcy na trybunach. W planach mają nową halę...
  • szop: Łyżka mozliwe
  • Luque: Komora z Łychą to się raczej nie wybierają nigdzie, raczej prędzej Łychę ktoś wypatrzy na MŚ
  • szop: Podhale raczej bedzie mocne
  • Simonn23: Oj 4 min kary dla Pardubic
  • hanysTHU: Przewiduję siedem spotkań w finale ekstraligi naszych południowych sąsiadów.
  • Goral99.: Jak dla mnie nie....bramkarza potrzebujemy jak tlenu...z całym szacunkiem dla Pawła ale na 1 to on nie ma....za duże wąchania
  • szop: konkurencja to sprawa w hokeju niezbedna
  • Simonn23: Mi się wydaje że Trzyniec już jest tak zbudowany mentalnie że może i 4:0 wygraja
  • Goral99.: Jak nasi niezatrudnia.dobrego lapacza szopie to te wszystkie ruchy są beż znaczenia...
  • Goral99.: Bardzo ciekawa końcówka meczu Trinca...od przewagi do przewagi...
  • hanysTHU: Pardubice się jeszcze rozkręcą.
  • hanysTHU: Will i Kacetl potrafią przesądzić o wyniku. A i dwójki mają pewne.
  • szop: zgadzam sie 99
  • szop: :) pomalućku
  • Paskal79: Trinec nie nie samowity po praktycznie 8 meczch 3 dni przerwy ograł Pardubice, jutro już musi im braknąć pary.....
  • Goral99.: Pascal nie braknie...zobaczysz
  • Paskal79: Góral jutro Trinec przegra,nie ma bata,stawiam piwo 🍺 na to:-)
  • KubaKSU: Jeden kadrowicz blisko :)
  • Paskal79: No Dziubek:-) jest, myślisz o Pasiu?, już kadra pomalutku zaczyna się budować... , pewnie za nie długo oficjalnie będzie.....
  • Jamer: Ciekawe czy S.Kowalowka jeszcze jeden sezon zagra…?
  • Oświęcimianin_23: Za wolny na CHL. Ładnie podziękować i na spokojną emeryturę:)
  • KubaKSU: Nie oszukujmy się.. musimy postarać się o lepszych Polaków..Jamer myślę, że to już ten czas by skończył:)
  • Arma: Lepszego momentu na odejście niepokonanym, już nie będzie
  • Goral99.: Pasiu wybiera miedzy NT a Oska więc ja myślę że wybierze Unię mimo wszystko
  • Oświęcimianin_23: Unia będzie chciała obronić MP i pokazać się w CHL więc komu nie w smak zapie*dalać na treningach to pójdzie gdzieś indziej:)
  • Jamer: Też tak myślę… Sebastian już swoje osiągnął i mam nadzieję że Robert też przemyśli swoją przyszłość… musimy mieć pewna dwójkę bramkarzy…
  • emeryt: Kovalainen zawsze pierwszy przychodził i ostatni gasił światlo po treningach...kochani doceńcie to,chłop zagrał b.dobry sezon,dlaczego ma kończyć...?
  • emeryt: Zupa był zły bo nie krzyczał a Kovalainen zły bo stary...serio?
  • KubaKSU: Mimo wszystko to już ten czas eme ! Nikomu nie ubliżając !
  • ZiggyStardust: Czy ktoś zwrócił uwagę, że puchar za mistrzostwo nie odbierał sam kapitan, tylko kapitan i Kowal? Czy ktoś zauważył, że oboje mieli "C" na koszulce? Czy ktoś wie czego to jest symbol?
  • ZiggyStardust: a może to zwykły przypadek
  • Paskal79: Powiem tak sezon zasadniczy w wykonaniu Kowala Solidny, widać że rzucił wszystkie siły na Play Off i zagrał b.dobrze,a czy skończy? moment idealny ze Złotem!, choć perspektywa gry w LM z najlepszymi pewnie kusi.... No zobaczymy
  • szop: tzn ze Dziubek w domu itd
  • Paskal79: Dokładnie też to widziałem docenili Kowala.....
  • szop: a raczej Dziubek do domu
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wg mnie w Podhalu jeszcze jeden zawodnik z Jastrzebia bedzie
    Dziubek ma kontrakt jeszcze chyba ?
    Sosnowiec bedzie mocny
    Cracovia bedzie soe budowac Zietara pewnie przygarnie Slowakiewicza, Kaminskiego i paru mlodych wie jak zbudowac druzyne w dwa trzy lata
    Robi sie ciekawie w lidze Tychy musza Katowice chca
    My jestesmy Mistrzami wiec nie wypada …itd Torun robi swoje
    Jastrzebie na pewno nie zlozy broni
    Sanok bedzie chcial sie odkuc 🤯🤷‍♂️
  • hubal: PKU jedynie Polonia B nie wie czego chce
  • hubal: a Krynica już całkiem lagę położyła na hokeju ?
  • KubaKSU: Polonia ,Krynica ,Janów, Stocznia..szkoda ,że ich nie ma w extra
  • uniaosw: Bardzo szkoda
  • hubal: no i Bydgoszcz czy Legia z byłych extraligowców
  • Paskal79: Dziubek ma kontrakt
  • hubal: jeszcze ŁKS Łódź
  • hubal: kontrakty w polskiej lidze są powiedzmy płynne
  • Paskal79: Sosnowiec będzie na podobnym poziomie
  • uniaosw: Z Sarnikiem strata czasu
  • KubaKSU: Sa płynne ,ale nie sądzę ,by Dziubek uciekł już teraz...pewnie jakbyśmy odpadli w półfinale albo przegrali finał to predzej a w takim przypadku jak mamy to pewnie za rok :)
  • Jamer: Kapitan zostaje na kolejny sezon. Jeszcze chwila i będą pierwsze wiadomości z klubu…
  • KubaKSU: Coś nowego czy przedłużamy:)?
  • Jamer: Jeden nowy plus przedłużenia… Zarząd już wcześniej nad tym pracował… o skład jestem spokojny, największa zagadka to kto Nas poprowadzi w nowym sezonie.
  • KubaKSU: Ja tam mam nadzieję, że większość obco zostanie i wzmocnimy się lepszymi Polakami:)
  • Jamer: KubaKSU… Dobrze piszesz… :)
  • KubaKSU: Nasza 4 piątka odstaje troszkę niestety:)
  • emigrant_tor: Jamer czy wiesz coś na temat tego czy jest brany w ogóle pod uwagę Tomek Valtonen ?
  • Jamer: Nie tego nie wiem, wiem tylko że monitorujemy rynek FIN/SWE
  • emigrant_tor: A Golden Majk zostaje?
  • Simonn23: Skoro Dziubiński wstawia na insta grafikę, że Unia jest w CHL to dla mnie jest to wymowne.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe