Trzęsienie ziemi w pionie sportowym Vancouver Canucks. Za słabe występy drużyny w tym sezonie zapłacili posadami trener i generalny menedżer zespołu wraz ze swoimi asystentami. Jest już nowy szkoleniowiec Canucks.
Klub z Vancouver zwolnił tej nocy pierwszego szkoleniowca Travisa Greena oraz jego asystenta Nolana Baumgartnera, a także generalnego menedżera Jima Benninga i jego zastępcę Johna Weisbroda.
To efekt bardzo słabych wyników zespołu, który z 18 punktami zamyka tabelę dywizji Pacyfiku. Pod wodzą Greena Canucks wygrali tylko 8 z 25 meczów tych rozgrywek. 50-letni obecnie szkoleniowiec prowadził zespół od początku sezonu 2017-18. W tym czasie jego podopieczni w 314 spotkaniach rozgrywek zasadniczych odnieśli 133 zwycięstwa. 147 meczów przegrali w regulaminowych 60 minutach, a kolejne 34 po dogrywkach lub rzutach karnych.
Green tylko raz wprowadził drużynę do fazy play-off rywalizacji o Puchar Stanleya. W 2020 roku Canucks odpadli w drugiej rundzie po porażce z Vegas Golden Knights.
- To są trudne decyzje, ale wierzyliśmy, że będziemy w tym sezonie konkurencyjną drużyną - napisał w oświadczeniu po zwolnieniu najważniejszych osób z pionu sportowego właściciel klubu Francesco Aquilini. - Jestem strasznie rozczarowany dotychczasowymi wynikami drużyny. Dokonuję tych zmian, ponieważ chcemy budować zespół rywalizujący o mistrzostwa i nadszedł czas na nowe kierownictwo, żeby pomogło nam to osiągnąć.
Nowym trenerem Canucks został doświadczony Bruce Boudreau, który za nieco ponad miesiąc skończy 67 lat. To trener, który prowadził drużyny NHL w 984 meczach sezonów zasadniczych z bilansem 567-302-115. W play-offach zanotował 43 zwycięstwa i 47 porażek.
W swojej trenerskiej karierze prowadził w NHL Washington Capitals, Anaheim Ducks i Minnesota Wild. Szczególnie w tych dwóch pierwszych zespołach wyrobił sobie reputację specjalisty od sezonów zasadniczych, który jednak zawodzi ze swoimi drużynami w play-offach. Drużyny z Waszyngtonu i Anaheim pod jego wodzą po 4 razy z rzędu wygrywały swoje dywizje. W play-offach najlepszym wynikiem jego zespołu był przegrany przez Ducks 3-4 finał konferencji zachodniej z Chicago Blackhawks w 2015 roku. W 2008 roku za swój pierwszy sezon w NHL otrzymał nagrodę im. Jacka Adamsa dla najlepszego szkoleniowca rozgrywek zasadniczych.
Boudreau po raz ostatni prowadził drużynę w NHL w lutym ubiegłego roku. Wtedy właśnie został zwolniony z Minnesota Wild. Hokejowym trenerem jest także jego syn Ben, który w poprzednim sezonie doprowadził do mistrzostwa ligi ECHL drużynę Fort Wayne Komets z Alanem Łyszczarczykiem w składzie.
Według nieoficjalnych informacji Bruce Boudreau podpisał w Vancouver dwuletni kontrakt.
Za słabe wyniki drużyny posadą zapłacił także Benning, którego kibice oskarżali o to, że nie sprowadził do klubu wystarczająco dobrych zawodników. W trakcie sobotniego meczu z Pittsburgh Penguins fani skandowali "zwolnić Benninga!". Green zapytany po meczu czy jest zadowolony ze swojego składu odparł: "To jest to, co mamy".
Na razie nie ma nowego generalnego menedżera klubu na stałe. Tymczasowo rolę tę będzie pełnił były zawodnik Canucks Stan Smyl, wspierany m.in. przez braci Daniela i Henrika Sedinów oraz czterokrotnego zdobywcę Pucharu Stanleya Douga Jarvisa.
Czytaj także: