NHL w wersji animowanej. Pierwsza taka transmisja w historii! [WIDEO]

Podczas meczu Washington Capitals i New York Rangers, zadebiutowała pierwsza animowana transmisja w historii NHL „NHL Big City Green Classic”, zainspirowana disnejowskim serialem “Big City Greens” (“Greenowie w wielkim mieście”). Cechowała ją prowadzona w czasie rzeczywistym animacja a mecz komentowali bohaterowie podobni do tych z oryginalnej serii.

 

Steve Levy i Mark Messier zajmowali się tradycyjną formą meczowej relacji prowadzonej z Madison Square Garden, a Drew Carter i Kevin Weekes odpowiadali za jej animowaną formę – zeszły piątek spędzili w studiu stacji ESPN, po którym paradowali w specjalnych kostiumach potrzebnych do stworzeniach ich animowanych odpowiedników.

- Cieszę się bardzo, perspektywa bycia przetransportowanym do innego świata jest naprawdę ekscytująca – mówi były bramkarz. – Razem z nami, chcemy tam wciągnąć też widzów i słuchaczy.

Animowana transmisja działa się w alternatywnym do Nowego Jokru Big City, dokąd przeprowadzili się Bill Green, jego dziesięcioletni syn Cricket, starsza córka Tilly oraz Babcia Alice. Promocja tej inicjatywy wzbudziła niemałe zainteresowanie. David Lehanski, wice prezydent NHL do spraw rozwoju biznesowego i innowacji, jest ciekaw jak animacja została przyjęta przez widzów. Czy to jeszcze mecz? Czy to już animacja? I ile jest jednego w drugim? I czym się różni od dobrze już znanych „NFL on Nickelodeon”, czy „NBA Marvel Arena od Heroes”?

- My będziemy pokazywać autentyczny mecz, w czasie rzeczywistym, z tym, że w formie animowanej. Zawodnicy będą się ruszać tak, jak naprawdę na tafli, podobnie krążek. To będzie dokładnie ten sam mecz, który widzowie będą oglądać na żywo w Nowym Jorku - trójwymiarowa animacja tworzona w czasie rzeczywistym. Zaczniemy od tego meczu, ale kto wie co będzie dalej.

Twórcy „Big City Greens”, bracia Chris I Shane Houghton są wielkimi fanami hokeja a sama seria jest coraz bardziej popularna wśród młodszej disnejowskiej widowni. Według danych zebranych przez Nielsen Media Research jest to obecnie druga najpopularniejsza bajka wśród widzów w wieku 6-11 lat. Do przełożenia meczu na animację w czasie rzeczywistym, użyta zostanie technologia NHL Edge pozwalająca na śledzenie zawodników i krążka czternastoma kamerami na podczerwień, obecna we wszystkich 32 halach, na których rozgrywane są ligowe zmagania. Firma IT Beyond Sports przełoży zbierany w ten sposób materiał na animacje 2D i 3D. Do projektu dołączy też Silver Spoon Animation, którzy zajmą się grafiką 3D, animacją postaci i efektami wizualnymi, na czele z oddaniem autentycznego oświetlenia na halach.

- Waszyngton i Nowy Jork. Dwa duże, rywalizujące sportowo miasta. Coś pięknego – mówi Johanna Goldblatt, managerka do spraw programu w ESPN. – Daliśmy sobie czas na dopracowanie tego projektu, więc zrobimy wszystko jak najlepiej i jak należy.

Dyrektor projektu „NHL Big City Greens Classic”, Jeff Nelson, też jest gotowy na podjęcie tego nowego, animowanego zadania. Ed Placey z działu produkcji ESPN mówio walorach rozrywkowych i edukacyjnych nowego projektu. Ma on przedstawić hokej nowej publiczności, zaznajomić ją z obowiązującymi w nim zasadami.

- Nie mogliśmy się doczekać tego projektu. Był on dedykowany dzieciom, ale wiadomo, że dorośli też oglądali, razem ze swoimi pociechami – mówi Nelson. – Myślę, że była to świetna zabawa dla wszystkich.